SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG]solaros - Na przekór stereotypom [Spis treści str. 1!]

temat działu:

Odchudzanie i forma po męsku

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 3835405

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
Przeplatalem z CarbLoading.

Po wielu próbach CN, CL i FN dochodzę do wniosku że CN - jeśli chodzi o wygląd na kolejny dzień - wypada Najgorzej.

O wybory produktów najlepiej, oczywiste.
Ale wpływ na wygląd najgorszy.
Też Raczej oczywiste że połączenie dużych ilości ww z fatem dobrze robić nie będzie.

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 345 Napisanych postów 9131 Wiek 27 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 111384
wyglad na drugi dzien jedna kwestia
co z hormonami przy FN? nie reaguja jak na CN raczej

'There is no secret
Secret is just CONSISTENCY WITH HARD WORK'

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
nie raczej a na pewno
dlatego 'tylko FN' nie jest wyjściem,bo ma swoje wady [mały wpływ na leptyne,zerowy na glikogen] - stąd ,podejście od drugiej strony:




Zmieniony przez - solaros w dniu 2015-10-17 20:13:49

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
piątek - 16/10 - DT





Czas postu: ~16h
Czas uczty: ~8h
+/-1h

Rano na czczo:
Witamina C 2-3g
Magnez 400mg


Przed treningiem:
Pure power 14g
Cytrulina 3g
Bcaa 10-15g


Na treningu:
BCAA 10-15g

Zaraz po treningu (15-30min):
Eaa 15g
Kreatyna HCL 2-3g
Beta Alanina 2-3g
Leucyna 2-3g
Tauryna 2-3g


Po treningu (60-90 min):
Białko z prochu 50g
Mleko


1]

precel
1/2 bułki
50g skitelsów
banan


2]

600g owoców

50g płatków kukurydzianych
30g miodu
50ml mleka

1/2 bułki

ryż 80g
masa krówkowa 50g

kisiel na cukrze


3]

2x hot-dog
300g gruszki
300ml sorbetu

jakieś tam pierniki i biszkopciki


4]

banan
baton białkowy
serek homogenizowany

50g płatków kukurydzianych
30g miodu
50ml mleka

ryż 80g
masa krówkowa 50g


Suma całodzienna :
~720g WĘGLI
~50g FATU




Nogi i Barki (120 sekund przerwy miedzy Superseriami)

A1: Przysiad
[ 5 s x 5 powtórzeń , T: 2-0-1 ]
A2: Wykroki
[ 5 x 5 , T: 6-0-2 ]

B1: Prostowanie tułowia na ławce rzymskiej
[ 5 s x 5 , T: 2-0-1 ]
B2: Uginanie nóg leżąc
[ 5 s x 5, T: 6-0-2 ]

C1: RDL
[ 5 s x 5 , T: 2-0-1 ]
C2: Wyprosty
[ 5 s x 5 , T: 6-0-2 ]

D1: Wyciskanie zza karku
[ 5 s x 5, T: 2-0-1 ]
D2: Wznosy boczne hantlami siedząc na ławce
[ 5 x 5 , T: 6-0-2 ]

E1: Wyciskanie hantli chwyt neutralny
[ 5 s x 5, T: 2-0-1 ]
E2: Unoszenie ramion w przód sztangą
[ 5 s x 5, T: 6-0-2 ]

F1: Face pull
[ 5 s x 5, T: 2-0-1 ]
F2: Wznosy boczne hantli w opadzie tułowia
[ 5 s x 5, T: 6-0-2 ]

Tak samo,ale zmieniona kolejność ćwiczeń.

.......rzeź niewiniątek.



Zmieniony przez - solaros w dniu 2015-10-17 20:23:42

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
No no no, takiego CN chyba jeszcze nie było :)
Wysoko WW, nisko T.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
ch*j wie Wojtek jak to zwać

ja jestem przy zachowaniu oryginalnych nazw,więc taki tradycyjny CN to nie był
Bardziej CarbLoading
Pasował by CarbBack - ale nazwa jest zajęta i też za bardzo nie zważa na produkty

Tak czy inaczej weszło świetnie.

