Jak to w weekend, POST był dłuższy - wyniósł 17 h. Trening: Dzień nietreningowy, żadnej aktywności godnej odnotowania. Suplementacja: - witamina C - 400 mg (rano) - wapń - 250 mg (rano) - tran - 5 ml (wieczorem) Dieta: Wyszły 3 posiłki, dość obfite, ale bez przesady. Sporo węgli, ale ogrom z nich to owoce i warzywa. Zrobiłem sobie sernik tak [...]
Po świąteczno-weselnym obżarstwie i pijaństwie dzisiaj poszedł w końcu trening - fbw. Miska nie liczona także dzisiaj. Waga i pas niby bez zmian, ale żołądek jeszcze nie doszedł do siebie i ulany wyglądam na brzuchu. Jutro jakiś 40 minutowy trening powinno udać się zrobić i znowu długi weekend... masakrejszyn dla formy %-)
[...] Od poniedziałku już całkiem normalnie z treningami (będzie jakiś nowy plan, ale schemat raczej podobny). Dieta też będzie trzymana, bez zbędnych śmieci, zobaczę jak w weekend będzie bebzon wyglądał i zdecyduję ile kcal na start wejdzie. Ten okres świąteczno-noworoczny sporo mnie jednak kosztował (cofnąłem się w tył, ale przynajmniej nic [...]
Po weekendzie bez treningowym przyszedł czas w końcu się ruszyć na siłkę. W sobotę wpadło trochę wódeczki, koło 3500 kcal, w niedzielę nie liczone, ale mniej więcej podobnie - więc za dużo bo miała być mini redukcja, no ale tak wyszło, życie %-) Waga dzisiaj 86,7 kg, więc bardzo dużo, pas już od kilku dni pokazuje 85 cm, więc też dużo i trzeba coś [...]
[...] podobna do tego co było przed świętami, czyli 2 dni siły i 2 dni hipertrofii z podziałem na górę i dół. Dokładnego planu jeszcze nie opracowałem, wyjdzie w praniu, może na weekend dokładniej to przemyślę. W każdym bądź razie nie będę chyba powielał ćwiczeń bazowych z dni siły w dniach hipertrofii. Chcę trochę zmniejszyć objętość, zwłaszcza w [...]
Niestety czasu na prowadzenie dziennika nie ma, ale ćwiczę i jem tak jak planuję cały czas. Waga oscyluje 86-87 kg, w pasie ok. 85 cm. Sobotnie picie alko nie pomaga, ale ten weekend dużo spokojniejszy, w kolejnych też planuję spokojnie, choć na pewno nie wszystkie weekendy się uda (niedługo urodziny). Jadę planem 2 dni siły, 2 dni hipertrofii, [...]
[...] 85,5 cm (-2,5 cm nie całe) Waga nabita chyba wczorajszymi gołąbkami. Biorąc pod uwagę tylko te 2 powyższe parametry to na razie jestem zadowolony. Miałem dzisiaj się mierzyć, ale zająłem się czym innym i zapomniałem. Teraz mi się już nie chce. Od czwartku długi weekend to się może pomierzę. Zmieniony przez - suchymks w dniu 2015-05-30 13:00:46
te bagietki przygotowywała mi zawsze dziewczyna, a samemu jakoś się jeszcze nie odważyłem ani nie skusiłem nigdy zrobić :-P ale przypomniało mi się o nich więc może w weekend coś pomyślimy, już za dużo mam w kolejce i tak potraw do przygotowania, a teraz pierwszy wolny weekend od dawna się zbliża, więc trochę wypadałoby się pobawić w kuchni :-)
Chcę i potrafię ;) Gdybym się tak kurczowo trzymał wymówek, to bym nie osiągnął tego co mam. A co do tych 30min w weekend. Jedyny moment, w którym jestem "wolny" i mogę pobiegać to okolice południa, jak Stefo idzie spać. W ten weekend było ~25°C, więc średnio mi się to uśmiechało. Zresztą, rodzina > siłownia. A żeby pokazać, że jak "chcę to [...]
