[BLOG]solaros - Na przekór stereotypom [Spis treści str. 1!]

solaros

nikt za Ciebie tego nie zrobi
a nie ma sensu tez - co czesto ma miejsce - zmieniac koncepcje o 180st co 2 miesiace bo wniosków nigdy żadnych nie wyciągniemy
bo zawsze cos nowego
ale jak ktos jest niecierpliwy,chce tu i teraz to innej opcji jak wieczna porazka byc nie moze

znalezc jakas droge dla siebie w ktorej czujemy sie dobrze
potem co rok czy co mezocykl ja tylko kalibrowac

to jest sport dla cierpliwych,nie dla ludzi w goracej wodzie kapanych

mi zajelo 4 lata od zera do miejsca w ktorym jestem - z tym ze startowałem juz z jakims pomysłem na siebie,droge miałem obrana
ale co rok w sezonie masa/redukcja następowały drobne poprawki
kiedy droga nadal była ta sama

teraz sie moge bawic ,jesli mozna tak to nazwac bo metode dla siebie juz mam
teraz po prostu eksperymentuje na ile moge sobie pozwolic

a majac %bf nisko - mozna pozwolic sobie na wiele
wiec tez szkoda z tego nie skorzystac

co nie zmienia faktu ze do pelnego nawet i salomon nie naleje,nic nie ujdzie plazem
wrzucilbym zdjecie kolesia ktory sratowal ze mna i byl 3ci
jak on wyglada 2 tygodnie po
a jak ja wygladam
on wyglada jak 3 miechy temu
ja wygladam jak tydzien przed startem

wszystko mozna ale wszystko z głowa
nie na zasadzie 'bo mi sie nalezy'
opamiętanie przychodzi czasami o 15kg za pozno



Zmieniony przez - solaros w dniu 2016-10-10 23:32:26