W końcu - po wielu próbach - mam te produkty czy to podczas FN czy CL które moge jeść kilka razy w ciągu tego dnia.

Na początku CL [CN bez fatu] to była męczarnia.

Teraz tak okolica 50g fatu to nie problem
a eliminując takie np. parówki,serek który zjadłem tylko dlatego że limit nie przekroczony - mogę w teorii zejść do <40g.

...ale po co?



Tak czy inaczej - kończąc wątek:

FAT Nite ma inne zadanie a CarbLoading ma inne zadanie [ oddzielnie ładowanie tłuszczem i oddzielnie ładowanie fatem].
Z tym że oba mają wspólne - KOP DLA PSYCHY / SZOK DLA ORGANIZMU / PRZYSPIESZENIE METABOLIZMU [i pewnie kilka innych rzeczy jeszcze].
Co jest bardzo ważne i na redukcji [zwłaszcza redukcji] ale i na masie.

A dla mnie nie ukrywam - co może być intrygujące - takie planowane [!] oderwanie od codzienności [po za kopem dla psychy] to niesamowity bodziec do....

?

.......... trzymania założeń !







Zmieniony przez - solaros w dniu 2015-10-17 20:38:37

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 25 Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 816
ta piątkowa odskocznia jakościowo jest bardzo słaba - nie przeszkadza Ci to? osobiście wychodzę z założenia (będąc na skrajnym LC), że w dni zarezerwowane na węgle staram się wykorzystać potencjał produktów węglowodanowych o wysokiej zawartości chociażby magnezu i wapnia, potasu, ograniczając gluten i inne substancje antyodżywcze, tak by faktycznie przysadzić kopa psychicznego, ale i zdrowotnie wyjść na plus (no dobra, stan psychiczny również wpisuje się w stan zdrowia, ale chodzi mi o uzupełnienie deficytowych na LC składowych). w moim przypadku są to różne formy ryżu z odpowiednimi owocami/placki z kaszy jaglanej, do tego odpowiednie białko na mleku - powstają pyszne desery o właściwie nieograniczonej kompozycji smaków. gotuję również zupy warzywne. wszelkie źródła ww dobieram tak, by dostarczyć to, co utraciłem podczas diety redukcyjnej - u mnie jest to szczególnie Mg i Ca, czy chociażby substancje o potencjalnym działaniu oczyszczającym (np. garbniki z owoców jagodowych). niezwykle ważny dla mnie jest również stan żołądka i jelit, stąd wybór przeważnie trafia na produkty najczystsze pod względem alergenów itp., ale również całość komponuję możliwie jak najsmaczniej.
jak to jest u Ciebie? cenisz sobie do tego stopnia smak hot-dogów, batonów, lodów i cukierków, że rezygnujesz z korzyści płynących z produktów wyższej jakości, właśnie na rzecz rozkoszowania się chwilą jedzenia?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 67 Napisanych postów 4463 Wiek 35 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 78211
Biolchem
ta piątkowa odskocznia jakościowo jest bardzo słaba - nie przeszkadza Ci to? osobiście wychodzę z założenia (będąc na skrajnym LC), że w dni zarezerwowane na węgle staram się wykorzystać potencjał produktów węglowodanowych o wysokiej zawartości chociażby magnezu i wapnia, potasu, ograniczając gluten i inne substancje antyodżywcze, tak by faktycznie przysadzić kopa psychicznego, ale i zdrowotnie wyjść na plus (no dobra, stan psychiczny również wpisuje się w stan zdrowia, ale chodzi mi o uzupełnienie deficytowych na LC składowych). w moim przypadku są to różne formy ryżu z odpowiednimi owocami/placki z kaszy jaglanej, do tego odpowiednie białko na mleku - powstają pyszne desery o właściwie nieograniczonej kompozycji smaków. gotuję również zupy warzywne. wszelkie źródła ww dobieram tak, by dostarczyć to, co utraciłem podczas diety redukcyjnej - u mnie jest to szczególnie Mg i Ca, czy chociażby substancje o potencjalnym działaniu oczyszczającym (np. garbniki z owoców jagodowych). niezwykle ważny dla mnie jest również stan żołądka i jelit, stąd wybór przeważnie trafia na produkty najczystsze pod względem alergenów itp., ale również całość komponuję możliwie jak najsmaczniej.
jak to jest u Ciebie? cenisz sobie do tego stopnia smak hot-dogów, batonów, lodów i cukierków, że rezygnujesz z korzyści płynących z produktów wyższej jakości, właśnie na rzecz rozkoszowania się chwilą jedzenia?

