SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG]solaros - Na przekór stereotypom [Spis treści str. 1!]

temat działu:

Odchudzanie i forma po męsku

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 3817453

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
lordknaga Doradca
Ekspert
Szacuny 5293 Napisanych postów 15303 Wiek 39 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 387301
dlatego szkoda sobie zaprzatac lba innymi na silowni, tylko odj**ac swoje i isc zyc swoim zyciem i martwic sie o siebie, bo takich asow i modelek na kazdej silce na peczki jest, pokazesz im a oni albo dalej swoje albo wiedza lepiej szkoda strzepic ryja i marnowac czasu, od tego czy ktos sobie lamie kregoslup i nadzoru sa ludzie tam zatrudnieni, oni maja gleboko w dupie tych ktorzy oplacaja silke i dokladaja sie do ich wyplaty to co ja mam sie jeszcze spuszczac, tym bardziej ze wiekszosc ludzi teraz ktorzy zaczynaja trenowac(tym bardziej na sieciowkach) to mega ignoranci, seria na lawce, pozniej siad na niej i seria smsow na telefonie przez 5 minut


Zmieniony przez - lordknaga w dniu 2017-06-09 05:04:04

http://www.sfd.pl/Lordknaga_blogo_galeria-t1129580.html

LORDKNAGA - MOJA PRZYGODA Z CROSSFITEM - sponsored by reebok

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
lodzianin1 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 93172 Napisanych postów 362593 Wiek 48 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1663625
Najlepiej to nie zwracac uwagi.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 240 Napisanych postów 3202 Wiek 26 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 58644
Cayek

Baby są najgłupsze w tym aspekcie - podchodzisz, na spokojnie proponujesz pomoc
i ma Cię w dupie bo ona wie lepiej


Cayek odpowiem jak to wygląda z mojej perspektywy.

Nie mówię, że wszystkie ćwiczenia robię w 100% technicznie poprawnie, czy też może robiłam w przeszłości - ale nic mnie tak nie denerwuje jak nachalni mężczyźni, którzy chcą mi poprawiać technikę, zwłaszcza kiedy ja wiem i mam świadomość co robię źle, a oni jeszcze wyjeżdżają mi z jakimiś teoriami jak to nie powinno wyglądać, że może powinnam spróbować tak, siak, albo jeszcze inaczej. Od razu łapię bulwersa, bo niestety, ale najczęściej oferują się z pomocą ludzie, którzy nie mają zielonego pojęcia o prawidłowych ruchach, tylko po prostu nudzi im się chcą zagadać, przykozaczyć. Ci którzy dużo wiedzą i od których mogłabym się ewentualnie coś nauczyć są zajęci swoim treningiem, i ja to pochwalam, bo w moim mniemaniu - ja przychodzę na siłownie dla siebie, zrobić swój trening, zrobić go po swojemu, niech każdy pilnuje swojej sztangi, a nie zawraca mi głowę. Ja innym nie przeszkadzam, nie zaglądam w rozpiski, nawet za bardzo nie patrzę co robią, bo po prostu - wolę się zająć sobą. Przychodząc na siłkę każdy robi to na własną odpowiedzialność, więc jeżeli nie proszę o pomoc, to jej nie chce.

A, że nie zawsze jest prawidłowo... Jak mam się nauczyć nie próbując, nie robiąc podejść do nowych ćwiczeń? Przecież od razu nie będzie to wyglądało perfekcyjnie, a z każdą serią coś zawsze poprawiam, potrafię już rozeznać się co powinnam czuć, a czego nie w danym ćwiczeniu, więc z każdym podejściem jest lepiej. Potrzebuje czasu i trochę powtórzeń, żeby doszlifować technikę.

Nie cierpię jak ktoś przerywa mi trening. Nienawidzę jak ktoś jeszcze startuje z łapami do mojego ciała, żeby np dotknąć i pokazać "o tu powinnaś zrobić retrakcje łopatki". Wolę sama nauczyć się na własnych błędach, a wydaję mi się, że nigdy nie kaleczyłam aż tak, żeby miało to mojemu zdrowiu i życiu zagrażać.

Teraz już po prostu przyjmuje pozę typu "mam Cie w dupie, zamknij się" i problemu nie ma, z góry mówię, że nie chce pomocy. Jakoś nie czuję, żebym coś traciła z tego powodu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
lodzianin1 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 93172 Napisanych postów 362593 Wiek 48 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1663625
Skelque
Cayek

Baby są najgłupsze w tym aspekcie - podchodzisz, na spokojnie proponujesz pomoc
i ma Cię w dupie bo ona wie lepiej


Cayek odpowiem jak to wygląda z mojej perspektywy.

Nie mówię, że wszystkie ćwiczenia robię w 100% technicznie poprawnie, czy też może robiłam w przeszłości - ale nic mnie tak nie denerwuje jak nachalni mężczyźni, którzy chcą mi poprawiać technikę, zwłaszcza kiedy ja wiem i mam świadomość co robię źle, a oni jeszcze wyjeżdżają mi z jakimiś teoriami jak to nie powinno wyglądać, że może powinnam spróbować tak, siak, albo jeszcze inaczej. Od razu łapię bulwersa, bo niestety, ale najczęściej oferują się z pomocą ludzie, którzy nie mają zielonego pojęcia o prawidłowych ruchach, tylko po prostu nudzi im się chcą zagadać, przykozaczyć. Ci którzy dużo wiedzą i od których mogłabym się ewentualnie coś nauczyć są zajęci swoim treningiem, i ja to pochwalam, bo w moim mniemaniu - ja przychodzę na siłownie dla siebie, zrobić swój trening, zrobić go po swojemu, niech każdy pilnuje swojej sztangi, a nie zawraca mi głowę. Ja innym nie przeszkadzam, nie zaglądam w rozpiski, nawet za bardzo nie patrzę co robią, bo po prostu - wolę się zająć sobą. Przychodząc na siłkę każdy robi to na własną odpowiedzialność, więc jeżeli nie proszę o pomoc, to jej nie chce.

