[BLOG]solaros - Na przekór stereotypom [Spis treści str. 1!]

boze jak ja nie moge cie doczekac mojego czit deja %)

omomom

ja swojego za 5dni też

Solaros jaki bedzie pierwszy krok u Ciebie przy wychodzeniu z redu?

Masz jakis sposob na jak najszybsze pozbycie sie wody po cheatdayu?

ja 5,5 :D

thorin

Ja na swoich ładowaniach jem 1/5 tego :) (Carb Nite) i ledwo mieszczę w siebie tyle. Może z czasem się rozkręcę.

A czy jest jakaś zależność ze im większy cheat day - to większy boost metabolizmu ?

1posiłek nie zrobi tego co zrobi z hormonami [i glikogenem] 6 czy 8h jedzenia węglowodanów
8h nie zrobi tego co zrobi 24h
24h nie zrobi tego co 48-72h

...powyżej 72h to już przesada i łakomstwo bardziej


Ale wszystko zależy od kija ..................i od poziomu %bf
Im większy i dłuższy kij,a daj Boże mniejszy %BF - tym na więcej mozna sobie pozwolić.

1posiłek +10do psychy
z tego co wiem to kilka h już dużo dają jeśli chodzi o poziomy np. leptyny czy tarczycy
ale nijak sie mają do 24h+
tak samo glikogen

ale to muszą być specjalne warunki spełnione [odpowiedni kij] aby mozna było zjeść tyle marchewki
nie jest tak że mam -5% kcal i bede sie opychał 72h bo ktoś tak robi i ma efekty.

To tak nie działa.

Zasada kija i marchewki.
Chcesz jeść bez większych szkód?
Najpierw musisz trochę 'pocierpieć'.

Tak to niestety działa.

Jeśli ktoś nie stosuje kija,a je w opór - daleko szukać nie trzeba.
Wystarczy przechodząc koło fast fooda zajrzeć do środku.

Zasada marchewki i marchewki.

cvfdbkz

ja 5,5 :D

no w sumie ja 4 całe dni i 23h ,bo w niedzielę o tej porze juz będę miał w brzucholu 2000kcal z McDonalda

Erszostka

Solaros jaki bedzie pierwszy krok u Ciebie przy wychodzeniu z redu?

Masz jakis sposob na jak najszybsze pozbycie sie wody po cheatdayu?

niskie/bardzo niskie ww
i sama zleci
2-3dniz reguły

ale co zauważyłem - wczęsniej kiedy %bf 10+,to potrzebowałem ~3dni
w środę było ok

teraz?
36h 'po' jest juz normalnie,jak przed
a czasami nawet na drugi dzień
a na poewno juz nie ma tragedii jak wczensiej


Zmieniony przez - solaros w dniu 2014-08-12 16:10:26

Twoje dzienniki śledziłem od dawna, ale głównie ze względu na ogrom wiedzy którą przekazywałeś, i której jak mi się wydawało - nie potrafisz w ogóle wykorzystać. Jakoś Twoje metody zawsze uważałem za nietrafione, i często wyglądąło to tak że szukasz jakichś badań trochę na siłę, żeby w jakiś sposób, jakieś swoje zachowanie usprawiedliwić.(szczególnie jeśli chodzi o jedzenie ). Tą redukcją w końcu zamknąłeś mi jape Odwaliłeś mega robotę, sylwetka w końcu zmieniła się masakrycznie. Na prawdę jestem pod wrażeniem, że bez antykatabolików i spalaczy zszedłeś do tak niskiego bf, nie paląc przy tym mięcha, i to jeszcze na diecie którą do niedawna uważałem za totalny niewypał Gratuluję!

Supli zjadlem troche.
Wiec nie do konca tak ze bez chemii.

Nie przesadzalem i jadlem tylko w DT.

Co do wygladu to wrzucalem fote jak to wygladalo na przestrzeni 6lat.
Problem w tym ze nigdy do konca nie zredukowalem i stalem w miejscu.
+6g na masie.
-5na redukcji i sie cieszylem.
Wracalem na mase i bylo tak samo.

Dlatego odradzam osobom o malej wiedzy maso-redukcje miesieczne.
O malej wiedzy glownie o sobie.

To byl moj blad.

A ze mam typ budowy jaki mam - czystej masy nigdy niw zbuduje.
Musze (i osoby mi podobne) robiac mase liczyc sie z przyrostem tkanki tluszczowej.
Nie masa agresywna ale masa pod kontrola z kozliwoscia zlapania fatu.
Dluga masa i ostrozna.

Potem zostaje tylko sie dociąc.

Zmieniony przez - solaros w dniu 2014-08-12 17:50:24

Zmieniony przez - solaros w dniu 2014-08-12 17:51:35

Zmieniony przez - solaros w dniu 2014-08-12 17:54:30

Przemiana kozacka choć porównując nogi do góry ciała to jakby nie Twoje ale ogólnie po fotach widać kawał włożonej pracy, która przyniosła świetne efekty. Gratuluję

Solaros, co masz na mysli piszac - masa kontrolowana?
I twoj typ budowy? Czyt. wiekszosc zycia waga ~100+kg ?
Ja taki jestem, tzn. ze nawet przy powolnyn tyciu "jestesmy" skazani na lapanie fatu?
Ja tego sie boje o.O juz wole redukowac.