weekend

[...] problemy żołądkowe jak zgaga/relfuks - praktycznie wcale. A korzystając, że tu odpowiadam. Powoli kończę półroczny off, ostatnie 6 tygodni redukuję jeszcze "na czysto". Baza pod masę już praktycznie gotowa, także jakoś w przyszłym tygodniu wracam. Postaram się w weekend więcej napisać. Zmieniony przez - Polskikoks w dniu 2020-10-01 13:08:41

A korzystając, że tu odpowiadam. Powoli kończę półroczny off, ostatnie 6 tygodni redukuję jeszcze "na czysto". Baza pod masę już praktycznie gotowa, także jakoś w przyszłym tygodniu wracam. Postaram się w weekend więcej napisać. Cześć! Ile miałeś do zrzucenia po tych kilku miesiącach luźnego podejścia, bo wyszło to świetnie? (y)

Kwachor - chodziło mi o Fit Formę. Ta na szczęście (jeszcze) działa. Wczoraj robiłem trening, dziś też się wybieram. Jakby mi zamknęli jeszcze tą to wk*** na maksa. W ten weekend nie dość, że jestem mocno w plecy na nowym aucie(naprawy) to jeszcze żona robiąc pranie zalała 2 mieszkania pod nami. Miałem podstawowe ubezpieczenie bez OC. Szkody muszę [...]

Trafne spostrzeżenie, bo mam takie samo odczucie. W weekendy kiedy jem w spokoju, większość posiłków przyrządzam na świeżo/ciepło to trawienie jest o wiele lepsze. W tygodniu nawet jeśli zjem zaraz po przyrządzeniu (w czasie pracy jeśli już gotuję to minimum 2 porcje) to rzadko kiedy zjem ten posiłek w spokoju. Z reguły jem odpowiadając na maile, [...]

[...] o odnosnikach - jak poziom cholesterolu - i czasami odnosze wrazenie ze celowo chce sie w Polsce obnizac srednia dlugosc zycia, mimo ze i tak malo kto najnowszej emeryturki doczeka ;) Tak to jest jak sie pracuje i robi cos jeszcze, zamiast edycji cytuje sam siebie, dobrze ze to juz weekend ;) Zmieniony przez - xzaar77 w dniu 2015-02-13 15:26:23

[...] z węglowodanów - absolutnie nietrafiony. Szykujesz sobie cierpienie i pchasz się w niezłą matnię. Kiedy ostatni raz ładowałeś się węglowodanami? Nigdy? Pozwól sobie w któryś weekend. Zanim zniszczysz sobie tarczycę i/lub nadnercza. I jedz węgle. Przeciętny kanapowiec potrzebuje ich około 50-70 g dziennie. Człowiek aktywny fizycznie spokojnie może [...]

[...] z węglowodanów - absolutnie nietrafiony. Szykujesz sobie cierpienie i pchasz się w niezłą matnię. Kiedy ostatni raz ładowałeś się węglowodanami? Nigdy? Pozwól sobie w któryś weekend. Zanim zniszczysz sobie tarczycę i/lub nadnercza. I jedz węgle. Przeciętny kanapowiec potrzebuje ich około 50-70 g dziennie. Człowiek aktywny fizycznie spokojnie może [...]

Te krajobrazy... Jedna wielka zawiść. :-) Piękne okolice. Od listopada wracam do siebie ,do Lokholmen. Gdybyś był w okolicy to zapraszam na weekend. Skromnie, ale równie ładnie :) Trochę się dziś pomierzyłem z myślą o tym że trzeba chyba przy pomocy kettli zacząć budować masę mięśniową. Jeśli się uda, będę naocznym przykładem tego że się da. Jeśli [...]

Gdy juz bedziesz biegal swobodnie w wymiarze do 2h - ja sie wprosze na weekend biegowy, a moze i Macka za uszy wyciage. Pieknie tam, bylem juz kiedys.. tylko wtedy nie biegalem ;)

Gdy juz bedziesz biegal swobodnie w wymiarze do 2h - ja sie wprosze na weekend biegowy, a moze i Macka za uszy wyciage. Pieknie tam, bylem juz kiedys.. tylko wtedy nie biegalem ;) To zabrzmiało jak zapowiedź Apokalipsy ;-D Dwie godziny swobodnego biegu? To może trochę potrwać. Tak, pięknie tam i cicho - poza sezonem. W sezonie nie da się tam [...]

