[...] do końca tygodnia dopada a i nic wczoraj nie jadłem tez kicha dobra narazie Założyciel Mafi / Masa RulezZ / Tylko wytrwałość czyni mistrza Aktualizacja profilu Uaktualnie profil http://www.silka.prv.pl (Zapraszam Serdecznie Na Forum!) http://www.silka.prv.pl/scdriver_efekty_treningu1.html (Moje Efekty Treningu Po 7-miu Miesiącach)
09.05.2018 DT Była siłka, chociaż rower kusił. Liczyłam, ze po 3 dniowej przerwie będę miała więcej siły - a tu klops. Na dodatek siłownia była tak oblężona, że normalnie walka o ławkę i wszystko. W walce o boxy do przysiadów się poddałam. Zrobię sobie w sobotę albo niedzielę dzień pod tytułem "szukam optymalnego przysiadu". Ławkę robiłam na [...]
24.06.2018 DT Specjalnie sobie zaplanowałam siłkę na wieczór. Cały dzień mnie plecy i zadek bolały - więc nie było sensu jechać do południa. A na siłce ledwo weszłam, a już Pani z obsługi mówi, ze ma nadzieję ze skończę przed 8 bo oni by chcieli też mecz w domu obejrzeć... ZONK. Oficjalnie siłka czynna do 21.00 No to weszłam na obroty, zeby [...]
16.10.2018 DT Miało być pobiegane bo pogoda ładana, potem miało być pojechane na normalną siłkę, potem popływane na basenie na osiedlu - ale jak się wieczór rozwijał to mało brakowało a nic by nie było. poszłam więc na osiedlową siłkę - pierwszy raz od 9-10 m-cy. Porobione: - wykopy z niebieską gumą 3 x50 na każą nogę, - monster walk z niebieską [...]
24.12.2018 DT Słowo sie rzekło - kobyłka u płota... - kto tak jeszcze mówi??:) Tak jak planowałam - siłka w poniedziałek rano była. Czas na spacer, a wieczorem osiedlowa i WL. Ambitnie. Ja dopiero w czwartek planuje trening. Jak poszłam w poniedziałek, to byłam sama... pózniej tylko jeszcze dziewczyna przyszła i tak pomyślałam, że normalni [...]
29.04.2019 URLOP Wpadłam w zeszłoroczny rytm - z rana przegoniłam sie po amfiteatrze - 15x - w górę wykrok co 2 stopnie, w dół szybki zbieg, skip A. Potem 2x spacery wzdłuż zatoczki, potem siłka. Grecka mordownia poza sezonem mnie zaskoczyła - byłam ja i 2 facetów. A siłownia na 5 pomieszczeń. Były plecy: na wyciągu w klęku, wiosło sztangą, [...]
24.11.2019 DT Miała być siłka na luzie, z próbami pobicia własnych rekordów w wielokrotnych: WL. MC i siad. Mało siły miałam, juz drugi raz zauważam, ze na następny dzień po masażu nastawiam sie na super trening, a nie idzie. Przy wMC - 45x30kg, ostatnie powtórzenie z pulsem 183. Przy wWL - dramat, potrzebowałam zrobić więcej niż 22, a wychodziło [...]
14.09.2020 AEROBY Miał być luz blues, ewentualnie joga. A wyszedł trening funkcjonalny:) 2 dni pod rząd siłka i bieganie, tyłek czuję cały czas - a mój synalek z paczką się wybierał w takie miejsce niedaleko, w którym nigdy nie byłam. Najpierw mieliśmy rowerem pojechać, ale Młodego żal mi było ganiać do pompowania mojego roweru na 15 minutową [...]
Madzia - no naprawdę juz czas na tą siłkę dojść, szczególnie że siady powinny być:) Może stąd to odwlekanie i ten leń. Raz nawet doszliśmy - to się okazało ze w weekend zamykają o 20.00 - a nie o 21.... no i pocałowalismy klamkę bo na 15 min to się nie opłacało rozbierać. A przed siłką kiecki za długo widać oglądałam:) Jakoś miałam fazę na imprezę [...]
12.03.2023 DT Poszłam od rana te przysiady rzeźbić bo im dłużej czekałam "na dobry moment", tym większy leń narastał. Micha - znowu trochę ponad 2 tysie. Garmin pokazuje mi za zeszły tydzień średnio 500kcal deficytu - jeśli by mu się akurat udało trafić - to w sam raz. Kroczki - zaszalałam - 14 500! Ale nie wiem czy nie okupię wzmożeniem kataru i [...]
02.04.2023 DT Brzydką pogodę już kolejny dzień mamy - wczoraj zimno- chociaż słonecznie, ale tak p***ziło.... Lenia miałam, cały dzień marzyłam aby dospać - a ani jednej chwili nie miałam. W ogóle krótka ta niedziela bo byłam z Mamą w muzycznym na "Lalce". Uśmiałam się w duchu bo widownia pełna młodzieży (pewnie książki się nie chce czytać) - a [...]
17.04.2023 Fikanie i nie tylko Z dobrych wiadomości - Garmin podkręcił mi średnią kroczków po wyjeździe i wczoraj ledwo wyrobiłam te 11 tysi. Ale jest. Miska była cudna do 21. Wróciłam z siłki, dojadłam zaplanowany twarożek ze szczypiorkiem plus grzaneczka i zrobiło mi się miło. A chłop obwieszcza,ze ma dla mnie prezent. Że chciał mi kupić [...]
05.10.2023 DT Powolutku do przodu.... Drugie podejście pod ciągi sumo zakończyło się mieszanym sukcesem. Z jednej strony ciągle nie czuję pozycji, z drugiej poszło 95kg. Dawno nie robiłam ciągów, ale w ostatnim cyklu siłowym to klasykiem ciągnęłam 92.5kg i było to takie ciągnięcie plecami wyraźnie. Potem podchodziłam do ciągów już bardziej [...]
Może napisze coś o sobie. Trenuje KK dwa razy w tygodniu po 2 godziny, od przysżłego tygodnia zaczynam chodzić na siłke, a więc będzie to mniejwięcej coś takiego: pon.siłka, wtor.KK, środa.siłka, czwar.KK, pią.siłka, sob.basen. Na KK chodzę już od pół roku i nie schudłem ani grama Wszystko to sprawa wyboru.