SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG]solaros - Na przekór stereotypom [Spis treści str. 1!]

temat działu:

Odchudzanie i forma po męsku

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 3817347

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
moje reverse - choc zycie to pewnie skoryguje- bedzie wygladalo dokładnie jak wchodzenie 'w' redukcje

po vlcd - tłuszczowka 2tygodnie i off od silki
potem tluszcze na stalym poziomie o dodawanie wungli

100
150
200
250
300g

co ~7dni

choć myślę ze 200 to będzie max,mam nadzieje że nie

200jakbym miał teraz to bym był w 7 niebie

2buły po treningu/zamiennie z 300g frytów
do tego 200ml lodów
300g owoców
=~170g ww
i jestem w domu

reszta to dodatki

plan na szybkiego,ale zbyt wiele sie roznic nie bedzie
ew. czas pomiedzy zmianami

jesli waga i pas bez zmian to ew. wiecej ww
ale zmiana nie szybciej niz tydzien

jesli bedzie waga szla szybko - to zmiana co 2 tygodnie

proste

niczym to sie nie rożni od redukcji
dodawanie lub odejmowanie
+
pomiary


one decydują co,jak i kiedy [waga + pas]



Zmieniony przez - solaros w dniu 2014-07-22 22:50:57

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
Moze komuś sie przyda:

zaczynasz od wyjścia z redukcji - dajmy na to ze to była prawie ketoza czyli ilosc 50g wegli

50g wegli -> tyle jadłeś na diecie redukcyjnej (jeśli będzie więcej - zaczynasz od tej ilości jaka miałeś/lub możesz zacząć od 50g - nawet lepiej,nie jest to istotne tak bardzo....aż tak bardzo).

Miałeś 100,zaczynasz od 100.
Itd.

Ale jesli miałeś na reduckji 400g ww - to jednak masować będzie ciężko.
Ale to wyjątki.
Pomijalne wyjątki.

Jak ktoś wali na redukcji 400g węgli to do tego zazwyczaj ma za najlepszego znajomego aptekarza.
Tak między nami.


Wiec wychodzisz z redukcji.
Im dłuższa i 'gorsza' [drastyczna] - tym lepiej robić to bezpiecznie.

Nie mam na mysli Metabolic damage[uszkodzenie metabolizmu] - bo to inna bajka.
I nie z tych opowiadań.

Wiec teraz NIE [!] ustalasz sobie zapotrzebowania na 0.
Bo Twoje zapotrzebowanie na zero jest teraz gdzie indziej.
Nie to co mówi kalkulator.
I nie zaczynasz od tego pułapu.
To najlepsza droga do efektu jojo.

[no chyba ze ktos redukcje robił na bilansie -10%,to wtedy bez obaw].

Wiec,zaczynasz od tego co miałeś.
2000 kcal.
1700
czy 1500,nie ma znaczenia.

Zaczynasz na czym skończyłeś i powoli dodajesz.

Zaznaczam - nie jest to metoda ani najlepsza,ani nie gwarantująca niczego.
To metoda jedna z wielu.
Ale na pewno - prosta!

T0 BTW:
ww 50g wegli
b ok 2,5g kgmc
t reszta [ ile miałeś]

t0-t1/2 [7-14dni]
Dodajesz 50g ww
reszta bez zmian

Wegli dajesz 100g
Bialko tak ~2,5(max 3,0)
reszta fat


Jeszcze bezpieczniej - to zrobienie dni LOW i HIHG carb.
Nie konieczne - ale bezpieczniej.

Jak mina 1-2 tygodnie robisz pomiary i dodajesz:
W dzien LC nic
W dzien HC -> dodajesz 50g ww.

I masz [t2]
LC 50g ww
HC 150g ww

Pozniej znowu 1-2tygodnie i jeśli mały progres/brak - znowu dodajesz.
W dzien LC nic/odrobine fatu
W dzien HC -> dodajesz 50g ww.

I masz [t3]
LC 50g ww
HC 200g ww

Pozniej znowu 1-2tygodnie i znowu pomiary + zmiany:
W dzien LC -> dodajesz 50g ww /lub nie
W dzien HC -> dodajesz 50g ww.

I masz:
LC 50g-100g ww
HC 250g ww

Pozniej znowu 1-2tygodnie i znowu pomiary + zmiany:
W dzien LC -> dodajesz nic/ew. odrobine fatu/bialka czy wegli
W dzien HC -> dodajesz 50g ww.

I masz:
LC 100g ww
HC 300g ww

Pozniej znowu 1-2 tygodnie i:
W dzien LC -> dodajesz 50g ww/lub fat/białko
W dzien HC -> dodajesz 50g ww.

I masz:
LC 100-150g ww
HC 350g ww

...i tak dalej,i tak dalej i tak dalej.

Możesz zmianiać co 7,10 czy 14 dni.
Nikt nie poleca zmian co mniej niz 7dni.
Dla 'szybkich' co 7 dni.
Choc najbardziej optymalnie [czyt. bezpiecznie] co 14dni.

.....jednak.

