[BLOG]solaros - Na przekór stereotypom [Spis treści str. 1!]

opcja różowych hantli dobra
przerabiałem

Nie FBW bo może pójść w drugą stronę. Jeśli barki będą pracować 4 czy 5 x w tygodniu. I też nie na minusie kcal - jakby komuś wyleciało z głowy- bo aby ruszyć jakąś partie musi być plus kcal! Na deficycie można jedynie dodatkowo popalić miecho bo kiedy niby ma się zregenerować? I chyba też tego nie musze pisać że te 48h po barkach / czy jak robimy plecy to po plecach itd. I te 48h przed barkami/ czy plecami. Powód jak wyżej. Regeneracja.
Czy po tym treningu dzień wolny.

Ja robię akurat trening dzielony i kazda partia 1x w tygodniu więc fajnie i łatwo można sobie ustawić aby było efektywnie.

Można trenować i 7x w tygodniu po dwa razy.
No właśnie trenować czy chodzić na siłownię.
A można też ćwiczyć.
Ale też wiadomo że wszytsko zależy indywidualnie.
Jak ktoś ma na plusie 3 czy 4 tysiące kcal.
Do tego zestaw witaminek.
I być może gena to przerobi.

Jak ktoś jak jasiem amatorem.
Nie dojada.
Nie dośpi.
Białka je 100g dziennie bo go nie stać.
Trenuje 7x w tygodniu albo robi specjalizacje po miesiącu ćwiczeń.
To jedynie co sobie może zrobić to kuku.
Bo kuku łatwo można sobie zrobić.
Zwlaszcza osoby młode i niedoswiadczone.....a napalony jak stonka na wykopki.



Zmieniony przez - solaros w dniu 2017-02-21 19:00:17

Tak btw, mam mętlik odnośnie nazewnictwa
CBL and CN
Czytam twoje tłumaczenie tekstu, któryś raz:
http://www.body-factory.pl/showthread.php?15303-ART-Oszukane-posiłki-cz-II-carb-nite-amp-carb-back-loading 


EDIT:
"The cadence of carbohydrate consumption in CBL depends on your training and which path you follow (Strength Accumulation or Density Bulking).In Carb Nite, pretty much everybody is doing a single high-carb window (6 hours) just once a week"

z tego wychodzi, że CN to ładowanie DUŻE (1x/7dni), CBL - ładowanie zgodne z założeniami diety (po KAŻDYM treningu) - i to chyba jest to?








Zmieniony przez - kwachor w dniu 2017-02-22 01:00:25

Zmieniony przez - kwachor w dniu 2017-02-22 01:12:13

Ten high volume jest zaj**isty do podleczenia barków. Zawsze mnie bolały tak kontuzyjnie, a tutaj zawsze wystarczy raz zrobić ten trening i przechodzi;)

Tam w sumie na końcu to równie dobrze ten ostatni giga set można samymi rękami robić. Pamiętam jak lata temu czytałem że aby nadrobić barki trzeba właśnie je zajechac. Ale nie ciężarem a trylionem powtórzeń. Kiedyś wydawało mi się to głupie. Barki i łydki. Specyficzne partie które pracują cały dzień. Więc jeśli duży ciężar nie pomaga to milion reps ów musi pomoc.

Kwachor. Dokładnie tak. Cbl jesz węgle po każdym treningu. W pozostałe dni ok 50g. CN jesz tylko 1 x węgle ,przez pozostałe 6 dni (czy to dt czy dnt) do 50g. Ale na CN zbytnio niezbudujesz nic. A na cbl zbytnio nie zredukujesz. Jedno i drugie- przy odpowiednich założeniach - idealne do podtrzymania formy.

Ja ternuje 5 dni z rzedu klatka, barki, nogi, rece, plecy 2 dni off. Jestem na deficycie ALE nie rzucam sie na ciezary zazwyczaj serie 20/15/12/10, 4 cwiczenia po 4 serie na partie i nie odczuwam przetrenowania, ale jak pisze z glowa i na jakies priorytety nie licze czy przyrosty. redukcja to redukcja

Co do specki, mozesz podac split ktorym wtedy trenowales ? Plany juz na mase robie, lubie miec wszystko ulizone wczesniej :). Na redu to gdzieszbym smial, tu mam przetrwac a sila nie spasc :)

Cholera z konorki nie mozna edytowac...

Naprawde brakuje twojej ksiazki, tym samym bardziej szczegolowych podsumowan.
Jak zauwazylem stosujesz czasem mocne ladowanie weglami CN, mimo np masy I cbl w inne dni treningowe.
Albo CN, na redukci, przy weglach nie 50, ale 100+ w pozostale dni treningowe.

Jak to wszystko bys podsumowal ?

Wff?


Jadł ktoś?