Shager
Ja gena nie mam.
Jakbym mial to bym nie musial jechac na vlcd czy niskich weglach od kilku miechow a jadl HC w opcji Iifym i smalec by lecial.
Z reszta gena ma malo osob.
Gena w sensie takiego ze wybladaja jal chca przy minimalnym wysilku.
99% osob czy uwaza ze ma gena czy bije towar - musi cwiczyc tak samo a nawet ciezej.
To co przerobilem przez ostatnie pol roku do niczwgo nie moge porownac.
Bo kiedys to moze wydawalo mi sie ze robie redukcje.
Minus 10%kcal
30min cardio
Takie byly moje redukcje.
A teraz?
Po drugie ciezko zrobic miecho na redukcji.
Na poczatku kiedy bilans bliski zero/lekki minus jeszcze mozna.
Mialem takie 2-3tygodnie ze pas delikatnie lecial,fat tez a waga stala w miejscu.
Ale to dlugo sie tak nie da.
Celem na redukcji jest nie popoloc tego co sie ma.
Albo zminimalizowac ten efekt.
Ja ronilem wszystko aby tak uczynic.
Bcaa jadlem.
Zero cardio!
Odpowiednie
suplementy po.
Odpowiednie dlugie okno.
Itd.
Kurfa
Znam ludzi na towarze i to sporych dawkach czy ilosciach bitych nabraz i nie widaccteho po nich.
To nie pewnik ze ktos kuje i towar za jiego zrobi wszystko.
Mozna napisac ze dla osoby bez wiedzy nic jie zrobi zwlaszcza na reduckji.
Bo na masie cza poprostu zrec.
Na redukcji juz jie do konca.
Jak ktos za duzo je to nawet saa pomoze spalic fat.
A jak ktos je za malo czy kieruje sie maksyma
Jedz mniej - cwicz wiecej.
To nawet kox nie pomoze.
Moja wiedza skonczyla sie kilka tygodni temu.
Koledzy z BF dali kopa w dupe,dali kilka porad i pociagneli temat za mnie (raczej ja poxiagnalem wedlug ich zalozen).
Kolejne doswiadczenie za mna.
Wiem czego moge sie spodziewac za rok.
Zmieniony przez - solaros w dniu 2014-08-31 21:27:42
Zmieniony przez - solaros w dniu 2014-08-31 21:31:22