jak bylo

Jezu...ja swoje "dzieło" pisałam na 2 tygodnie przed %-) ale wcale mnie to interesowało, było jak kara ja miałem napisane z pół magisterki i moja profesorka odeszła z uczelni. Nowy profesor - zresztą kretyn który karierę zrobił wyłącznie dzięki posiadaniu czerwonej książeczki w czasach PRL - kazał całej grupie zmienić tematy a było na 8 osób. I w [...]

Nooo. Ciasno to prawda. A fizycznie jakos tez mi lepiej nie było a to był główny powod ze moze wiecej sily i łatwiej posiłki odpowiednio rozlozyc. Ale dzisiaj nic nie było tak jak byc powinno. Po za tym przyzwyczaiłam się do ludków z rana, lepiej się cwiczy jaj są znajome twarze :)

Chciałabym tylko, żeby świat było znowu idealistyczny, jak kiedyś, kiedy ludzie naprawdę inteligentni byli stawiani na piedestale. Kiedy wszyscy nie byli tak skoncentrowani wokół siebie, swojego wizerunku i wyglądu, bo były rzeczy ważniejsze. A może nigdy tak nie było...

Nie mam pojęcia jak to było robione, z żydowskiej knajpy było zamówione %-), ale pychota, pieczone szyjki z nadzieniem mięsnym

Jak się było młodszym to można było i w środku tygodnia :p z czasem coraz gorzej

ja nie pisze, JAKI CIEZAR MASZ MIEC, pisze o tym, co widze w twojej rozpisce... o ile w dole dokladasz praktycznie co trening, probujac, czy wyjdzie ,czy nie za ciezko, a jak za ciezko, to zdejme, zrobie mniejszym obciazeniem, to w gorze juz tego nie ma... nie wezmwe wiecej, bo..? bo po prostu nie. Nawet nie probujesz. Potrzebujesz kogos, kto cie [...]

pogadam z nią może założy. na siłkę też by było spoko jak by chodziła ,kształtować sylwetkę było by można no z węglami schodzimy co miesiąc coraz niżej aż do tych 100g. potem dodamy . zobaczymy ile uda nam się zrzucić Zmieniony przez - DJ__ w dniu 2016-02-06 23:38:49

ale porażka %-) to u mnie chyba aż tak agresywnie nie jest...no chyba, że tak często dokładają. zabawnie było, jak sie jeden automat popsuł i można było kupić z niego rzeczy za złotówkę

Strumyk dokładnie. Tzn. ja sobie zawsze myślałam że chciałabym żeby jednak było widać trochę mody. W sensie np. jak patrzę na zdjęcia mamy to fajnie widac po stylizacjach właśnie modę z danej epoki. Ale żeby bez siary było :P

I zeby w papierach pracodawca mogl w razie czego pokazac, ze bylo. Deja - trzeba bylo podpytac jak mobbingowac innych zeby tego nie wylapali. A nuz bys sie czegos dowiedziala? ;)

ciut u mnie, ciut u Marii - ze bylo super i radocha, ze sie nikt dziwnei nie patrzy jak masz pelen talerz zarcia :) fajnie bylo ale Maria czesto przyjezdza, moze i Asia jakos sie akurat tez pojawi - damy rade jeszcze opedzlowac bazar smakow ;-)

[...] że moi kuzyni (trójka rodzeństwa) oczekiwali dziecka w tym samym czasie i w tym samym czasie wylądowali na porodówce. całe oczekiwanie na zakończenie było mega zabawne, bo jak się spotkamy to lubimy się chamsko pozbijać z wielu rzeczy i tym razem nie było inaczej, ale też...mega krótkie- po chwili wyszła moja kuzynka, już ubrana, z dzieckiem [...]

[...] rękawku. Przy 24 stopniach to bym się rozpuściła i spłynęła pod biurko. Kiedyś pracowałam w biurze gdzie max było tyle co w przepisach o pracy biurowej 18 stopni.... ręce jak kostucha i ciągle katar. no i dobrze! ja tak lubię. ja pracowałam w korpo to było tak gorąco, że racałam zmęczona, spuchnięta i nic mi się nei chciało to dopiero dramat

U mnie to raczej kwestia farbowania, liceum było to samo, jak im dałam spokój na 2 lata to było nieźle.

czyli tak jak kiedyś pisałaś - za jakiś czas wracasz do Polski?? tak, za dwa lata; jakąś datę trzeba było przyjąć bo tak przeciągać by można było w nieskończoność

czyli tak jak kiedyś pisałaś - za jakiś czas wracasz do Polski?? tak, za dwa lata; jakąś datę trzeba było przyjąć bo tak przeciągać by można było w nieskończoność dlaczego zdecydowałaś się wrócić?

zdjęcia do posiłków to już by było w ogóle super - ale to jak ktoś może i by chciał to by było super. Bez też bezie ok. Ewentualnie jakieś krótkie uzasadnienie dlaczego taka kaloryczność - czyli czy zero, minus czy plus i do tego jaka waga, wzrost i wiek.

[...] Także, raczej zorganizowane formy wyjazdu polecałabym... Zorganizowane są drogie. Jak dla mnie kompletnie się nie opłaca. Już nie mówiąc, że mnie po prostu nie stać :-D czytałam multum blogów podróżniczych i opinii i nigdzie nie było opisanej aż tak złej i ekstremalnej sytuacji. To też zależy w jakiś rejonach oni byli? No i kiedy to było?

[...] puścił mi wiązankę, dziś znów spróbował swoich sił, finezyjną wiadomością "ej, piepszmy sie dzis, no wes" - pisownia oryginalna. Poinformowałam, że nic mnie nie podnieca jak piękna polszczyzna, a tu jej zabrakło i zablokowałam jegomościa. -Byłam też na pierwszym spotkaniu twarzą w twarz - o dziwo, nie było źle. Jegomość bardzo sympatyczny. [...]

moich chłopaków też aż nosi. Wcześniej właśnie chodziliśmy do lasu. Można było różne rzeczy porobić. A teraz szaleju w domu dostają. I tak jak piszesz. Spotykaliśmy pojedyncze osoby i można się było minąć w odległości niczemu nie zagrażającej.