[...] posiedzeniem? Ja miałem przerwę i teraz wytrzymuję 3 x 45-60". Powoli dojdę do dłuższych czasów. Nic na siłę. Co myślisz o teorii wyziębienia? Rzekomo w wodzie o temp. poniżej 10 stopni podobno żyjesz tyle minut ile wynosi temperatura. Żyjesz w sensie unikasz hipotermii. Bo hipotermia rozpoczyna załamanie metabolizmu. Tracisz energię od 15 [...]
[...] Wam, że skupienie na wadze, %BF itp. to trochę ślepa uliczka. Może i tak. Znam 2-3 dużych, żeby nie powiedzieć grubych ludzi, którzy bez problemu robią na przykład dychę poniżej 50 minut. Może o ten udział mięśni chodzi? ;) Ale wszyscy zalecają inną wagę startową jednak, jednak te dodatkowe kilogramy to obciążenie dla organizmu. Wszędzie [...]
Zasada niepisana jest taka - jesli lapie Cie choroba, a nie musisz trenowac, nie trenuj. Jesli jestes wyczynowcem, amatorem realizujacym jakis wazny program do celu - i nie mozesz zniesc mysli o opuszczeniu treningu ( jak ja :) ) - 2 stopnie zasady szyi. Jesli dolega do poziomu szyi wlacznie - czyli katary, zatoki, gardlo itp - ale nie przeszkadza [...]
[...] ważniejsza. A'propos: tętno wraca do normy. Zaczynam monitorować codziennie. Dzisiaj musiałem wstać po ciśnieniomierz, ale i tak 119/79 i tętno 56. Normalnie było poniżej 50, średnio 45, ale w zeszłym tygodniu parę razy miałem okolice 65-70. Trzeba pilnować Zaraz buty biegowe na nogi i w drogę / las ;-) dzisiaj skipy, jutro interwały [...]
[...] ktoś zaczyna - mi się od razu robi lepiej, jak wiem, że pobiegłem szybciej, nawet o marną minutę z marnego PR... Jeśli chodzi o mnie, to i tak i nie: ok, zawsze miło zejść poniżej jakiegoś poziomu, szczególnie dla mnie, gościa, który w zasadzie startował od zera - ale to na płaskim, dycha, połówka itp, ale nie jest to moim jakimś głównym celem. [...]
Błoto, pot i szczęście ;-) i niestey od 40 km ITBS :-( gdyby nie to, byłyby widoki na coś pomiędzy 11 i 12 godzin. A tak nieco poniżej 13. Progres jest, szczęście i lekka bania, bo całe jedno piwo wypiłem ;-) :-D /SFD/Images/2015/10/24/71bbde1e71cb4f5ebd4081cabb50970c.jpg
[...] której nie pokonasz ani uporem, ani systematycznością, a już na pewno nie ambicjami. Piotrek ma ambicje, cele, siły i trenera. Obecnie biega maraton w 3h10' - a chce zejść poniżej 3h. Okazało się, że mamy w Lublinie gościa z ligi światowej, który potrafi przez takie cele poprowadzić. http://kwlublin.pl/ultramaraton-gorski-wokol-mount-blanc/ [...]
[...] z przeszłości i osłabłem. Nie było już sensu gonić, choć po płaskim moc była, ale wiedziałem,ze ten podbieg będę robił raz jeszcze, więc na spokojnie dokulałem się do mety poniżej 54 minut. Zastanawiam się, jak oceniać ten bieg. Chyba jednak jestem z niego zadowolony: był powiew mocy, takie muśnięcie uczucia, że jeszcze jest progres do [...]
Myślę, że 2300 metrów w trupa bym przebiegł w 12 minut, czyli załapałbym się na "dobrze". Sprawdzę przy okazji, dzięki:) Jak jeszcze biegalem, robilem sobie dosc czesto w ramach treningu. 3k robilem zawsze ponizej progu umierania.. rekord to chyba 3430, poszukam to znajde :)
[...] Zaczęło się od prostego błędu - pierwsze 13 km pobiegłem za wolno. Cały czas byłem w okolicach 8 min/ km (limit 8:27), tylko zapomniałem, że na pierwszym punkcie muszę mieć poniżej 7:49. Inna sprawa, że już of początku byłem zmęczony: dwie noce praktycznie bez snu, bo Młody miał sporą gorączkę, w piątek miałem urlop i zamiast odpoczywać latałem [...]
http://runnerski.pl/wasze-biegi/sztafeta-w-103-km-ultramaratonie-nowe-granice-po-1-5-miesiecznej-przerwie-w-bieganiu-efekt-ponizej/ Koleżka znany mi osobiście...
[...] ultra, to to nie jest do końca wymierne, wystarczy na przykład inna pogoda i już czas nawet na tym samym dystansie może być inny. A tutaj prosty temat: 10 km i potem już wiesz, czy jest progres czy nie ;-) Swoje bieganie zaczynałem bodajże od godziny i 3 minut na dychę. Kurczę, przebiec 10 km poniżej godziny wydawało mi się kosmosem... ;-)
Prawda, jak ja się cieszyłem jak zrobiłem 10km poniżej 1h, tak jakbym w totka wygrał, teraz ta prędkość to taki słabiutki standardzik ;) Zmieniony przez - Ronin78 w dniu 2016-03-28 10:20:05
[...] w płaskim maratonie. biegałem w życiu 2 razy ten dystans, zawsze w okolicach 5 godzin i zawsze z kontuzją. Chcę mi się urwać z tego godzinę. Kolega zgodził się wstępnie mnie trenować i jednocześnie nie zaniedbywać przy tym przygotowań do ultra. Jak się powie głośno, to trzeba zrobić - w sierpniu pobiję się o czas poniżej 4 godzin. Howgh
Poniżej profil Formozy. Ciekawy ;) Jak Heinz pisał, już pierwszy podbieg może ustawić bieg /SFD/Images/2016/4/21/6d101bc468bb4370bac7d9b493047359.jpg No i pogoda. Na razie widoki dosyć optymistyczne, ale jeszcze kupa czasu przed nami ;) /SFD/Images/2016/4/21/d6a585e08e1e49a0956850a3ac9bbb7a.jpg
Poniżej profil Formozy. Ciekawy ;) Jak Heinz pisał, już pierwszy podbieg może ustawić bieg Chciałeś napisać pierwsze podejście, nie podbieg :) Ot, i to są właśnie szachy ultra biegów ;-) podejść i zachować dłużej siły, czy pobiec, żeby zmieścić się w limicie ;-)
[...] to fakt, że w pewnym momencie zabrakło mi wody, tak szybko słońce, duchota wysuszały organizm. Kolejna nauczka ;-) Ogólnie plan był taki, żeby zrobić to spokojnym tempem poniżej 10 min/km, tak, jak chciałbym zrobić pierwsze 72 km na Sudeckiej - udało się, dzisiaj praktycznie nic nie boli, jedynie lekka sztywność mięśni, które zaraz rozruszam [...]
[...] dotychczas EFSA nie była w stanie potwierdzić żadnych ryzyk czy niebezpieczeństw dla zdrowia spożywających (Fenyloketonuria jest jedynym potwierdzonym wyjątkiem). W linku poniżej dostępnych jest zbiór ponad 600 badań z przekroju ponad 20 lat: http://www.efsa.europa.eu/en/dataclosed/call/110601.htm Badania z ostatniego czasu, które krytykują [...]