[...] - wie ktoś może gdzie takie buty mozna przymierzyć w sklepie stacjonarnym? bo byłem w weekend w róznych sklepach sportowych i takich butów nie było, nie mówię tylko o adidasie - nie było nike, reeboka żadnych ciężarowych czy crossfitowych chciałem pomacać, załozyć jak to wygląda, ale chyba trzeba będzie zaryzykować w necie i najwyżej odesłać :-(
[...] odróbkowy z czwartku czyli barki i łapy. Tabelki nie będzie bo testowaliśmy siłownię, do której się długo już wybieraliśmy i ćwiczenia były inne niż zwykle i ciężarki jakby cięższe %-). A siłownia to: https://burneikasportsgym.files.wordpress.com/2015/07/logo.png czyli nie było opyerdalania się :-)). 1. maszyna do wyciskania na barki 2. [...]
[...] lekko opuchnięte, bo ja dość wyraźnie wyraźnie widziałem różnicę pomiędzy przedramionami (żona mniej wyraźnie, ale później przyznała mi rację, że jednak widać), ewentualnie jakiś wodny wysięk to też mógł być chwilowo chyba większość odczuć przymaskował mi ketonal forte, ale sprawdzę jeszcze później jak to wygląda dzisiaj odpuściłem i mam [...]
wczoraj było ładowanie, dzisiaj poprawka, ale niestety na zdjęciach cudu nie było :-( tak czy inaczej kończę redukcję bo to nie ma sensu, muszę się skupić na dobudowaniu masy bo ciągle jest jej za mało jak znajdę trochę czasu to wstawię kilka fot i podsumowanie, ale póki co to jestem w takim nastroju, że tylko napić się pozostaje ;-)
[...] nogi. Jeżeli waga jest bardzo podobna, a rok temu byłem suchszy i miałem mniejszy BF to wniosek nasuwa się sam - mięsa jest mniej lub podobnie bo waga też jest obarczona jakimś błędem. Ilość wody jest różna, wypełnienie jelit itd. Ale nie ma już takiego progresu jak był w poprzednich latach gdzie można było powiedzieć że jest dobudowane. [...]
Zgadza się -Bieg ciągły. I rozumiem dlaczego pawoo się dopytuje. Jeżeli nie jesteśmy w stanie przebiec czy choćby mocno przetruchtać conajmniej 40 minut to możemy zapomnieć o jakichś wyrafinowanych planach pod czas .Poprostu brakuje podstawy na której plan można byłoby zreazlizować. Tu jest tylko jeden sensowny środek treningowy: marszo-biegi. [...]
[...] się zachowywał, na szczęście asystentka czuwała i mówiła czy mieszczę się w zakresie czy nie, później dopiero odkryłem ekran niby z dokładniejszym tempem, ale też nie wiem jak z nim dokładnie było bo te ostatnie 500m mi wyszło 5:55, a mocno pilnowałem żeby było 6:10 ;-) chyba na moją PRO bieżnię będę musiał się udać i sprawdzić ten GPS, a może [...]
Kabo, no nie wierzę, dopiero do mnie dotarło, że Ty zrobiłeś siłowy i bieganie jako jedna jednostkę treningową. To nie dziwne, że dostałeś 14% szans na przeżycie, albo tak jak mówiłeś trzeba to rozdzielić albo uwzględnić w planowaniu. A i proszę mi nie zarzucać braku kompetencji, :-{ bieganie nie było mocniejsze niż w sobotę, a na pewno nie w [...]
[...] wg mnie to wczorajszy trening mógł mi dać mocnej w kość, tym bardziej że chwilę wcześniej zrobiłem inny trening ;-D wg stravy najszybsza piątka była jednak 16.05 ;-) jutro jak nie będzie lało to mam potwierdzone bieganie z Wasonem, takze lepiej żeby było krócej, a intensywniej niż jakieś długie biegi w tempie 7:00 bo nie utrzymam go w cuglach [...]
Cisza jakaś, to muszę posta pod postem. A chciałem powiedzieć tylko, że dwa tygodnie zleciały całkiem szybko. Świetnie sobie poradziłeś, kabo dobra robota. Ja dziękuje za wspólnie spędzony czas, było mi bardzo miło. Jakbyś chciał się "pobawić" przez następne dwa tygodnie to jestem do dyspozycji i pobawię się z przyjemnością. I, i idę do lasu bo [...]
