Szacuny
2586
Napisanych postów
29969
Wiek
42 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
200205
Co do startów - start dla samego startu i zajęcie drugiego miejsca od końca na 30 zawodników jakoś mnie nie jara. Zawsze to nie będę 'najgorszy' - ale moje ego mi nie pozwoli.
Z resztą jak ja nawet żadnej pozy dobrze przypiąć nie potrafię, to o czym mowa.
"Cóż jest trucizną? Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!". BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
Szacuny
1419
Napisanych postów
35562
Wiek
41 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
150829
Myślę, ze u Ciebie przydałby się "atak na słabe partie", ale nie takie prostolininy typu "większa objętość", ale najpierw mały test na ilosć poszczególny włókien mięsnowych (to sa mocno orietnacyjne, ale proste przeliczniki które można zrobić na siłce, ale statystycznie najszerszy zazwyczaj dobrze reaguje na niski zakres powt), a potem dopasowanie treningu pod wzgledem zakresów.
Twoją sylwetkę pod kątem startów musiałby ocenić ktoś kto ma dobre oko, np. Artur Sliczny (mozesz zamieścić foto u niego w dziale, ale bo ja mu wyślę na @ i prześlę Ci opinię). Nie namawiam Cię do startów za wszelką cenę, to w zasadzie luźne pytanie, ale i tak fundujesz sobie dośc duży rygor jesli chodzi o dietę, jesteś mocno zaangażowany w temat, mozna byłoby jeszcze coś na tym ugrać. , Oczywiste jest że forma to nie wszystko - niezmiernie ważna jest somatyka, przy za szerokiej talii nic nie zrobisz np. w męskiej sylwetce, bo nie ma czym jej nadrabiać, ale jak wycelujesz kategorię wyżej, dowalisz mięsa na górze to masz szansę na lepszą pozycję niż 2 od końca. Zwłaszcza jak olejesz np. federacje gdzie jest duży ścisk i mocna obsada i wybierzesz cos alternatywnego, co też się cieszy pewnym prestiżem. Zmasuj naramienne, dodaj szerokości w plecach (może i grubości), jak złapiesz trochę mięsa i wytniesz na finisz newraliczge miejsca to samym przygotowaniem nabijesz sobie punkty, nawet jeśli somatyka robi Ci pod górkę.
Noga całkiem OK. Pozowania można się nauczyć.
Zmieniony przez - faftaq w dniu 2015-08-22 14:05:57
Szacuny
21594
Napisanych postów
30815
Wiek
30 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
870804
faftaq
ale najpierw mały test na ilosć poszczególny włókien mięsnowych (to sa mocno orietnacyjne, ale proste przeliczniki które można zrobić na siłce, ale statystycznie najszerszy zazwyczaj dobrze reaguje na niski zakres powt), a potem dopasowanie treningu pod wzgledem zakresów.
Mógłbys coś więcej skrobnąć na ten temat w wolnej chwili? Głównie o te sprawdzenie mi chodzi, bo te niskie zakresy na trica, wysokie na barki bla bla blaa... czyli te podstawy o których wszędzie piszą, to słabe odniesienie.
Z pozowaniem dokładnie jak pisze faf - do nauczenia. A podstawy już masz, od zera nie zaczynasz.
Barki jak na moje jeśli odstają, to nieznacznie. Na pewno plecy, i nie wiem jak dwójki. Za to łapy masz mega, sam wiele bym dał za takie. Klata i czwórki też świetnie wyglądają.
Szacuny
1419
Napisanych postów
35562
Wiek
41 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
150829
prz1993 - istnieje sposób, wg którego sprawdzając max na 1 powt w danym cwiczeniu i nastepnie określony %CM na ilość powt można ustalić gdzie jest więcej wł określonego typu (ja np biorąc 140kg w WL na raz 100kg mogę pocisnąć x 20, a znam osoby które zrobią góra 12 powt przy tym samym. CM. Nie mam jednak przeliczników pod ręką. No i nie wiem na ile w tym BRO a na ile SCIENCE, ale znam osoby, które dadząsię pokroić, iż w ich wypadku tego typu przeliczanie się sprawdziło
Co do naramiennych u Solara - nie chodzi o to, że im czegoś brakuje, ale chodzi o wyprowadzenie sylweti w stronę "większego V". Gdy nie ma super wąskiej talii to trzeba nadrabiać górą. teraz trendy w BB są takie, że ta proporcja ma duże znaczenie (zawsze miała, ale gdzie śtam po drodze na trochę się zgubiła). Szersze plecy bardziej kuliste barki - i talia odrazu optycznie traci kilka cm. To oczywiste Optycznie mogą ją poprawić też mocno rozbudowane czwórki.
Każdy ma słabsze i mocniejsze partie, niewielu jest zawodnikó co mająwszystko na 100%. Kluczem jest takie działanie by mocnych partii przesadnie nie rozbudowywać (a każdy lubi pielęgnować to co ma dobre), a słabszych - nie zaniedbywać.
\
Zmieniony przez - faftaq w dniu 2015-08-22 15:01:49
Szacuny
2586
Napisanych postów
29969
Wiek
42 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
200205
Dzięki faf
To ja mam jak ten twój kolega.
Lepiej ćwiczy mi się ogólnie na bardzo niskich zakresach.
8-10 ciężko.
12+ to już walka.
Choć wiadomo że organizm się adoptuje i teraz inaczej mi się ćwiczy na takich zakresach niż 2miechy temu.
Ale % spada znacznie.
Czysto teoretycznie
Wl 160x1
140x4
120x8
100x12-15
Zmieniony przez - solaros w dniu 2015-08-22 15:03:22
"Cóż jest trucizną? Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!". BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
Szacuny
1419
Napisanych postów
35562
Wiek
41 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
150829
nie ma spr, po prostu co tu dużo mówić - masz dobrą formę i robisz ją nie pierwszy raz w zasadzie dla włąsnej satysfakcji. Można nadać temu jeszcze dodatkowy prio - starty.
Szacuny
479
Napisanych postów
12579
Wiek
31 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
288453
No forma bardzo fajna jak na dziadka :D
Ja bym sie nie czepial tak tego dolu brzucha, dociagnac do konca bez komplikacji i bedzie mega. %BF juz niski ale z ciekawosci przebija ci sie zyly na brzuchu? Masz jakies fotki "no filter"?
Zmieniony przez - cvfdbkz w dniu 2015-08-22 15:13:20
Szacuny
11149
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Pieknie. B dobre nabicie. Musze parowej dokupić hhe. Dobrze ze wrzucasz te całe tygodnie jak makro keci. Pomijając dziennik jest dobra ściąga (jeśliby zadziałała tez na innych )