Dlaczego fat po treningu?
Jesczze kilka lat temu myslalo sie inaczej, ze fat przeszkadza.
Obecnie wiemy juz wiecej - m.in. dzieki Tadziowi.
Ze nie dosc ze nie przeszkadza to moze nawet pomoc.
Moze opozniac oproznianie zoladka ale z drugiej strony - poprzez pewne mechanizmy - moze nasilac synteze dzialajac reka w reke z bialkiem [nie wspominajac o dodaniu weglowodanow i insulinie].
Wiec ten fat po treningu wcale nie jest az taki zly.
Albo TYLKO zly.
Ma minusy ale ma tez plusy [choc juz dawno wiedizalem ze np. mleko pelnotluste w duzych ilosciach dziala ;lepiej niz mleko odtluszczowne].
I na zasadzie malych krokow,zmienialem ten posilek/posilki po treningu.
Tadziu przytoczyl osttanio kilka badan/tematow gdzie nie notowano isttanych roznic/negatywnego wplywu fatu po treningu.
U mnie trzeba brac poprawke bo:
1] Jem posilek przed trenigiem gdzie jest bialko,ww i male ilosci fatu [10g + 10g oleju kokosowego]
Wiec juz pewna pulek aminolkwasow jest we krwi.
2] Prezd i podczas treningu popijam BCAA [nie maja wplywu na wzrost syntezy [bo potrzeba wszystkich EAA!] ale inna ich rola.
Do tego poziom tych 3 aminek jest podwyzszony przez kilka godzin.
3] Zaraz po treningu mam solidna porcje EAA + dosypka leucyny.
EAA to minimum wymagane do wzrostu szybkjosci syntezy [czyli budowy miesni]
Leucyna z kolei to takie turbodoladowanie/klucz do syntezy.
4] Po kolejnych 60minutach mam bialko w proszku ze wspomnianym pelnotlustym mlekiem
Wiec od
-60min do treningu
Przez caly trening
Do +120min po treningu mam staly i szybki dostep aminokwasow we krwi
Czego w badaniach nie ma uwzglednionych.
Wiec - pomimo tego ze nie ma jasnosci czy fat po treningu przeszkadza czy tez nie,wiele wskazuje ze nie tak bardzoi jak sadzilismy kilka lat temu - ja mam swoje dodatkowe rytualy ktore [nawet jakby fat przeszkadzal!] podnosza szybkosc syntezy/zwiekszaja anabolizm w spsob wystraczjacy.
Nalezy dodac na koniec o mechanizmach limitujacych wykorzystanie bialka.
Wiec tak do konca nie mamy pewnosci jakie schematu beda lepsze.
Ja mam ten swoj schemat ktory udoskonalam od kilku lat.
Pewne rzeczy zmieniam,z pewnych nigdy nie rezygnuje i doszedlem do tego co mam/jak stosuje:
Przed bcaa
Podczas bcaa
Po eaa
Po bialko z proszku
Potem co zjem i ile zjem nie ma kompletnie znaczenia.......imo
Zmieniony przez - solaros w dniu 2016-02-25 14:25:33
"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html