Powtarzasz krok po kroku az dochodzisz do swojego zera.
Kiedy jest zero?
Zero jest wówczas kiedy waga zaczyna iśc do góry.
Wtedy może nie jest zero-zero, ale wiesz że przekroczyłeś tą magiczna barierę.

Dopóki waga ani drgnie - wiesz że zera jeszcze nie ma.

Jeśli nic sie nie dzieje -> wtedy dodajesz!
Ale jesli zacznie isc glownie fat -> wtedy robisz krok do tylu i zamieniasz odejmujesz czesc wegli jakie dodales ostatnio.


Przekraczasz zero - idzie waga -wchodzisz na mase [jeśli chcesz]
Jesli nie - trzymasz sie tych założen co masz obecnie przez kolejne x dni.


Co do opcji dodawania - to juz zalezy od celu i od tego jak idzie.

Uśredniając czy pisząc wprost:
-nic nie idzie -> jesz za mało -> dodajesz węgli!
-idzie delikatnie (pas bez zmian) -> dodajesz delikatnie ww (np. 50% z tego co masz dodac)
-idzie dobrze (pas bez zmian) -> niec nie dodajesz przez kolejne 1-2tygodnie
-idzie dobrze (ale w pas!) -> ucinasz węgli 50% z tego co dodałeś!

Ew. mozesz dodawac odrobine fatu i obrobine bialka.
Mozesz raz dodac 50g ww.
Kolejnym dodac 25g bialka i 10g fatu.

Nie ma jednej drogi.
Każda jest/może byc dobra.

Ale jakie wyjscie jest najprostsze i najtansze?
WĘGLOWODANY!

Nie idzie?
Jesz za mało!

A co taniej dodać?
Cos co dosatrczy nam węglowodany [np. chleb czy owoc] czy kurczaka?

Oczywiście że węglowodany.

Klopot sie zacznie gdy bedzie szedl fat.
Wtedy nalezy kombinować z mieszankami wegli i bialka/białka i fatu czy samego białko/fatu.

Ucinać węgli -> dodawac bialko lub fat.

Ale to troche minie zanim to sie zacznie.

Efekty [prawie] gwarantowane jesli sie zacznie delikatnie,
ostroznie - a nie z grubej rury!

Jesli sie zacznie z grubej rury to i z grubej rury sie skończy.
Albo zalaniem albo brakiem ochoty na zjedzenie kolejnej porcji wegli.

Lepiej zaczac ostrożnie - od 50-100g ww [tj. na tylu na ilu skończyłeś poprzedni etap]
a dodawać i kontrolować progres!
Bo o to chodzi - o kontrole progresu!

Po co filozofować.
Najprostsze metody są najlepsze.

Masz 1 zmienną [ w tym wypadku węgle] - jeśli idzie nie po Twojej mysli - wiesz co zmienić,wiesz gdzie zrobiłeś bład.
Robisz krok do tyłu,czekasz 1-2kolejne tygodnie.
Dodajesz 50% z tego co miałeś dodać.
Czekasz.
Robisz pomiary.
Powtarzasz PĘTLE.


Tyle.




Zmieniony przez - solaros w dniu 2014-07-22 23:30:03

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 150 Wiek 35 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 24384
Przyda przyda - przy okazji powiadomki ON :)
A ile tej wagi moze przybyc w postaci wody czy tam glikogenu?
U mnie z 2.5 do 3.4 kcal, czyli prawie 2 msc. rivers , a waga moze +2 kg. Pas, biodra bez zmian.
Pozdrawiam i zycze wytrwalosci.

Zmieniony przez - wuchtaaa w dniu 2014-07-23 07:36:47
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 1224 Wiek 29 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 15106
Weź zapisz sobie stronę na której to jest napisane, bo na 256 pewnie ktoś zada to pytanie. Solar, dzięki za objaśnienie planu działania, jestem może z 2-3 kroki za tobą w redukcji założeniami (formą 20-30), więc trochę się inspiruję. Pozdro.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 3976 Wiek 37 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 30901
No to ładnie zdradziłęś mój sekret na jakościową mase, skąd ja teraz wezmę nowych klientów, jak już nikt nie będzie sie drastycznie zalewał na masie :P ?

Nie mam dziennika, bo jestem leniwy ...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
nie bój się
to jest taki sport żeby było napisane na każdym znaku drogowym czy w każdym brukowcu - cześć osób,a nawet większa - nadal nie będzie wiedziała co robić

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rkarpinski Natural SFD Team
Ekspert
Szacuny 1595 Napisanych postów 56736 Wiek 39 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 264393
Okablowanie zacne na fotach z lipca. Podglądałem czasem bez pisania ale zdjęcia żarcia przekonały mnie, że warto wpadać częściej

Doświadczenia wszystkich kulturystów są podobne
Ludzie się na nich gapią, wytykają palcami
Są jak wybryki natury ale nie mają cyrkowego namiotu aby się w nim skryć.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
teraz to lipa,ja licze dni kiedy wskocze na Twoje menu

buły,steki,frytasy

to co tygryski lubia najbardziej

Zmieniony przez - solaros w dniu 2014-07-23 12:21:48

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rkarpinski Natural SFD Team
Ekspert
Szacuny 1595 Napisanych postów 56736 Wiek 39 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 264393
Póki zależy mi na masie konkretnej a nie tyle jakościowej nie mam zamiaru sobie tego odmawiać
I fakt, kiedy już nie mam na nic miejsca w brzuchu, frytki ze stekiem wejdą zawsze i nawet doleję lodami

