- Brak posiłku Przed treningiem
Więc już jakieś 45-60min zostaje więcej.
- Zaczynam od 500g węgli czyli -250g mniej.
500g węgli to pula z jaką problemu mieć nie będę, zważywszy na to że teraz po treningu w jednym posiłku wpada ok.300g.
Więc po pierwsze szybciej będę Jeździł na trening i szybciej wracał, co przez ostatnie 2 miesiące czy 3 było problemem.
Po drugie nie będę już wpychal na siłę ostatnie 150 czy 200g węgli.
W to mi graj, przynajmniej na początku redukcji.
"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html