SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG]solaros - Na przekór stereotypom [Spis treści str. 1!]

temat działu:

Odchudzanie i forma po męsku

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 3837680

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
Micha kozak. Niby tylko ok 50g wegli i fatu a nawet sporo i donosychy +10 ed.

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
Wojtek

solaros
Plan na kolejne 4 do 12 tygodni:

Niedziela - czwartek
LCLF
50g ww/50g fatu
~250g białka

Piątek
CarbNite
6-8h
~500g wegli
~100g fatu

Sobota
CarbNite
12h
~1000g wegli
~200g fatu


Potem będzie masa.
Teraz czas na odchamienie się po takiej długiej ,restrykcyjnej i monodietycznej redukcji.
Heh

A tak na poważnie- to nie chce wchodzić na masę to plan będzie taki sam jak rok temu.
Więc musiałbym czekać jakieś 2 czy 3 miechy aby w końcu zaczną jeść więcej.
Więc teraz taki okres bedzie że będę stał w miejscu.
Mam nadzieję.
Ew. Możliwy lekki wzrost %bf
Lekki
Lekki jest dopuszczalny (minus odbicie po odstawieniu tabsow).
Dlatego ten okres bedzie trwal od miesiąca do 3.
Myślę że po ok 2 będę miał dosyć i będę już najedzony.

Teraz muszę głowę doprowadzić do porządku (i hormony) bo pomimo tego dieta wyglądała jak wyglądała to jednak minus kcal to minus.
BrakI jakieś są.
Do tego muszę zaprzyjaźnić się z jedzeniem aby łatwiej mi potem było.
Żeby nie było napojów głodu które są nieuniknione.
Jeśli się już nie ma konkretnego celu i nie trzeba ściśle makro trzymać.

Więc teraz pora na odchamienie.
Potem pomyślę co dalej.
Choć plan już mam ale nie ma sensu pisać teraz skoro zanim go wdraże minie 12 tygodni być może.

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
Co jeszcze.....

Nie chce robić z siebie specjalisty bo w Polsce nie ma specjalisty nad pathyka,ja mogę się tylko od niego uczyć.
Ale jest kilka rzeczy o których warto wspomnieć.
A o czym cześć osób zapomina a część być może nie wie .

Długa redukcja vs nasz stan zdrowia / poziomy hormonów.

Reduckja redukcji nie równa.
Bo co innego ciąc 8 tygodni na -10% swojego cpm , zaczynając na 25%bf a kończąc na 20.
A co innego ciąc kilka miesięcy czy ponad pół roku.
Na wielkim minusie kcal / ud / czy vlcd.

Pierwsza opcja obędzie się bez wielkich sajdow/ negatywów.
No druga już nieStety nie do końca.

Głowa & hormony (pominę braki witamin czy minerałów czy rozjechana morfologia/ lipidy / ogólnie wyniki badań. ) bo nie trzeba być na soku aby wyniki się rozjechały!
Jakby tak było to większość by zawsze była zdrowa.
A tak też nie jest.
Ale mniejsza z tym.

Tak więc po długiej redukcji na wielkim.minusie w doope dostaje oczywiście głowa.
Ale też hormony.
Głównie te dwie rzeczy (lecz może być dziesiątki innych).

Insulina - teoretycznie- powinna hulac aż miło.
W końcu niski %bf = wysoka wrażliwość insulinowa.
Ale insulina nie jest jedynym hormonem.
I też nie zawsze hula.
Bo czasami to błędne koło.
Im dłużej bez wegli tym.......gorzej po temu na nie reagujemy!

Więc - BTW- kolejny powód aby robić ładowania ww!!!

Jest też między innymi tarczyca / nasz metabolizm który..................ktory dzięki tej wspaniałej właściwości jakim jest adaptacja metabolizczna poprostu się dostosowywuje i

............i zwalnia.

Dlatego - ale nie chce nikogo pouczać- imo nie jest najlepszym wyjściem atakowanie organizmu kcal rzędu 100% naszego cpm.
Kiedy jeszcze na przykład dwa dni temu jedliśmy 1200 czy 1500kcal i mieliśmy problemy z rzuceniem wagi.
A nasze com to no. 4500kcal.

Tak na prosty chłopski rozum- co się stanie jeśli z podaży 30-40% zrobimy w dzień 80,90 czy plus 100% ( bo w końcu masa!) ?

No to się stanie że metabolizm w tym momencie nie wynosi te nasze 100% - to nasze 100% jest teraz może 130 może 150 a może i 200%!.
Teraz.
W tym momencie.
Zaraz po długiej redukcji.

Bo?

Bo HORMONY!
Bo ADAPTACJA METABOLICZNA / TERMOGENEZA ADAPTACJYJNA.

Skąd takie BOOM zaraz po redukcji ?

Bo ciało nie radzi sobie z nadmiarem kcal.
I to nie tylko woda.
Choć przez pierwsze dni głównie tylko woda.
Ale jeśli waga rośnie tydzień,dwa,miesiąc lub kilka nieustannie to chyba studnia bez dna nie jesteśmy?