Doświadczenia wszystkich kulturystów są podobne
Ludzie się na nich gapią, wytykają palcami
Są jak wybryki natury ale nie mają cyrkowego namiotu aby się w nim skryć.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
Poniedziałek - 21.7 - DT



Czas postu: ~16h
Czas uczty: ~8h
+/-1h

Rano na czczo:
Witamina C 1g
Raspberry ketones 500mg
Raspberry ketones + alcar 0,3g
Blue magic 1x


Przed treningiem:
CreaCore 3,2g
AminoBuild 10g
BetaAlkaline 4g
1MR 5g
OxyElitePro 1x


Na treningu:
AminoBuild 10g

Zaraz po treningu:
Build HD 5g
Blox 5g
PF3 3,7g
Leucine 2g
GlutaAlkaline 2,5g


Po treningu (~45min później):
Izolat 50g

I Posiłek potreningowy:



Mięso ~300gsos
Warzywa


II posiłek:

udka z kuraka ~250g
keczup 20g
warzywa


III posiłek:

Ser twarogowy 200g
Jogurt 0% 100g
Odżywka białkowa 50g

orzechy 30g
Mleko 100ml




A1: 6x Wyciskanie hantli na ławce skośnej dodatniej ( 45 stopni)
T1:25kg/25/25
T2:27,5/27,5/27,5
T3:30/30/30
A2: 12x Wyciskanie sztangi na ławce skośnej [*Smith] ( 45 stopni)
T1:*60kg/60/60
T2:*65/65/65
T3:*70/70/70
A3: 25x Wyciskanie hantli na ławce skośnej dodatniej ( 30 stopni)
T1:12,5kg/12,5/12,5
T2:12,5kg/12,5/12,5
T3:15/15/12,5

B1: 6x Podciągnięć na drążku z obciążeniem
T1:cw+5kg/+5kg/+5kg
T2:cw+10/+10/+10
T3:+12,5/12,5/12,5
B2: 12x Wiosłowanie sztangą
T1:60kg/60/60
T2:65/65/65
T3:65/65/65
B3: 25x Ściąganie linki wyciągu siedząc do brzucha
T1:43kg/43/43
T2:43kg/43/43
T3:43kg/43/43

HIIT:
T1:6x15/45
T2:7x15/45
T3:9x10/20

Ten tydzień już VLCD [niby]
Ale jeszcze takie na 3/4.
Chciałbym na 100% ale ni huhu nie dam rady.

Wczoraj mnie takie gastro złapało - na szczęście miałem lody 0kcal i zeżarłem chyba z 10sztuk.
Przestałem az mnie brzuch zaczął boleć.

Byłem w polskim sklepie ni znalazlem ser twarogowu 0%,biako 20%,wegli niecałe 3.

Zle sobie policzyłem bo teraz jem 200g co daje mi 22g i 10g wegli.
Wiec myslalem ze tamtego tez 200g - wiec tylko 4g węgli mniej.
Dla 4g wegli nie bede płacił 2x drożej.

W domu przyszło olśnienie - ze jednak styka 100g - co da 3g wegli[20g białka i 0g fatu].
Wiec zostanie kosmiczne 7g ww w zapasie.


Niby nic - ale dla mnie w tym momencie,każdy zapas ma znaczenie.
Do tego zero fatu.

Na mleko się nie przesiądę,z reszta pije 100ml ed.Tyle co nic.

Tu gram,tam,dwa tu 5 i jest 100kcal czy 10g węgli mniej.
Bo
Muszę szukać oszczędności,bo ta sztuka owocu dziennie na 99% będzie wpadać.

Jesli wszystko pojdzie zgodnie z zalozeniemi i nic dodatkowego nie wpadnie - bede do przodu.
Ale takich dni miałem kilka.

Nie mam zamiaru sie spuszczać na tym,ale wqrwia mnie jak cos zrobić - chce a jednak nie wychodzi.

Co nie zmienia faktu że największy progres i tak zaliczyłem robiąc to pseuda VLCD,gdzie wegli i fatu było 50g +.
Ale podejrzuje że tym razem organizm tak łatwo sie oszukać nie da.
A na pewno nie tak szybko.

Lody i soki 0kcal:


Do tego sosiki do mięsa:


...niestety sosiki maja coś ww.
Jedne mniej dugi więcej - ale mają.

Tak patzrac na to co jem - nie umiałbym jechac w tym momencie do 30g ww i do 30g fatu.
Za nic.
Dieta chcac niechcąc musiałaby się składać z suchego mięcha i warzyw.

Sos i owoc = 30g ww.
Do końca dnia suchy kurak z twarogiem.




Zmieniony przez - solaros w dniu 2014-07-23 12:40:36

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

redukcja do konca wakacji CKD + IF

Następny temat

Dziennik faftaqa

WHEY premium