[...] o bieganiu. I zamiast coraz szybciej to było coraz wolniej. Edit: dodam jeszcze, że najlepiej sprawdziło się łączenie krótkich i lekkich treningów. Najlepiej 2-4 ćwiczenia przed lub po bieganiu. Ewentualnie po siłowym 30 minut spokojnego truchtu. A jak porządne treningi to wtedy jeden dziennie. Zmieniony przez - Viki w dniu 2020-06-02 08:50:16
U mnie tez tak było że skok na początku później dobrze, albo pół treningu ok i nagle gdzieś jakiś dziwny skok/spadek i dalej ok, albo zupełnie na końcu nagle wartość 220 %-) pomagała zmiana baterii. Jak mi pas Polara zaczął tak wariować i nie było poprawy na nowej baterii to się okazało, że pas do wymiany.
[...] /SFD/2020/6/12/160019ed17944bd0943bf83824986930.jpg /SFD/2020/6/12/90181e02187347ea94e90362ea62b4db.jpg Plan niby wykonany, ale najgorszy trening ever. Nogi nie podawały tak jak trzeba i było sporo marszu. Chyba nie zregenerowałem się dobrze przez te upały, albo rano to nie zawsze jest dobry czas dla mnie na bieganie. W każdym razie nie było [...]
głaskania nie oczekuję Nie to nie. Ciekawe jak to tempo miało się do prędkości VO2max, czułeś że jesteś coraz bardziej zasapany czy miałeś w trakcie odcinka lepsze i gorsze okresy? pierwszy odcinek byłem zasapany co raz bardziej, od połowy spoglądałem na zegarek co chwila czy to już przypadkiem nie koniec i myślałem o koorwa jeszcze tyle metrów do [...]
[...] Back on track. Wczoraj delikatnie, regeneracyjnie, ale nie ma co odpoczywać, bo w tym tygodniu było mniej aktywności :-D. A dziś wyszedł mi trening long run (jak na przygotowania do 5ki) z mocniejszym akcentem w trakcie ;-). Do tego wpadł rekordzik na 1km i 400m. Pewnie było więcej z górki niż pod górkę, ale zaliczam sobie }:-(. [...]
Ostatnio w któryś dzień też tak miałam, że mi Garmin naliczył piętra jak siedziałam w domu. Wcześniej problemu nie było i raczej dobrze liczył, chyba że było bieganie albo spacerowanie po górkach to wtedy sporo pięter naliczał.
[...] w miarę bezproblemowo przeżyć na orbitreku %-). Nakręcony jestem mega pozytywnie, ale żeby to osiągnąć musiałem sobie, przypomnieć, uzmysłowić, a później zakodować w głowie jak to zrobiłem, że ostania mega forma z jakiej byłem zadowolony była aż na jesieni 2018. No i wyszło mi, że wtedy ciężko dźwigałem i miałem sporo aktywności dodatkowych [...]
[...] na końcu redu, bez dodatkowych czynników typu picie, za to bardzo ciepło było, ale wtedy nie trzymało tyle. No i późniejsze badania typu TK głowy nic nie wykazały. Myślałem, że już dzisiaj rano będzie ok jak się wyśpię, pojem i nawodnię, a tu nie zanosi się na szybki koniec. Chociaż pocieszam się, że przynajmniej jakiś widoczny progres jest.
Ale żeby nie było że tylko lans i bar. Do baru było daleko, do tego schody na zjeżdżalnie i wyszła przypadkowo całkiem spora aktywność, której nie mam jak pracuję. Poniżej wykresy dzienne pięter w górę i kroków za ostatnie 2 tygodnie. /SFD/2021/6/25/fc9792a5b4cd4e5ba073a54cdcce833a.jpg /SFD/2021/6/25/888e46be5af143498c571d9cdfe030ce.jpg [...]
[...] spodziewać się konkretnej wskazówki czy nawet zrozumienia w najbliższym otoczeniu. Ja wiem doskonale, że zniekształcony obraz siebie tkwi w głowie - nie potrafię zluzować, jak kiedyś radziła 4nn. I żeby dobrze się czuć muszę mieć wszystko pod kontrolą. U psychiatry byłam niejako przypadkiem ostatnio- stwierdził jednak, że na razie nie dawałby [...]