A Ty co? Nowy w tym dzienniku?

Jeśli chcesz - znajdziesz sposób, jeśli nie - znajdziesz powód.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 48 Wiek 50 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 17923
Dokładnie j.w. kolega napisał, kto śledzi dziennik ten wie o tym, że @sol obala wiele schematów ogólnie przyjętych a efekty które uzyskuje powalają na kolana nie jednego dietetyka hehehe Blisko 500 stron tego dziennika to już niezły materiał na jakąś książkę, która @solaros może już zacząć pisać;) Nie wiem jak wy ale ja bym na pewno ją kupił!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
Nie wydaje mi się aby wszystkie produkty były kiepskiej jakości w ten dzień.
Ale punkt Widzenia zależy od miejsca siedzenia.

Do pieczywa mam inne podejście.
Jak ktoś nie ma uczulenia na gluten to może, o ile 100% węglowodanów nie pochodzi z pieczywa.
A jak ktoś nie Może to nie.
Podobnie z mlekiem (laktoza) czy innymi alergentami.

Co do wyborów, produkty uważane za zdrowe vs to uważane niekoniecznie za zdrowe, dopóki dieta nie jest monoschematyczna nie wydaje mi się aby powodowała jakieś kosmiczne braki jeśli chodzi o witaminy czy minerały.
Czy w ogóle jakiekolwiek braki, ale to już należałoby sprawdzić.

A ja nie jestem też jakimś dietetycznym nazista (nie obracając nikogo) że to co jem ma być tylko wyłącznie bio,organic czy produkty uważane tylko i wyłącznie za prozdrowotne.

Co się tyczy układu pokarmowego - to podobnie.
Jeśli coś nie szkodzi to dlaczego rezygnować?
Bo jakieś badanie czy jakiś doktor coś mówi?
Organizm ludzki jest nie do podrobienia.
Na szczęście każdy na tyle indywidualny, że wszelkie szczegółowe zakazy/nakazy bez analizy danego przypadku nie mają sensu.

A:
Dopóki dobrze się czuję, wyniki badań są pozytywne, nie mam problemów od strony układu pokarmowego, problemów ze skórą złym samopoczuciem,czy inne problemy - to świadczy że jestem navwłaściwej drodze.

A jeśli chodzi o składniki antyodzywcze.
To co dla kogoś jest jednym z tych składników, bo np.jest na jakiejś diecie, wcale nie oznacza tego samego dla ogółu społeczeństwa.

Vege nie jedzą mięsa - też każdy ma nie jeść?
Ludzie na paleo wszystko co nie rosło na drzewie albo w ziemi traktują jako produkty zakazane - też mamy tak robić?
Ludzie chorzy ma celiake nie jedzą makaronu - też każdy ma nie jeść?

I tak można wymieniać.

Wszystko jest trucizna i nic nie jest trucizna.
To dawka czyni z danej substancji truciznę.


Zmieniony przez - solaros w dniu 2015-10-18 05:07:10
1

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

redukcja do konca wakacji CKD + IF

Następny temat

Dziennik faftaqa

WHEY premium