SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG]solaros - Na przekór stereotypom [Spis treści str. 1!]

temat działu:

Odchudzanie i forma po męsku

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 3817526

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 96 Napisanych postów 6774 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 50471
No jednak różni się zasadniczo. Załóżmy, że spłacasz kredyt przez 15 lat i 15 lat wynajmujesz. Przyjmuję, że płacisz podobnie ratę i wynajem. (aczkolwiek u mnie np. rata jest niższa niż wynajem takiego mieszkania i to sporo) Przez te 15 lat w zależności od kwoty możesz mieć spłacone już bardzo dużo kapitału. Nagle tracisz pracę. Mając mieszkanie na kredyt masz kilka wyjść. Po pierwsze możesz sprzedać mieszkanie po dogadaniu się z bankiem i zostaje ci jeszcze sporo gotówki w kieszeni. Możesz kupić mniejsze mieszkanie. Możesz też negocjować z bankiem zawieszenie spłaty rat na jakiś czas. Są też takie ubezpieczenia, gdzie na kilka miesięcy nawet masz zawieszoną spłatę. Potem ci to oczywiście do rat doliczają, ale masz czas na działanie. Z wynajmem nie masz wielkich możliwości. Nie masz na wynajem to do widzenia. Mimo wszystko moim zdaniem z mieszkaniem na kredyt masz większe możliwości działania. Dodatkowo trzeba pamiętać, że spłacasz wtedy tylko ten kapitał jaki ci został do spłaty.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2515 Napisanych postów 12794 Wiek 33 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 841469
Zmierzam do tego, że jak ktoś mówi że kredyt to uwiązanie, a tym samym wynajmuje mieszkanie to nie do końca przemyślał co mówi;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
Wynajmując zawsze można iść do mamusi od nowa mieszkać. Albo do teściowej.

Bardziej mi chodziło nie o to że się nie traci pracę tylko nie daj bóg wiecej nie możesz pracować.
Bardziej w tą stronę.
Jednak 30 lat to sporo .

Martainn
Że sprzedażą też nie jest tak hop siup.
Bo pierwsze sto 30 lat splacasz odsetki.
Heh
Czyli nadal wynajmujesz.
Powiedzmy te 150k.
Mieszkanie traci na wartości bo już jest rynek wtórny.
Już nie kosztuje 250k tylko 200k.
Czyli sprzedajesz o 50k mniej niż kupiłeś.
Więc musisz te 50k jeszcze dopłacić.
A jak zaczną budować i mieszkania poleca na łeb na szyję?
Kolejne 20% minus.

Wychodzi się tak samo.
Bo tu i tu tracisz.
Jakby nie odsetki czasami o wartości domu to by nie było wątpliwości.
Co z tego skoro odsetki = +/- równowartość domu.
A początkowo spłacasz i tak odsetki.
Więc dom nadal nie jest twój.


Chociaż pewnie macie rację.
Ja wolę zawsze działać Bardziej ostrożnie i zachowaczo.

Z drugiej strony
Pewnie jakbym mieszkal w Polsce i wiedział ze sie nie rusze myslalbym inaczej niż teraz.



Zmieniony przez - solaros w dniu 2017-01-25 15:43:52

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 39 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
Ja się nie zgodzę. Po pierwsze mieszkanie to nie auto i nie traci na wartości. Wręcz przeciwnie. Ludzie którzy w latach 2003/4 kupili Oo 2k/m2 teraz sprzedają po 4. Po drugie. Kupując mieszkanie zawsze możesz je wynająć. Często przychód z tego tytułu przewyższa ratę kredytu. Wiec mieszkanie spłaca Ci najemca. Po 3 nie jesteś wcale do niczego uwiązany. Chcesz wyjechać - proszę bardzo. Mieszkanie wynajmujesz - w innym miejscu kupujesz kolejne bo w kwitach przychód masz wyższy o kasę z wynajmu, a zatem zdolność rośnie. Nie mając kredytu masz luz psychiczny... jakiś tam... ale tez masz zero dorobku po 30 latach.

Odpowiednie zarządzanie kredytami nie jest złe ;)


Zmieniony przez - WojtekA4 w dniu 2017-01-25 16:32:32
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3363 Napisanych postów 72175 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 459095
Dremor
Zmierzam do tego, że jak ktoś mówi że kredyt to uwiązanie, a tym samym wynajmuje mieszkanie to nie do końca przemyślał co mówi;)


dopiero w jednym spamie byla dyskusja na ten temat.
Osoby twierdzące że nie mają zobowiązań i są na swoim kupując mieszkanie za kredyt a nie wynajmując , nie wiedzą o czym mówią.
Tak jak sol napisał, tak czy tak spłacasz kredyt, więc jak ci się noga powinie bank przejmuje chate więc gdzie komfort psychiczny?
Wynajmując to samo, braknie to wychodzisz z chaty chyba ze wynajmujący jest spoko i przymknie oko jeden miesiac i pozwoli splacic,albo pobierze z kaucji.

