Jest liderem w tym dzialeSzacuny
94411
Napisanych postów
364346
Wiek
48 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
1668857
desmoRR
solaros
Jak był posiłek przed to bcaa styka choć IMO to nadal nie optymalne wyjście bo to tylko 3 aminki.Jak wiadomo aby nastąpił wzrost szybkości syntezy potrzeba min. wszystkich eaa więc albo eaa albo białko. Niekoniecznie izolat,no chyba że ktoś musi bo np. ma problemy z laktoza czy liczy każdy gram białka. Dla.zwykłego śmiertelnik nie ma wielkiego znaczenia czy to izolat czy mix czy samo wPC.
Szacuny
2586
Napisanych postów
29969
Wiek
42 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
200205
izotonik i bcaa to dwie kompletnie inne polki suplemnetów bardziej trafne by bylo [choc tez nie do konca] carbo czy izotonik albo bcaa czy eaa
Izotionik 'wyrownuje poziom wody i elektrolitów wydzielanych z organizmu w procesie wydzielania potu, a także uzupełnienie witamin i soli mineralnych oraz w niewielkim stopniu węglowodanów spalanych podczas wysiłku fizycznego.' Moze byc przydatny napoj ale nie tak bardzoe dla nas [osoby oprawiajace sporty silo9e gdzie ten wysilek trwa ~60min] i tak bardzo duzo nie tracimy wody i reszta a np. wyczynowa jazda rowerrem czy jakies maratony - gdzie straty moga byc bardzo dyuze wiec tam nawodnienie i uzupełnienie strat jest bardzo wazne.
"Cóż jest trucizną? Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!". BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
Szacuny
2586
Napisanych postów
29969
Wiek
42 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
200205
Ja dzis pomiary zrobione.
Nadbagaz - w postaci gliko i wody czyli 1,5kg - zszedl juz do srody ]moze wczesniej bo chyba w srode pierwszy raz wszedlem na wage] i wage do dzis taka sama.
96kg
Z reszta waga taka jest juz od 3 tygodni.
Przez pierwsze 3tygodnie leciało srednio 1kg/tydzien kiedy nie powinno leciec az tyle.
Obawiałem sie najgorszego ale gdy wszeldem na <50g ww nie zlecialo nawet 100g [!] wiec wielce prawdopodobne jest to ze na chwile obecna te 96kg to stan bez gliko i z mala iloscia wody.
Tak sobie tlumacze przynajmniej.
Zasluga treningu kiedy po 2treningach jestem plaski jak rok temu po 2 tygodniach.
Tak sobie tlumacze i to by sie potaiwerdzalo w pomiarach i wadze.
Dzis pomiary.
Pas w porównaniu z 'przed' wyjazdem -0,5cm. Kazda fałda -1mm. Co zauważyłem i sie potwierdziło na kaliperze.
Nogi tylko bez zmian,ale ciężko aby zlecialo teraz gdy juz jest bardzo nisko [8mm].
Ogolnie to dzisiejsze pomiary tylko utwierdziły mnie w tym ze zrobienie dziś carb loadingu to dobre wyjscie.
BTW - wczoraj byl FatNite ale cos nie podeszło - podejrzewam ze 250g sera mascarpone i 250g masla orzechowego to za duzo jak na jeden dzien.
Niestety mi sie zasnelo o 22 i wstalem ok 3 wiec juz zadnego miesa mi sie nie chcialo robi i sie rozbudzac [a w planach byla gulasz z łaopatki + pol kilo kielbasy ] wiec poszlo znowu mascarpone i maslo,co by fatu weszło podobna ilosc co mialy isc w 2 posilkach jakie przespalem.
120g fatu i poszedlem spac.
Niestety jak jedna taka porcja to spoko - dwie juz nie.
W sumie weszlo 270g fatu i 35g wegli.
Zmieniony przez - solaros w dniu 2016-06-18 17:30:02
"Cóż jest trucizną? Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!". BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
Brzuch troche odstaje - byl lepszy - bo jeszcze wszystko sie chyba nie strawiło.
Zle produkty.
Jakby weszlo pol kilo karkowki i tyle samo kielbasy/lub jajek - inaczej by to wyglądało,ale cóż - tragedii nie ma a pomimo tego że i tak jest gorzej niz np. wczoraj to jest lepiej niz przed wyjazdem
Wszystko [chyba] idzie w dobra strone.
Zmieniony przez - solaros w dniu 2016-06-18 21:01:46
1
"Cóż jest trucizną? Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!". BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
Szacuny
8
Napisanych postów
298
Wiek
35 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
34626
ogólnie świetnie czyta się twój dziennik, masa wiedzy i ciekawe często kontrowersyjne tematy poruszane o odżywianiu , ale tak się zastanawiam dużo się ostatnio mówi o kortyzolu itp, że to głowa ma duży wpływ na to jak wyglądamy sam to potwierdzasz i do tej pory wydawało mi się że jesteś od tego wolny patrząc na twoje podejście do diety a raczej produktów jakich używasz nawet na redukcji i ogólnie ,a jednak wydaje mi się że też dałeś złapać się w tą sieć, często robisz pomiary/ foty przed wyjazdem po wyjeździe przed ładowaniem węglami po fatnite, jesteś mocno przesiąknięty tym podczas tej redukcji(pewnie jak 90 % osób które ''coś'' tam działają na tym polu w tym ja sam ) ale czy takie przejmowanie się właśnie źle nie wpływa na nasza sylwetkę?oczywiście pisze to bez żadnej spiny ale czy właśnie ten większy luz nie idzie w parze z dobrym wyglądem i lepszym samopoczuciem (wiem wiem łatwo się pisze) :)?
Szacuny
62
Napisanych postów
2328
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
41517
Tomb,a jak inaczej wyciagac wnioski z dzialan dietetycznych jak nie po zdjeciach/pomiarach?Wiesz jak wygladales pol roku temu,bedac na diecie "x"czy kalorycznosci"y"?bez zdjec nie bedziesz mial pogladu na to co na ciebie dziala a co nie.A psycha ma to do siebie ze w momentach zmeczenia/glodu nie podpowiada dobrze.
chodzi o to zeby byc ogromnym jak zwierz!chudzi moga isc na ryby!
wchodzisz na silke zakladasz na sztange 200 i cala silownia sika w majty i kazdy chce byc taki dzik jak ty!
Chcesz wyglądać jak kurczak- jedz kurczaka
Chcesz wyglądać jak byk- jedz wołowine
Chcesz wyglądać jak koń- jedz wołowinę z tesco