I to też nie 'rozbujany' anabolizm po redukcji.
Jak cześć sobie tłumaczy.

Tak - jest coś takiego jak pamięć mięśniowa.
Ale kur#wa na litość boską nie rzędu 2kg mięśni na tydzień.
Czy wiecej.
Bo tego nawet Kevin Lavrone nie zrobi.


Zmieniony przez - solaros w dniu 2016-11-11 14:04:09

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5123 Napisanych postów 13126 Wiek 28 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 771230
Heh, cała prawda. Sam patrzyłem ostatnio na moją końcową "formę" i na formę po 10-14 dniach obżarstwa i braku treningów...cofnąłem się o 3-4 miesiące.

"Wszystko co teraz potrzebujesz to odrobina wyobraźni...Wasza wyobraźnia czy w to wierzycie czy nie, jest zwiastunem szczęścia jakie zagości w waszym życiu. Jeśli nie jesteś w stanie wyobrazić sobie tego jak może być, to nie oczekuj, że kiedykolwiek to ujrzysz spoglądając w lustro"

Dziennik treningowy:
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Cayek__Road_to_Aesthetics_2015/16_-t1062933.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
Tu znowu nie ma wielkiej filozofii. Skoro na reduckji coś zalania tkanki ci trezba zrobić? No chyba jasne jest ze trezba to znowu przyspieszyć. Nie w dzień tydzień czy miesiąc. Tu nie ma reguły. Bo wiele zależy od wielu czynników. Ale metoda do pieca doyebac - niczego się nie bać tuż po skończonej reduckji jest najlepsza droga do tego aby ....................aby się zresetować w 2-3tygodnie to co zrobiliśmy przez ostatnie 3 ale miesiące.

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
No właśnie....
Ten sport jest o tyle cięzki, że zeby cos wypracowac trzeba dlugich tygodni, miesiecy, lat...
A zyebać wszystko (nie dosłownie) można w kilka tygodni...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
BzykuDG Zawodnik IFBB
Ekspert
Szacuny 10621 Napisanych postów 16182 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 272461
WojtekA4

A zyebać wszystko (nie dosłownie) można w kilka tygodni...



Obecny
1

Kolarsko-gastronomiczny blog z elementami kulturystyki powered by SFD - http://www.sfd.pl/post-p18363444.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 345 Napisanych postów 9131 Wiek 27 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 111386
Dobrze prawisz, no ale jak ktoś doczyta do końca, to wiadomo, że
solaros

Tak - jest coś takiego jak pamięć mięśniowa.
Ale kur#wa na litość boską nie rzędu 2kg mięśni na tydzień.
Czy wiecej.
Bo tego nawet Kevin Lavrone nie zrobi.


= ściema.

'There is no secret
Secret is just CONSISTENCY WITH HARD WORK'

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
Bzyku - Ty masę skończyłeś z bfem jaki np mnie by zadowolił po redukcji, więc do grupy się nie zaliczasz

BTW:
Sol, idąc Twoim tokiem myślenia - który na tym etapie wydaje mi się w 100% prawidłowy (doświadczenie i praktyka) potwierdza się tylko zasada, że drastyczne ucinanie kcal na redu od pierwszego dnia, jest równie kiepskim pomysłem, jak dodawanie ich dużo w pierwszym dniu masy :)


Zmieniony przez - WojtekA4 w dniu 2016-11-11 15:32:12
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
Dokładnie. Masz nowy temat bodajze 5 czy 6ty od góry. KolegA blisko 100kg i redu na 1700kcal. Gdzie zapotrzebowanie wynosi ile ? 4500kcal? Masz efekty szybko - bo masz. Ale równie szybko się kończą. Nie rzadko z rozjechanymi hormonami.

Cierpliwość!
To w tym sporcie klucz do sukcesu.

Choć wejście np na vlcd też jest dobrym pomysłem- nie jak ktoś ma 20%bf bo tam MŻ się sprawdzi dużo lepiej.
Ale nie wolno zapominać aby dac coś swojemu organizmowi w zamian.
Czyt. ŁADOWANIA!
Glikogen
Leptyna
Metabolizm
Kotyzol
......no i głowa.

Ja o tym wszytskim robiłem arty.
One są.
Co z tego jak nikt tego nie czyta a jak już czyta to nie korzysta.
Heh

Dieta to nie czarna magia.
Na początku to prosta matematyka.
Proste dodawanie i odejmowanie kcal.
Potem dochodzi obserwacja ,wyciganie wniosków i korekcje.

Ale jak ktoś chce tu i teraz to nic się nie poradzi.
Tu i teraz nigdy nie będzie miało miejsca w bodybuildingu.






Zmieniony przez - solaros w dniu 2016-11-11 16:08:25

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

redukcja do konca wakacji CKD + IF

Następny temat

Dziennik faftaqa

WHEY premium