A, że nie zawsze jest prawidłowo... Jak mam się nauczyć nie próbując, nie robiąc podejść do nowych ćwiczeń? Przecież od razu nie będzie to wyglądało perfekcyjnie, a z każdą serią coś zawsze poprawiam, potrafię już rozeznać się co powinnam czuć, a czego nie w danym ćwiczeniu, więc z każdym podejściem jest lepiej. Potrzebuje czasu i trochę powtórzeń, żeby doszlifować technikę.

Nie cierpię jak ktoś przerywa mi trening. Nienawidzę jak ktoś jeszcze startuje z łapami do mojego ciała, żeby np dotknąć i pokazać "o tu powinnaś zrobić retrakcje łopatki". Wolę sama nauczyć się na własnych błędach, a wydaję mi się, że nigdy nie kaleczyłam aż tak, żeby miało to mojemu zdrowiu i życiu zagrażać.

Teraz już po prostu przyjmuje pozę typu "mam Cie w dupie, zamknij się" i problemu nie ma, z góry mówię, że nie chce pomocy. Jakoś nie czuję, żebym coś traciła z tego powodu.


Popieram cie w 100%
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5123 Napisanych postów 13126 Wiek 28 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 771230
Ale ja wiem bo sam miałem taką mądrale na starej siłowni i zawsze mnie denerwował

Podchodzę tylko w przypadku jak widzę, że ktoś serio kaleczy, a nie robi wznosy na bok mając łokcie zgięte pod kątem 90 stoni.

Była babka która robiła tył barków na butterfly - zakres ruchu prawie 360 stopni Myślałem że wylamie sobie łopatki.
Inna mega koci grzbiet w martwym. A tak olewam dopóki nie widzę by to co dana osoba robiła nie mogło się w każdej chwili skończyć bolesnym kuku. I nie dotykam hahaha

"Wszystko co teraz potrzebujesz to odrobina wyobraźni...Wasza wyobraźnia czy w to wierzycie czy nie, jest zwiastunem szczęścia jakie zagości w waszym życiu. Jeśli nie jesteś w stanie wyobrazić sobie tego jak może być, to nie oczekuj, że kiedykolwiek to ujrzysz spoglądając w lustro"

Dziennik treningowy:
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Cayek__Road_to_Aesthetics_2015/16_-t1062933.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11144 Napisanych postów 51507 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
a ja lubie takich ludzi :) zawsze to poprawa humowu, czasem masz zj**any dzien idziesz na silke czujesz, ze moze byc slabo, a to ktos Cie tak rozsmieszy, ze poczujesz sie lepiej.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 43 Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 3648
To, co wyczyniaja pajace na silowni albo jak mocno dupami bujaja lalunie - to sprawa, ktora najlepiej calkowicie zlekcewazyc.

Ale nie ma nic gorszego, gdy trenuje ze sluchawkami w uszach, lapie hantle w lapy, juz leze, mam zaczynac kolejna serie iii podchodzi sku...wiel jeden czy drugi i zaczyna szturchac i cos pier...oli pod nosem o tym, czy o tamtym. Takich krotkich hoojkow powinno sie ekskomunikowac dozywotnio z silowni.


Zmieniony przez - Entreri w dniu 2017-06-09 15:07:14
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
Heh racja. Ja mam zawsze słuchawki na uszach i staram się skupiać na sobie. Ale ostatnio z mojej siłowni startował jeden Litwin czy lotysz razem ze mną. A że to był jego pierwszy start to już na 3 miesiące przed każdy o tym wiedział.
100 pytań do.
Ja przez ten okres miałem trening taki, że same serię łączone.
To tak jak piszesz, wypadał w połowie serii. I "eee...Blablabla.
A potem gadka "dobra idę bo stygne "
wtf?
A to że mi hu#cu 10 razy w czasie treningu przerywasz w połowie serii to ja nie stygne?
I do ludzi nie trafia że w jakimś celu masz słuchawki czy właśnie w tym.momencie ćwiczysz.
Na ostatnie 2 czy 3 tygodnie do końca jak widziałem kątem oka że się zbliża, to zawijalem w drugą stronę.



Zmieniony przez - solaros w dniu 2017-06-09 15:36:11

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5123 Napisanych postów 13126 Wiek 28 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 771230
Dlatego lubię ćwiczyć z rana. Wtedy są pustki i nikt nie pyerdoli. Nigdy nie rozumiałem jak ktoś może przychodzić i siedzieć 3h bo non stop gadają między sobą.

A no i napisałem PW apropo tej końcówki jak zaproponowales xd


Zmieniony przez - Cayek w dniu 2017-06-09 17:38:05

"Wszystko co teraz potrzebujesz to odrobina wyobraźni...Wasza wyobraźnia czy w to wierzycie czy nie, jest zwiastunem szczęścia jakie zagości w waszym życiu. Jeśli nie jesteś w stanie wyobrazić sobie tego jak może być, to nie oczekuj, że kiedykolwiek to ujrzysz spoglądając w lustro"

Dziennik treningowy:
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Cayek__Road_to_Aesthetics_2015/16_-t1062933.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 78 Wiek 42 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 13754
witam Sol moglbys mi odpisac na wiadomosc z priv dzieki
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

redukcja do konca wakacji CKD + IF

Następny temat

Dziennik faftaqa

Wiecej