5

[...] regularnie to jakaś kondycja jest, a jak przychodzi zima i sama siłka jest - kondycja leży i kwiczy. Godzinka w lesie - bieganie i chodzenie na zmianę - bez liczenia, patrzenia na zegarek etc. Zmachana wróciłam i z burakiem na buzi. Gremlin postanowił chyba "na zachętę" mi te "5" dawać... /SFD/2019/12/1/ca708097e94c4aacb653105f40adb831.jpg

I zachwycona chciałam wstawiać Fansowi do oceny przysiad 50kg. Dałabym się zamordować, ze ostatnio zrobiłam max 45kg. I zerkam w tabelkę - a tam juz 50kg jest. No i cała radość prysła. Też tak mam czasami, np dziś chciałam skończyć MC z deficytu na 75, bo mi się wydawało, że ostatnio 70 było.. na szczęście zetknęłam w rozpiskę... i trzeba było 5 [...]

09.12.2019 AEROBY Gorąca linia z Trenerką i dzisiaj padło na trochę gum i aeroby. Orbitek, potem bieżnia na maxa pod górkę, a potem bieżnia w połowie wysokości. Niby potem zlana jak zwykle, ale Garmin nosem pokręcił i zamiast "5", tróje dał. No jakoś muszę to przeżyć:) /SFD/2019/12/9/f0269762ca3e4fe1ab1090916d49a6e9.jpg

U mnie jeden koleś trenuje nawet "szarpanie swojej dziewczyny". Wi dać się szykuje na jakiś rozwód czy jak. Ćwiczenie genialne. I on to robi w 5 seriach %-). A ćwiczenie wygląda jakby kogoś trzymając za klapy szarpać i odpychać %-).

U mnie jeden koleś trenuje nawet "szarpanie swojej dziewczyny". Wi dać się szykuje na jakiś rozwód czy jak. Ćwiczenie genialne. I on to robi w 5 seriach %-). A ćwiczenie wygląda jakby kogoś trzymając za klapy szarpać i odpychać %-). Padłam %-)

U mnie jeden koleś trenuje nawet "szarpanie swojej dziewczyny". Wi dać się szykuje na jakiś rozwód czy jak. Ćwiczenie genialne. I on to robi w 5 seriach %-). A ćwiczenie wygląda jakby kogoś trzymając za klapy szarpać i odpychać %-). Padłam %-) Ja na siłowni jak patrzę to mam ubaw po pachy. Ale nikt nie podchodzi, nie zaczepia kolesia - niech [...]

ja to z 5 lat w ogóle nie jadłem masła orzechowego w ogóle. Dla mnie może nie istnieć.

[...] Dobra - przyznaję się - przez cały trening miałam wrażenie, że słyszę chichot Kierowniczki "A nie mówiłam?". Ciężko było i po wykrokach to do domu chciałam iść... MC 70 kg x 5 - poszedł jak poszedł - widać, ze ciężko. W planach było na jutro ciasto rankiem zarobić na makowiec i jak będzie rosło to skoczyć na siłkę (czynna od 8 do 12) i się [...]

[...] długo, śniadanko dobre zjadłam i poszłam męczyć trening z przysiadami. Zapału jednak wcale takiego wielkiego nie miałam... Juz wiem,ze w przypadku box przysiadów zapis 5+ nie ma u mnie sensu - bo robię wymagane minimum i więcej mi się nie chce. No nie umiem się zmusić... W bonusie za to próba siadu bez boxu:) [...]

"Ku uciesze większości stałych czytelników napiszę, ze w 2020 dyscypliny mi więcej potrzeba" - <3 co do planów - nie ma sensu ciągnac 5 srok za ogon jednocześnie, na żadnym z elementów nie jesteś w stanie się wystarczająco skupić, bo chcesz ich za dużo jednocześnie no chyba, ze Cie na metode sprzeżoną damy to trochę inna para kaloszy, ale i tak [...]

Tsu - kurczak w ogóle nie był tłusty - odsączyłam po wyjęciu na serwetce i zdjęłam skórkę -mięsko w środku coś pomiędzy pieczonym a gotowanym - bardzo soczysty i bardzo fajny ten lekki posmak cynamonu. U nas na 5 udek do wywalki poszły 4 kostki tłuszczu - mniej niz 10 zł.

05.01.2020DT Trening kontrolowany, trochę niespodziewanie nam wpadł w niedzielę. Szłam na lekkim nerwie i niedoczasie i generalnie braku chęci wszelakiej. Po drodze do szatni mijałam salę do ćw. grupowych - nabita do ostatniego miejsca:) Na szczęście na siłce pustawo i spokojnie zrobiłyśmy co było do zrobienia. Poprzysiadałam - raczej z poczucia [...]

[...] pieszych - wszędzie auta, mało chodników i długie czekanie na przejściach. I temperatura - niby tylko 30 ale lepko i duszno. I chodzenie wśród wieżowców upchniętych jeden obok drugiego to dramat bo idzie się na ślepo - celu nie widać:) Gardens by the Bay - wielki poleć pięknych ogrodów i 5 sztucznych super drzew - futurystyczne jak w Avatarze.

[...] ze to taka jednorazowa fanaberia i dałam mu odpocząć. Minął prawie tydzień i nic nie czułam, żeby coś mnie pobolewało. Wczoraj górę robiłam, już przy WL coś mi nie poszło 37,5kg na 5 razy - tylko na 3. Byłam zdziwiona bo robiłam to już kilka razy, trudno bo trudno, ale szło. Złożyłam to na karb jet lagu, który jeszcze czuję. Potem przyszła pora [...]

72,5 kg na 5x to już nie w kij dmuchał;-) ale sztanga trochę się buja, jakbyś początkowo ciągnęła za mało na siebie.

[...] Bziu w listopadzie, która opierała sie na wysokim % obciążenia w głównych bojach i niskich zakresach powtórzeń była przygotowana pod Fifarafę. Myślę, ze moje wyżyłowane 42,5kg x 1 w WL było w pewnym momencie łutem szczęścia i nie ma co na nim bazować kolejnego planu - co niepotrzebnie zrobiłam. Dół tak nie ucierpiał jak góra - więc póki co [...]

O zmiana kodu na 5 z przodu :-) Wszystkiego Najlepszego !

[...] domu... Ciężary ograniczone do minimum z nadzieją, ze coś przysiądę "technicznie". Plus dodane powtórzenia na małym ciężarze, żeby przełamać manierę, którą mam ostatnio - po 5 powtórzeniach już mi "ciężko". Mam tak we wszystkich głównych bojach i muszę trochę z głową powalczyć. Załamał mnie brzuch - dmuchana piłka mnie dzisiaj pokonała. A w [...]

[...] być już mega ciężko to przechodzę na "dwójki". Jak zbliżam się do swoich możliwości - to przechodzę na "jedynki". Pod koniec między kolejnymi "zestawami" robię już nawet 5 oddechów a nie 2-3. Sprawdzało się w serii na 50 powtórzeń przysiadu z 100 kg na plecach, sprawdzało się w mc gdzie dobijałem powyżej 20 powtórzeń na przyzwoitym ciężarze. [...]

[...] "sportową" mam głowę - tak widzę w porównaniu do Twojego podejścia. Mi ciągle coś szepcze - cięzkie, odłóż, nie ryzykuj etc. Nie ma opcji, żebym sama z siebie powiedziała - jeszcze dwa etc. Muszę miec wpisane w plan- wtedy ewentualnie jest szansa, ze coś na więcej niz 5 zrobię... Poznanie systemu 5x5 zrobiło mi krzywdę:) Przedtem robiłam 3x12p:)