Nie, stozek byl ok, po prostu, zastala sie, a jako ze lekarz kazal mi rotacje zostawic w swietym spokoju, tako nie cwicze jej na razie. Jezeli chodzi o krazenia ramion, to nie mam pojecia, bo na razie ich nie wykonuje, bo lekarz mi zabronil przekraczac tej osi, Ty juz na pewno mozesz? Nie spieszysz sie nieco? Uwazaj. Obwody zmierze wieczorem, [...]
Wiesz, fizjoterapeuci to jedno, ktorzy mi dawali jakies 500 zabigow, laserow, nagrzewan, masazy, a i tak nic mi to nie dalo i sie zalatwilem drugi raz. Lekarz, ktory mnie operowal, zna sytuacje mojego barku i sam powiedzial mi wytyczne, na pewno wie lepiej, co dla mnie dobre i jezeli powiedzial, ze rotacje zostawiam, zeby wyleczyc torebke stawowa, [...]
Doskonale Cie rozumiem. Rowniez wolalbym nie przechodzic przez to drugi raz. Wiadomo ze plywanie wymaga pełnej ruchomosci malo tego ta ruchomosci musi byc znacznie ponad przecietna np przy delfinie. Ja jestem w stanie zrezygnowac z tego dla zdrowia... Co do mojej ruchomosci to rotacja zew jeszcze nie do konca ale to kwestia czasu. Pozatym tak jak [...]
no mi powiedzieli że jestem młody (19lat)i nie ma co ryzykować dlatego na 6 tyg ;/ ale ja świra dostaje bo mam tą śmieszną metodą założony gips i w żadne ciuchy sie nie mieszcze non stop w chacie siedzę dlatego chce kupić ortezę i zamienić na nią ten gips
Witam, w zeszłą środę byłam na konsultacji u Dr. Brzóski (pozdrawiam tych których też naprawiał) i niestety okazało się że pomimo iż nie mam nawrotu niestabilności przedobrzyłam z tymi tańcami na Andrzejkach ;/ Mam podejrzenie urazowego uszkodzenia szytego kompleksu obrąbkowo-więzadłowego ;/ Zalecenie...siedzieć na 4 literach przez 6 tyg i [...]
tomulus - miałem nastawiane tam gdzie Ty z tym że 5 grudnia w szpitalu MSWiA na ul.Lutyckiej i też mam na 6 tyg wsadzoną łape w gips tzn po 2 tyg pozwolili mi na zamianę na ortezę. Co do tego terminu 6 tyg faktycznie długo ale zauważyłem że jak ludzie mają wsadzoną na 3-4 tyg to im się często odnawia ta kontuzja a znam 2 ludzi którzy zwichnęli [...]
koledzy to co wypisujecie to jest straszne;/ nie ma możliwości zrośnięcia kości ?? powiem tak mineły 2 tygodnie nic mnie nie boli wiem już że gipsu nie ściągne bo sie nieda;p to prawda nie jest warta mojego zdrowia ale to nieistotne byłem tydzień temu na kontroli ortopeda chciał zdejmować gips po 3 tygodniach , z tego co czytałem na tym forum to [...]
Witam! Lewy bark wypadł mi już ~20 razy przez około 5 lat. Nic z tym nie zrobiłem, zawsze mówiłem sobie, że przyjdzie czas na zrobienie tego barku. No i przyszedł jak ostatnio mi wypadł jak lezałem i kichnąłem...dodam, że ejst to zwichnięcie nie przednie tylko tylne/boczne (a przynajmniej tak czuje to). Może ktoś wie gdzie w Warszawie jest [...]
Siemanko chcialem sie podzielic swoimi doswiadzczeniami z ta bolesna i bardzo uciazliwa kontuzja ! wlasnie dzisiaj wrocilem z artroskopi prawego barku,i co sie okazalo ze obrabek razem z kawalkiem kosci oderwal sie!Teraz miesiac przerwy na zagojenie sie i pelne otwarcie tzw.rekonstrukcja.A wszystko zaczelo sie siedem lat temu,kiedy to pierwszy raz [...]
