Szacuny
2586
Napisanych postów
29969
Wiek
42 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
200205
BTW to o czym część osób zapomina to czas na regenerację. Podczas masy a zwłaszcza redukcji.
Minimum z minimum to jeden dzień całkowitego off od wysiłku/tydzień.
Niestety a może na szczęście nie działa zasada im więcej i dłużej tym lepiej.
Ba.
Czasami jest wręcz odwrotnie.
Zmieniony przez - solaros w dniu 2015-03-31 18:37:18
"Cóż jest trucizną? Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!". BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
Szacuny
5123
Napisanych postów
13126
Wiek
28 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
771230
No prawda
"Wszystko co teraz potrzebujesz to odrobina wyobraźni...Wasza wyobraźnia czy w to wierzycie czy nie, jest zwiastunem szczęścia jakie zagości w waszym życiu. Jeśli nie jesteś w stanie wyobrazić sobie tego jak może być, to nie oczekuj, że kiedykolwiek to ujrzysz spoglądając w lustro"
Szacuny
861
Napisanych postów
13725
Wiek
51 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
126158
Dziękuję bardzo za odpowiedź. Pewnie od przyszłego tyg spróbuję tego planu też u siebie, bo mam już bloka na jedzenie, a i trzeba mimo wszystko zastanowić się nad formą letnią, żeby na plaży się dobrze prezentować
Szacuny
2586
Napisanych postów
29969
Wiek
42 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
200205
Jak juz się zdecudujesz to zacznij od węgli odrobinę mniej niż masz obecnie.
Jak masz np.500g to daj np.450 czy 400g.
Jak masz teraz 300to daj 250g.
Albo możesz podobnie jak ja planuje.
Z tym ze zmiany proponował bym robić e14d.
Albo i rzadziej jeśli byłby progres.
No chyba ze czas goni to e7d.
Najlepsze wyjście to zmiany e14d.
Czy idzie czy nie idzie.
W Dnt idealnie do 50g ww.
Jak wpadnie do 100g świat się nie zawali.
Zmieniony przez - solaros w dniu 2015-04-01 19:56:45
"Cóż jest trucizną? Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!". BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
Szacuny
7
Napisanych postów
44
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
1923
Siema Solaros mam pytanie po 6tyg redukcji zmodyfikowalem diete i przeszedlem na Low Carb T:130 W50~60 Reszta to Bialko ok 180~200. Tu mam pytanie co ile dni robiles cheat day i czy te cheaty nie cofaly cie jakos znacznie do tylu z redukcja .Ja zamierzam robic je co 7~14 dni czy to dobry pomysl zeby nie zamulić metabolizmu i zeby nie cofac sie do tylu? Na cheatach zanierzam jesc przez 6h do oporu :) Oczywiscie dieta IF Pozdrawiam
Szacuny
2586
Napisanych postów
29969
Wiek
42 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
200205
Co 7-14 dni.
Musisz mieć świadomość że przez 2-3dni po może być lipa.
I zazwyczaj jest.
Ale oceniaj po 5 dniach czy przed kolejnym czitem.
Pamiętaj że możesz przeplatac czit dej z czit milem.
Wszystko zależy od samopoczucia i progresu.
"Cóż jest trucizną? Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!". BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
Szacuny
861
Napisanych postów
13725
Wiek
51 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
126158
Zrobię jak piszesz. Teraz mam węgle na poziomie 3,5-4 g więc zejdę w przyszłym tyg do 300 g w DT. Zobaczę jak będzie lecieć, jak będzie trzeba to na koniec vlcd wejdę. Już dwa razy robiłem i nic mnie negatywnie już nie zaskoczy w tej diecie.
Szacuny
2586
Napisanych postów
29969
Wiek
42 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
200205
Dziś mija 8 dzień off.
Mega rozdrazniony.
Byle p******ka powoduje wybuch agresji.
Zawsze ten godzinny trening pozwalał to rozładować.
Nawet moja kobieta mówi
'idz już na tą siłownię '
"Cóż jest trucizną? Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!". BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html