Zmieniony przez - lordknaga w dniu 2017-06-09 05:04:04
http://www.sfd.pl/Lordknaga_blogo_galeria-t1129580.html
LORDKNAGA - MOJA PRZYGODA Z CROSSFITEM - sponsored by reebok
Ilość wyświetleń tematu: 3817453
http://www.sfd.pl/Lordknaga_blogo_galeria-t1129580.html
LORDKNAGA - MOJA PRZYGODA Z CROSSFITEM - sponsored by reebok
Cayek
Baby są najgłupsze w tym aspekcie - podchodzisz, na spokojnie proponujesz pomoc
i ma Cię w dupie bo ona wie lepiej
Dziennik - https://www.sfd.pl/DT_Skelque_v3.0_-t1190454.html
Zapraszam
SkelqueCayek
Baby są najgłupsze w tym aspekcie - podchodzisz, na spokojnie proponujesz pomoc
i ma Cię w dupie bo ona wie lepiej
Cayek odpowiem jak to wygląda z mojej perspektywy.
Nie mówię, że wszystkie ćwiczenia robię w 100% technicznie poprawnie, czy też może robiłam w przeszłości - ale nic mnie tak nie denerwuje jak nachalni mężczyźni, którzy chcą mi poprawiać technikę, zwłaszcza kiedy ja wiem i mam świadomość co robię źle, a oni jeszcze wyjeżdżają mi z jakimiś teoriami jak to nie powinno wyglądać, że może powinnam spróbować tak, siak, albo jeszcze inaczej. Od razu łapię bulwersa, bo niestety, ale najczęściej oferują się z pomocą ludzie, którzy nie mają zielonego pojęcia o prawidłowych ruchach, tylko po prostu nudzi im się chcą zagadać, przykozaczyć. Ci którzy dużo wiedzą i od których mogłabym się ewentualnie coś nauczyć są zajęci swoim treningiem, i ja to pochwalam, bo w moim mniemaniu - ja przychodzę na siłownie dla siebie, zrobić swój trening, zrobić go po swojemu, niech każdy pilnuje swojej sztangi, a nie zawraca mi głowę. Ja innym nie przeszkadzam, nie zaglądam w rozpiski, nawet za bardzo nie patrzę co robią, bo po prostu - wolę się zająć sobą. Przychodząc na siłkę każdy robi to na własną odpowiedzialność, więc jeżeli nie proszę o pomoc, to jej nie chce.
A, że nie zawsze jest prawidłowo... Jak mam się nauczyć nie próbując, nie robiąc podejść do nowych ćwiczeń? Przecież od razu nie będzie to wyglądało perfekcyjnie, a z każdą serią coś zawsze poprawiam, potrafię już rozeznać się co powinnam czuć, a czego nie w danym ćwiczeniu, więc z każdym podejściem jest lepiej. Potrzebuje czasu i trochę powtórzeń, żeby doszlifować technikę.
Nie cierpię jak ktoś przerywa mi trening. Nienawidzę jak ktoś jeszcze startuje z łapami do mojego ciała, żeby np dotknąć i pokazać "o tu powinnaś zrobić retrakcje łopatki". Wolę sama nauczyć się na własnych błędach, a wydaję mi się, że nigdy nie kaleczyłam aż tak, żeby miało to mojemu zdrowiu i życiu zagrażać.
Teraz już po prostu przyjmuje pozę typu "mam Cie w dupie, zamknij się" i problemu nie ma, z góry mówię, że nie chce pomocy. Jakoś nie czuję, żebym coś traciła z tego powodu.
"Wszystko co teraz potrzebujesz to odrobina wyobraźni...Wasza wyobraźnia czy w to wierzycie czy nie, jest zwiastunem szczęścia jakie zagości w waszym życiu. Jeśli nie jesteś w stanie wyobrazić sobie tego jak może być, to nie oczekuj, że kiedykolwiek to ujrzysz spoglądając w lustro"
Dziennik treningowy:
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Cayek__Road_to_Aesthetics_2015/16_-t1062933.html
"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
"Wszystko co teraz potrzebujesz to odrobina wyobraźni...Wasza wyobraźnia czy w to wierzycie czy nie, jest zwiastunem szczęścia jakie zagości w waszym życiu. Jeśli nie jesteś w stanie wyobrazić sobie tego jak może być, to nie oczekuj, że kiedykolwiek to ujrzysz spoglądając w lustro"
Dziennik treningowy:
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Cayek__Road_to_Aesthetics_2015/16_-t1062933.html
Nasz sklep
Mega promocja
Podobne tematy
Artykuły