Myślałam o tym żeby usmażyć na weekend ale na jednym by się nie skończyło to raz a dwa to mi się nie chce. Za to upieklam chleb bezglut jaglany, szału nie ma ale jakoś go zjem .
[...] trakcie robimy tez przysiady, pompki, mountain climbers itp. Zobaczę jak będzie lepiej tzn w dni siłowe będzie się to przekładało na jakość treningu walking zostanie tylko w weekend a areoby będą zgodnie z zaleceniami obli po siłowych. A tak wogóle to po wczorajszym treningu boli mnie tyłek rwą ramiona i wyłączyło mi się czasowo ADHD \-) Plan [...]
Weekend to dietetyczna porażka z racji braku możliwości okupowania kuchni i imprezy. Cóż... nad czystością przy okazji imprez będzie trzeba popracować i to porządnie. Dalej nie wiem jak zmodyfikować plan, zastanawiałam się nad zamienieniem rozpięteków klasycznych na przenoszenie sztangielki w leżeniu w poprzek ławki poziomej lub po prostu robić [...]
[...] 33% (mama się zbuntowała, że dopóki nie kupi butów to nie chodzi, ale dzisiaj buty zakupione, więc już nie ma wymówki :D) Gimnastyka: 57% Co do jedzenia to jest na minus, bo weekend to porażka, a w tygodniu było po prostu za dużo. Wyliczenia BMR = 1534 kcal Dzienne zapotrzebowanie kaloryczne: 1687 kcal Białka: 85g = 340kcal Węgle: 200g = 800kcal [...]
[...] mnie o dreszcze był całkiem przyjemny %-) Także siłka zaczyna przynosić efekty, na których najbardziej mi zależy :-D Teraz trzeba tylko tego nie spierniczyć. Jak zwykle w weekend nie będę dawać raportów jedzeniowych, bo to taki sprawdzian dla mojej woli, dzisiaj jest nieźle poza 3 owocami zamiast jednego. Potem albo jutro wrzucę, co tam [...]
[...] warzywnie, chcę żeby opuchlizna znalazła i zastanawiam się czy pomoże. Jutro znowu trening, ponieważ w tym tygodniu nie mam innego wyjścia jak być na siłce - pon, śr, pt W weekend baluję :) /SFD/Images/2015/6/28/5e2ded0203544240b48ddcfc50e77550.jpg A fotki będą we wtorek, bo dzisiaj przed siłką się nie wyrobiłam, jutro na siłkę jadę na 6:30, [...]
[...] nie było. Cały zeszły tydzień walczyłam z kręgosłupem, bo dosyć mocno problematyczna stała się cała lewa połowa ciała. W piątek był masaż i trochę się po nim poprawiło. W weekend spędziłam czas na weselu, to wpadły tańce i tym sposobem doszłam do poniedziałku, który wyglądał następująco. Wiem, że ostatni posiłek trochę kijowy, ale chciałam [...]
[...] też chyba nic nie było, miały być kijki, ale wieczorem byłam w takim stanie, że na upartego bym poszła, ale mój organizm wołał "regeneracja". Dalej chce się spać, więc weekend będzie się wokół tego pewnie skupiał ;-D 04.09.2015 DZIEŃ 12 DT Napoje: 1 latte na sojowym, woda Suple: brak Ś: kasza jaglana na sojowym z cynamonem II: ryż basmati z [...]
Wymiarów niet. Zdjęć nowych też niet. Wyjechany byłem za miasto w weekend i nie miałem czasu na ******ły Zakupiłem sobie L-Karnitynę w płynie z Vitalmaxa. Wiem, że podobno to strata kasy, ale jak wiadomo ciekawość jest silnym bodźcem, a poza tym organizm organizmowi nie równy i chcę sprawdzić na sobie jakiekolwiek jej działanie. A poza tym była [...]