Ćwiczę w weekend, ale zapomniałem z biura kabla do suunto, więc nie mogę wrzucić screens. Wczoraj FBW: Pierwszy raz byłem w weekend popołudniu.... i ostatni. Mnóstwo przypadkowych ludzi i tłum przy każdym przyrządzie. Rozgrzewka 12'' Przysiady (8 powt): 60, 70, 80, 90, 100 (3x), 80 MC (8powt): 60, 70, 80, 90, 100 Wiosłowanie sztangą (8powt): 60, [...]
[...] x4 4. Zginanie obunoz na maszynie siedząc x4 5. Prostowania nóg na maszynie x4 6. Przysiady ze sztanga x4 7. Wykroki chodzone x4 Miska trzymana jak zawsze. Jako że w ostatni weekend wg mnie trochę przesadziłem w czasie cheata więc teraz w weekend żadnego nie bedzie. Jedynym odstepstwem było wieczorem kilka kawałków sushi, tak ze może kilkaset [...]
[...] w drugiej pracy na siłowni przed nocka i jakoś humor i samopoczucie na plus. Lekkie podłamanie psychiczne od rana, jakiś gorszy dzień mnie dopadł i miał być planowo cheat w weekend a odpaliłem i objadlem się słodyczy, załączył się odkurzacz. Btw, inny by otworzył flaszkę a kulturysta jak baba w ciąży objada się słodyczami i pozniej jeszcze [...]
[...] Las, namioty, kajaki ale mam nadzieję , że będą się dobrze bawić. Prawie trzy godziny jazdy. Nigdy tyle nie jechałam. Tego też się boję. Może dziś coś potruchtam. Oby.Bo w weekend nie będzie kiedy, jutro podróż do w weekend imieninowi goście więc trzeba coś w kuchni podziałać. I zapisy na półmaraton w Poznaniu ruszają :( szkoda , bo bardzo [...]
[...] Zakręcony dzień. Jestem bardzo ograniczony czasowo, ze względu na załatwianie mieszkania na przeprowadzkę + formalności + zakupy do mieszkania, internety i takie tam. W weekend najprawdopodobniej będę wszystko przewoził, wiec znowu weekend z życia wyjęty. Jak to się mówi, przeprowadzki są najgorsze :(
tylko ta chec moze okazac sie tragiczna w skutkach, ale o tym pewnie wiesz a weekend jak weekend, siedzie przed kompem i nic nie robie, boje sie na dwor wyjsc bo probuje szlugi rzucac a zaraz zaczna mnie czestowac i znajac zycie nie odmowie
ja przez weekend mialem ochote na placka ziemniaczanego ale wkoncu sie nie zebralem zeby zetrzec ziemniaki .. szkoda ze nie mam w kuchni Twojego zapalu hahah
Witam Mój kumpel kupił kreatyne, je już ją od dwóch tygodni. Na weekend upił się (przede wszystkim wódką), a w kolejny weekend jest kolejna impreza, niby dla niego juz ostatnia. Mam pytanie: lepiej dla niego będzie odłożyć trening i kreatyne do tej najbliższej imprezy i zacząć od następnego tygodnia bez imprez bez alkoholu itd. ? Czy cwiczyć [...]
[...] ciekawych osób ale niestety nie jest mi chyba dane przynajmniej do czasu aż dzieci podrosną , mieliśmy z żoną wpaść i wykorzystać Bon turystyczny na hotele i zaszaleć w weekend ( wiem cebula z tym bonem hehe )Niestety jak dwa tygodnie temu najmłodszy dzieciak trafił na kwarantannę tak tydzień temu syn a aktualnie wszyscy jesteśmy na [...]
[...] 5 serii max do palenia, powt 15+ Aero = bierznia 30min i rozciaganie 10min Teraz potreningowy 0,5kg frytek + 400g steka z wola i salata z biedry <3 i pare slow o diecie w weekend. Z racji ze od pon do piatk pracuje po 12h srednio to czasu mam niewiele, spie po 5-6h max, wiec w weekend spie do oporu, dzisiaj do 13 prawie %-) wiec kcal spada, i [...]
Dziękuję Dziewczyny. Dawno nie robiłam pomiarów to i kilka cm się nazbierało :-) Weekend minął mi pracowicie. Zepsuła nam się pralka i musiałam ręcznie uprac pieluchy Małego więc o treningu nie było mowy :-(. Dziś krótki trening z gumą i cc. Niestety ale obawiam się, że większość treningów w maju tak będzie wyglądała. Finalizujemy przeprowadzkę, [...]