[...] czas na 10km 2.Poprawić czas na 1/2 dystansu maratońskiego Kolarstwo ad.1 Zabrakło mi kilka kilometrów, dokładnie 4km do 200km. Mimo to jestem zadowolony, gdyż w jeden weekend zrobiłem 476km ;-) ad.2 Weszło 6062m przewyższeń. Gdyby nie problemy logistyczne z pedałowaniem na zewnątrz w ostatnch dniach, dobiłbym do 8000. Mogło być lepiej, tym [...]

Dzięki Kabo. Zamówiłem pierwszy z poleconych izotoników. Do tego dokupię czystą glukozę i będę mieszał. Póki co, z racji tego że weekend i kurierzy nie kursują, dokończę miód z wodą i solą ;-)

[...] Bielecki. W grupie znalazł się też mistrz Słowenii - Gorenje Velenje oraz mistrz Bośni i Hercegowiny z Sarajewa. Rozgrywki grupowe Ligi Mistrzów rozpoczynają się w ostatni weekend września a kończą dopiero w marcu 2010 roku. * Grupa A: Chehovski Medvedi Moskau (RUS), Montpellier Agglo. HB (FRA), SC Szeged (HUN), BM Valladolid (ESP), HCM [...]

Martucca, zdjecia zrobione w sobote i dzis napewno wkleje jak wroce z pracy, bo jak zwykle w weekend ciezko mi do kompa sie dostac :-)(znowu chrzciny w niedziele byly). Ja czuje ze jest lepiej, bo widze po ubraniach (nawet na chrzciny ubralam mala czarna i katastrofy nie bylo :-) ), ale wiem tez ze potrzebuje wiecej pracowac nad soba, bo niestety [...]

[...] pokombinować :-D Wrzucam jeszcze jakieś zdjęcia z niedzieli późnego wieczora. Kończyliśmy z Erwim prace i na zdjęcia Nas wzięło, światło niestety średnie i też zawsze przez weekend jestem mniej wyraźny przez to, że piątek i sobota noce zarwane i spanie po 4-5godzin. /SFD/2018/1/16/8e55aab9106443ddb4ba089b50f4cd6d.jpg [...]

[...] 80lg 10. Unoszenie nóg - 2 x max Cardio po treningu: 15min Razem z Erwinem wybraliśmy się do Burneiki, ten wybór maszyn tym bardziej właśnie do nóg to jest miazga... ciężko później coś wybrać %-) Potrzebowałem odmiany, tym bardziej, że ten weekend był dla mnie wyjątkowo ciężki. Po treningu miałem totalnie dość, w sumie na też ale było dobrze %-)

[...] 10x10kg 7.Odwodzenie na maszynie 18x100kg, 15x100kg 8.Spięcia na maszynie siedząc 18x60kg, 16x60kg, 14x60kg 9.Allahy 3x max 91kg 10.Unoszenie nóg 3x max Cardio: brak Ciężki weekend, mało snu i spore zmęczenie trenowało się jednak super, mam ochotę do treningów mimo, że czasem czuje się dość słabo. Dzisiaj po treningu znowu na bramkę ale na [...]

mi tez zdecydowanie łatwiej było „przetrwać” dzień, gdy głód mocno doskwierał jak byłem w pracy niż przypuśćmy w weekend, ale kwestia jeszcze właśnie jaki to rodzaj pracy, a u Ciebie Wojtek jednak trzeba głowa popracować :-)

[...] Uginanie na wyciągu drążek 12x21kg 8. Łydki na suwnicy 2x160kg Został jeszcze jeden trening na deloadzie w poniedziałek i wracamy do zabawy :-D Myślałem żeby może zacząć znowu trenować w nd jednak przez to że teraz pracuje nocki piątek i sobota i przez weekend śpię po 4 godziny to odpuszczę jak na ten moment, myślę, że jest to lepsze wyjście.

Dzisiaj niestety musiałem zrobić trening ramion w domu. Przez weekend siłownia zamknięta, a nie chciałem robić 3 dni z rzędu off. Szału nie było, bo jednak jak człowiek przyzwyczai się do wyciągów czy maszyn jest inne czucie ale ważne, że zrobione.