Sam po sobie wiem, że ta duża waga w tak krótkim czasie to praktycznie sam smalec i woda, a nawet jeśli zbudowałem coś przez ostatnie 2 miesiące przy 20% bf-a to pewnie tak mała ilość, która spadnie w trakcie redukcji. Taka prawda, że lepiej dłużej robić masę, a stabilnie, aby drugie tyle nie tracić na cięcie fatu.
A przy okazji...czy masz może jakieś badanie/artykuł tudzież coś innego związanego z "węglowodanami, a ich wpływem na ochronę mięśni" chociażby ? Szukam szukam i coś nie mogę znaleźć... Wiem, że nie mają one tak wiele wspólnego z tym zgodnie z tym co wspomniałeś - głównie liczy się odpowiednia podaż białka/aminokwasów, ale oczywiście "Byki" z mojej siłowni gadają mi np.:
- Bez węglowodanów na low carb spalisz mięśnie
- Węglowodany podkręcają metabolizm, zaś tłuszcze go spowalniają (najlepsze, że na pytanie: "To jak on zredukował tak nisko i ja rok temu na high fat, skoro tłuszcze metabolizm spowalniają ? Odp: "
BO WĘGLE NISKO"
- Ten
CBL o którym wspomniałeś jest bez sensu, już lepiej wywalić KOMPLETNIE tłuszcze - do totalnego 0, węgli żryj 500g, białka 250, kapke ketchupu, 0 cukrów, bo jego znajomemu zawodnikowi Jay Cutler tak radził (oczywiście
tren, t3, test, clen itp. w akcji)
itp. itd. wiem, że nie mają racji, ale za chu# nie mogę ich przegadać, za małą wiedzę mam i nie potrafię uargumentować tego, że tak naprawdę węgle nie mają wiele wspólnego z ochroną mięsa. Baa - jak pokazałem mu efekt twojej redukcji i założenia to z miejsca dowalił "TOWAR BIERZE, by się popalił na takich węglach".
Wybacz jeśli nie powinienem tu o to pytać, najwyżej to skasujesz, a ja temat założę oddzielny.
Zmieniony przez - Cayek w dniu 2015-02-04 19:20:58
Zmieniony przez - Cayek w dniu 2015-02-04 19:22:59