Witam. Miałem artroskopie - rekonstrukcje urwanego obrabka. Za tydzien sciagam orteze ide na kontrole i rozpoczynam rehabilitacje. 2 sprawy... 1wsza gdzie na Slasku najlepiej przeprowadzic taka rehabilitacje ?? Zalezy mi na profesjonalnej rehabilitacji zeby moc wrocic do sportu... no i 2ga sprawa wlasnie zwiazana ze sportem...obrabek mam przyszyty [...]
Witam! Przeczytałem całe to forum i mam pare swoich komentarzy Sam mam uszkodzony obrąbek i zastanawiam się nad operacją. Są plusy i minusy. Ale wracając do wpisów na tym forum to tak: 1) Nie wiem czemu wszyscy wychwalają Olgisław. To wygląda jak jakieś żenujące kółko adoracji. To że ta osoba przeszła 2 operacje nie znaczy że wie więcej niż [...]
Witam ! Ostatnimi czasy tzn. tydzień temu zwichnąłem bark. Jest to mój pierwszy tego typu uraz. Po konsultacji z lekarzem w prywatnej klinice na podstawie zdjęcia rezonansu magnetycznego postawił on diagnozę - 'uszkodzenie obrąbka panewki' które najprawdopodobniej doprowadzi do nawykowych zwichnięć barku w przyszłości jeżeli nie zostanie podjęte [...]
[...] jest to dosc duzy bol...a mi poprostu z dnia na dzien coraz wiekszy bol i coraz wieksze ciezary ;/ i do tego treningi bieganie rozciaganie itp. No a co do szybkiej rehabilitacji to wydaje mi sie, ze naprawde zalezy to od rodzaju kontuzji...bo niezbyt sobie wyobrazam zeby ze swiezo wszczepionymi tytanami rozpoczac tak szybko rehabilitacje...:/ [...]
Witam serdecznie,jestem nowym uzytkownikiem. moja historia ze zwichnietym barkiem zaczela sie jakies 3-4 lata temu po upadku na bark...po prostu mi "wypadl" mialem gips i mialem spokoj przez dluzszy czas.potem zwichnalem bark na lozku.po drugim razie lekarz zalecil mi operacje,ktora mialem 2 lata temu.po operacji chodzilem 4 tyg. w [...]
Na ta chwile poszukuje kliniki ktora metoda artroskopowa wykonuje operacje nawykowego zwichniecia. Jezeli byscie mogli napisac klinike lekarza oraz czy zabiegi sa na nfz bede bardzo wdzieczny. Zdrowia w Nowym Roku
Witam pod koniec kwietnia zwichnąłem prawy bark upadając na niego, nie minęła godzina znalazłem się na pogotowiu i tam go nastawili następnie wsadzili w gips, od razu po powrocie ze szpitala ściągnąłem gips i na drugi dzień wypożyczyłem materiałową ortezę, która moim zdaniem jest lepsza, tak wypowiedziało się też kilku rehabilitantów oraz lekarz, [...]
>Stąd też moje zapytanie czy jest ktoś na forum komu zwichnął się bark jeden raz i po tym wszystkim nie powracała do niego ta kontuzja, jest szansa wyleczenia tego bez nawrotów? Takie rzeczy się bada na sporej liczbie pacjentów, na forum jest za mało, żeby dostać godną uwagi odpowiedź. Nie pamiętam dokładnych liczb, ale podejrzewam, że szansa [...]
Kradam, jesteś pewien ze ponad połowa? Z tego co ja się orientuje wsrod znajomych, to osoby które miały zwichnięty raz bark to ta przypadłość powracała. W jednym przypadku nawet po 3 latach...Wg mnie jeśli ktoś juz raz zwichnal bark, to prawdopodobienstwo wypadniecia ponownego stawu barkowego wzrasta drastycznie... Takie jest moje zdanie, nie [...]
Witam, Ja również zostałem skalany przypadłością zwaną potocznie " nawykowe zwichnięcie barku " Moja historia zaczęła się dawno temu, gdy pewniej pamiętnej zimy postanowiłem pobawić się na śniegu z kilkoma znajomymi w amatorskie rugby. Próbując zatrzymać osobę z drużyny przeciwnej, gdzie ta biegła na mnie z dużą prędkością, przy całkowitym [...]
Zwichnięty bark
