[BLOG]solaros - Na przekór stereotypom [Spis treści str. 1!]

wszystko co piszecie to prawda, ale tak było jest i pewno zawsze bedzie

WojtekA4

Do tego 95% nowych osob non stop robi te same ćwiczenia. Wyciskanie, uginanie na bice i cos do tego. Plecy, nogi, barki - a po co

malo tego
robia tylko maszyny
chodzi u mnie koles,nie powiem bo jest nawet fajnie zbudowany [nie tak jak ja ]
ale robi tylko maszyny
doslownie wszytsko na maszynach
a wiem ze wali sporo bo bierze od polaka towar
tak sie zastanawiam co by bylo jakby zamienil maszyny na wolny ciezar?
ale to typ kolesia ktory chce fajnie wygladac ale nie lubi sie pocic

wiekszosc mlodych tylko maszyny
a jak juz zlapia sie za wolne ciezary to negatywy,oszukane powtorzenia,drop sety itd.
tak samo jak jezdze samochodem i codziennie cos nowego mnie na drodze zaskakuje
tak samo na silowni
jak juz mysle ze nic nie da sie wymyslec,niestety da sie

dideek

A z innej beczki - Mars Cake Bar - fajne to? Czym się różni od zwykłego?



Zmieniony przez - dideek w dniu 2016-03-04 06:52:44

w srodku jest ciatko biszkoptowe
ma mniej wegli
o ile dobrze pamietam to 13g ww i 6g fatu,wiec niefajnie


Zmieniony przez - solaros w dniu 2016-03-04 11:11:16

ciekawe
w PL pewnie nie wyrwę, a szkoda

Dremor

E tam. Jak się teraz ogląda to nie to samo. Uwierzcie mi, jak śledzę tw wszystkie dzienniki Solarosa od małego Serio, chyba jakoś już jak w liceum byłem, to były jakies dzienniki Solarosa, to Solaros wie najlepiej kiedy prowadził pierwsze journale...

Ale to było daaaaaaawno temu i po prostu kontrast z tymi dzisiejszymi jest piękny. W starych dziennikach obowiązywała zasada

- tona supli
- brak zmiany w wyglądzie
- masa z naciskiem na tłuszcz
-redu z naciskiem na ledwo widoczny zarys brzucha
- zdrowe jedzenie all day long

a teraz? Kurde, wszystko, dosłownie wszystko na odwrót. Dalej supli leci sporo, ale chyba też mniej niż kiedyś, co Sol?

nie inaczej

teraz jak koncze mase,nigdy na koniec reduckji nie wygladalem
hehehe

kazdy kiedys zaczyna ale kiedys byly inne realia
bede to powtrzal
nie bylo tego co teraz
nie bylo takiego dostepu do wiedzy i nie bylo tylu ludzi otwartych na inne metody
kazdy doradzca,czy ta osoba ktora uwazala sie za doradce - powielala obowiazujace schematy
wtedy to byla norma
wtedy nie bylo innej drogi

teraz to jest BETON!

kiedy ja robilem pierwsze testy to
sniadanie musialo byc
posilek przed treningiem musial byc
pamietam jakbym czytal to dzis [a bylo to moze 10 lat temu?]
napisala mi osoba z zielonym nickiem

'lepiej nie isc na silownie niz isc bez posilku!'

potem kolejne osoby tylko to potwierdzaly

jak osoba ktora nie ma pojecia ,jest nowa - co ma myslec?
wiec wciskalo sie sniadanie.ktore jadlem jakies 30-40min
przed treningiem tez sie jadlo - ryz/kasza z kurakiem
ew. makaron z tunczykiem
po treningu kolejne 2 takie same posilki

doprowadzilo mnie to to zakwaszenia i ogolnie duzych problemow z ukladem trawiennym [pewnie nie rylko to,ale pewnosci nie mam]

punktem zwrotnym byl art binia o jem/nie jem
2010 rok?
wowczas nastapil zwrot o 180 stopni
moze wtedy o 90,teraz jest blisko 180

wszystko inaczej robie niz jak zaczynalem

Sol aż strach pomyśleć co by było jak byś przybil tescia dopieto byś dowalil mięcha ☺

oczywiście ze towar nie zrobi za Nas pracy jak to myślą co poniektórzy
ale chyba nie powiecie że towar w połączeniu z rozsądna dietą i treningiem nie daje dużo lepszych efektów?niż sama dieta i rozsądny trening

Pisał przecież Sol, że pomaga wejść na inny poziom, ale jest warunek konieczny, który sam napisałeś.

kazdy zna chyba osoby ktore nic nie biora i maja lepsze rezultaty niz osoby ktore biora sporo
ci to mysla ze im wiecej tym lepiej,ze towar zrobi wszystko - sa w duzym bledzie

sa tez osoby ktore biora,niekoniecznie duzo,ale w polaczeniu w dieta i treningiem - maja super rezultaty

ed.
prosilbym rowniez o nie kontynuowanie tego watku





Zmieniony przez - solaros w dniu 2016-03-04 14:15:55

....ale konczac poprzedni watek - co bylo kiedys a co jest teraz

kiedys bylo 'sniadanie to najwazniejszy posilek w ciagu dnia'
teraz moge napisac wiele powodow dla ktorych warto zrezygnowac ze sniadania

kiedys bylo 'fruktoza powoduje otylosc i opornosc insulinowa'
a tezy stwierdzano na podstawie badan.........na gryzoniach!
kiedy na ludziach nie ma zadnego potwierdzenia

kiedys bylo 'jak czit mil moze spie*dolic ci reduckje'
teraz moge napisac 100 powodow dla ktorych warto robic czit mil/czit dej

kiedys bylo 'unnikaj tluszczu po treningu'
teraz podobnie jak wyzej,mozna podac wiele powodow dla ktorych tluszcz moze byc korzystny w okresie po treningu

nie tylko 'mozna' napisac,ale juz wiele artykulow o tym napisalem [tutaj czy w badaniach naukowych]
i nie tylko ja

teraz wystarczy poczytac
niestety wiecej niz jeden artykul

kiedys tego nie bylo
byla jedna droga i albo nia podazales ale byles leszczem i sie nie znales
100% albo nic

lata leca,my wiemy wiecej,ale 100% albo nic nadal aktualne

jest wiele dziennikow,czy osob ktore maja inne podejscie niz utarte schematy
i zazwyczaj jedyny komentarz to ze 'ma geny' albo 'wali sporo towaru'

a dlaczego ci co narzekaja nigdy nic w swoich metodach nie zmienia?

ja sam dochodzilem do tego co mam
nikt mi nic nie mowil,nie podpowiadal
malo tego,na poczatku lal sie hejt
'bo tak sie nie da'
bo?
hejt od osob ktorzy nigdy nic nie zmieniali,od lat postepuja tak samo - wiec dla nich tak sie nie da

ja sam doszedlem i nikt mi tego nie zabierze
a na wszystko mam racjonalne wytlumaczenie i zazwyczaj poparcie w nauce

nie wiem
strach,lenistwo,otworzenie sie na cos innego?
nie wiem co powoduje ze ludzie ciagle narzekaja ale kompletnie nic nie robia w kierunku aby to zmienic
lepiej szukac wymowek






Zmieniony przez - solaros w dniu 2016-03-04 14:32:10