A co do zawieszania też spłaty, to nie jest tak kolorowo, ja próbowałem zawiesić spłate rat kredytu na 2 miesiace i mi bank odmówił, powód? nie bo nie, mimo że jak dostajesz kredyt i Pani wciska ci ubezpieczenie to mówi że jest taka opcja w czasie kiedy stracisz prace.. niestety, nie ma.,lub jest ale nie we wszystkich przypadkach


Zmieniony przez - gienus12 w dniu 2017-01-25 16:45:43

Jedno ziarnko piasku moze zatrzymać klepsydrę
Jedna zbłąkana kula może zatrzymac życie
https://www.sfd.pl/gienus12__wojna_z_sylwetką_trwa.._!_-t1070946.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 96 Napisanych postów 6774 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 50471
Zależy gdzie. Takie mieszkanie jak moje obecnie schodzi na pniu bo jest niedobór mieszkań. Zresztą ja mam kredyt na 70% wartości, więc nawet gdybym dziś je sprzedał zostaje mi kilkadziesiąt tysiaków. Poza tym jak już pisałem rata wynosi mnie 650 zł. Wynajem takiego u mnie to minimum 1000zł. Ni w ząb się nie kalkuluje. Żeby bank cię pogonił to bie tak do końca. Im zależy żebyś spłacał kredyt bo wtedy więcej zarovią. Dlatego jak chcesz to idą na ugody. Chyba że notorycznie się uchylasz.


Zmieniony przez - Martainn w dniu 2017-01-25 16:50:12
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
Wojtek. Napiszę Ci przykład z mojego bliskiego otoczenia. Ta sama dzielnica .W sumie te same apartamenty. Tylko jedne oddane do użytku przed tym wielkim bumem. Drugie w czasie największego bumu .
Rzeszów.
Nie pamiętam dokładnie ale myślę że ok 70m2.
Pierwsze kupione za 120k.
Max.
Drugie - po bumie - ok 350k.
Teraz?
250?

Jakby było mało tego złego to oni mieszkają w UK.
Brali gdy funt stał koło 7pln.
Teraz?
5,5?
Więc stracili po trzykroc.

Kolejna sprawa to rodzina.
Kupując mieszkanie - ja chociaż tak myślę- dla mnie to nie kupno samochodu który można odsprzedać po pół roku.
Majac rodzinę to już duży powód do zastanowienia.
Czy ty masz i będziesz miał pracę.
Zona.
Dojazdy.
Szkoły.
Etc.

Jak coś nie wypali nagle nie powie się "pie#dole jadę do innego miasta " czy państwa.

Chociaż ja lubię mieć wszytsko poukładane więc może tak myślę.
Ale musiałbym być na 100% pewny a najlepiej nie musieć brać kredytu dużo - wtedy był kupił.
A obecnie na 80% czy nawet 90% wartości mnie po prostu psychicznie nie stać.
Bo zarobić bym zarobił.
Ale mając na karku 250k do spłaty o drugie tyle w kredycie głowa by była ciężka.




Zmieniony przez - solaros w dniu 2017-01-25 17:11:07

Zmieniony przez - solaros w dniu 2017-01-25 17:12:05

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 484 Napisanych postów 6372 Wiek 89 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 120575
Wojtek ma racje, przynajmniej w większych miastach. Biorąc pod uwagę fakt, że miasta wciąż się rozwijają, czy tu nowa linia metra, różne place, parkingi, sklepy i cena idzie. Przede wszystkim komunikacja, wystarczy bezproblemowy dojazd do centrum czy blisko metra i cena rośnie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 24 Napisanych postów 122 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 27681
to sie dopiero okaze za 10-15 lat czy cena urosnie - mieszkania nie moga drozec w nieskonczonosc ;)
tak czy siak mieszkanie wynajmujesz - od prywatnej osoby albo od banku jak bierzesz kredyt :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 65 Napisanych postów 326 Wiek 35 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 7133
Wynajmując spłacamy komuś kredyt - biorąc kredyt za te 20 lat możemy mieszkanie dla dzieciaka zostawić Tu jest ten dylemat
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

redukcja do konca wakacji CKD + IF

Następny temat

Dziennik faftaqa

Wiecej