[...] węglowodanów. Organizm o to się domaga. Tymczasem u mnie nie występują takie akcje. Nie głoduję. Jem tylko mniej i inaczej. Hm...nie wiem jak to Wam napisać, ale przez weekend coś zrozumiałem. Hm.... może tak. Mianowicie jak 10 lat temu ćwiczyłem na siłce, to celem było podniesienie ciężaru, wyciskanie go. Na serię klatki brałem ok. 70kg. [...]
[...] odstawić TSE. W sobotę wziąłem 3 kapsy na czczo i omało po 20 minutach nie pusiłem pawia. Musiałem się zatrzymać, bo bałem się, że auto będzie do sprzątania. Wogóle ten weekend jakiś nie taki był. Dziwnie za niskie ciśnienie miałem. 110/80. Czułem się do pupy. Dzisiaj może jest lepiej, choć pogoda jest zej.....a. 14 stopni. hie hie. Lato. [...]
Lord nie gadaj, ze Bestii nie obejrzysz :D btw. Bestia się tłukła w miniony weekend :-D Zgadnij z jakim rezultatem :-D Bob się pewno szybko podłoży - ma następną walkę już 2 tygodnie później :-D Zmieniony przez - lord raV w dniu 2012-04-25 14:29:16
Haha, Gerls, jak się zarzekałyście, tak czuwacie <3 Dziękuję za pamięć };-) Przygwoździły mnie obowiązki i zabrakło czasu na update, ale ćwiczę sumiennie cały czas :-}@-|\-) Obiecuję uzupełnić na dni (tylko 8}:-() w weekend :-))
DZIEŃ 40 i DZIEŃ 41 weekend jak zawsze wolny od treningów Od poniedziałku zmieniam plan treningowy i zaczynam Armagedon dla przypomnienia napisze plan jaki bede wykonywać (FAZA 1) - 1,2,3 tydzień Tricepsy Prostowanie tricepsów w leżeniu (francuskie) 2* 20 3 12,10,8 Bicepsy Uginanie ramion ze sztangą 1* 20 3 10,8,6 Tricepsy Wyciskanie na [...]
[...] niestety tez bez treningu. Byl zaplanowany, ale bylam na kontroli u endo i mialam pobieranie krwi, ktorego sie nie spodziewalam wiec zrezygnowalam z trenia :-( miski w weekend nie liczylam, ale nie bylo niczego niedozwolonego sobota: -3 jaja, kasza jaglana - jablko -piers indyka (200g), kasza jaglana, warzywa -1/2 [...]
melduje ze zyje :-) Nie wiedzialam ze w tym wieku czleka stac jeszcze na cos spontanicznego. Otoz pojechalismy sobie na weekend nad morze. Pogoda dopisala, choc wialo niemilosiernie. Miska nieliczona ale zdrowa. Wpadl tylko 1 plasterek salami dla smaku. Moze winka bylo nieco wiecej niz 2 kieliszki, ale tak sporadycznie mozna wyrwac sie z tego [...]
Jestem w szoku. To jest zdecydowanie historyczny wpis, bo takiego chorobowego to sobie u Ciebie nie przypominam 8-O Dałabym uciąć łeb, że gdzieś wyjechałaś na weekend ;-) Dobrze, że już OK :-))
Aha to rozumiem ale przecież i tak wszystko zależy od wagi i stopnia zaawansowania. EDIT: Masz songasa bro, może też w końcu coś napisze after weekend.. EDIT2: Nie wszedł, ale wcześniej pewnie tak ;) Zmieniony przez - e-lite w dniu 2004-08-20 12:15:46
Wpadam tylko z krótkim update. Na weekend była teściowa. Zaczęłam nowy trening. W sumie co tydzień się zmienia. Dzisiaj powinnam zrobić kolejny ale nadal mam zakwasy więc postanowiłam dać sobie dzień przerwy zwłaszcza że już mi się czkawoa odbija opieka sam na sam. Teściowa pomogła ale to nie to samo co mąż jednak. W niedzielę miałam słaba nockę [...]