ojan

Ojan ma słę jak koń -jak ktoś się z nim witał - też to poczuł ,silny uścisk . Miło jak chwalą! Jednak uchwyt to moją najsłabsza strona! Wspinanie po linie niemożliwe. kuba - staram się poprawiać w tych siadach. Jednak serie na maksymalnych ciężarach są wyczerpujące (pewnie dlatego uznano, że wystarczy jedna główna seria a nie np.5).

Zrobiłem dzisiaj jeszcze 10 wymyków na gryfie. Potem : barki podciąganie wyciągu z dołu30kg/2x10p 35kg/2x10p 40kg/4x8p wyciskanie sztangi stojąc 48kg/4x6p i to byłoby wszystko. Czas mi przeleciał i nie byłem maszerować }:-( https://www.youtube.com/watch?v=nBKC7QzM_8U Zmieniony przez - ojan w dniu 2015-10-31 22:08:11

Karniaka sam sobie robię! Boli w miejscu połączenia tyłu barku z najszerszym grzbietu. Zmieniony przez - ojan w dniu 2015-11-02 15:20:22

ojan TV kłamie!:) Cofnij czas wpisując się na listę startową Cyborg Pomp Manii :)

kuba - przerabiałem sesję przy barku. Mam niezbyt miłe wspomnienia! ........ jak są wspomnienia to już jest połowa sukcesu, gorzej jak jest czarna plama %-)

Czytając to pewnie widzicie moje łzy? Nie, czytając to widzę zdjęcie na którym robisz skłon i zazdrość mnie zżera jak pięknie zginasz się w miednicy. Muszę nad tym popracować, bo ja niestety potrafię tylko kręgosłup wygiąć, a miednica sztywno siedzi :-( Jak dla mnie - rewelacja. Słabyszm samopoczuciem się nie przejmuj, raz mamy lepsze, raz gorsze [...]

Martwi mnie ta postępująca starość - pielęgniarka szła równie szybko jak ja po korytarzu - a ja starałem się iść jak najszybciej! To nie starość panie Janku, to podświadomość specjalnie spowalniała krok żeby nie tracić widoku! To ona szła za mną! Słyszałem tylko stuk jej chodaków!

[...] żona. Przerwa odebrała mi chęć do dalszego treningu i zabawiłem się przed kamerą (wcześniej nagrałem wyciskanie i podciągania na drążku - wkleję później): https://youtu.be/H2IWO0_-kek wgrały się podciągania wąskim nachwytem https://youtu.be/e08FVNqfm40 no i na leżąco https://youtu.be/pogbyknztgc Zmieniony przez - ojan w dniu 2015-11-21 12:15:45

[...] południe zrobiłem też trening barków: podciąganie wyciągu do brody stojąc 30kg/2x10p 35kg/2x19p 40kg/4x8p wyciskanie sztangi z klatki stojąc 48kg/4x6p wyciskanie zza karku 48kg/2x3p Wydaje mi się, że się nie obijam: https://youtu.be/5lTumo-3lAU a może nawet zajeżdżam https://youtu.be/ldRCh7AdQiM Zmieniony przez - ojan w dniu 2015-11-21 21:11:57

https://www.youtube.com/watch?v=IdRCh7AdQiM To wyginanie kręgosłupa może skończyć się kontuzją. Bezpieczniej jest robić to ćwiczenie w siadzie. Zmieniony przez - Giaurnemo w dniu 2015-11-22 09:59:38

[...] to spore. łatwo Ci się pisze! Zdychałem przy 60kg! Trzeba się ciągle przełamywać - 3 lata temu siadałem chyba z 12okg. Poprawiamy się w tym co trenujemy! (szkoda, że nasze rekordowe wyniki nie zostają z nami na dłużej) Zasiedziałem się dłużej przy większej ilości wina (odwiedziny syna i córki). Zmieniony przez - ojan w dniu 2015-11-28 01:12:12

Mylić się jest rzeczą ludzką (ktoś kiedyś tak powiedział). Robię tak dopiero kilka dni. Czas pokaże co z tego wyjdzie. Aby rozbić ścianę to trzeba się przy niej zatrzymać i walić w nią aż się rozpadnie. Czasem rozbieg pomaga :)

Myłsałem przyokazji zabawy ,kto będzie moderatorem,by też zrobić taki konkurs-pompki nw staniu na rękach. Ale trochę trzeba tu umiejetności i techniki,nie wspominając o sile-i pewnie tylko ojan by wystapił :)

Kataru i płaczu trochę mniej. Okazuje się, że doszło coś gorszego: napady b.silnego kaszlu. Zamówiłem 2x20kg obciążenia do sztangi - jestem optymistą! Zmieniony przez - ojan w dniu 2015-12-16 18:09:06

no i to jest ojan jakiego lubimy a nie maruda;-)

Jest ktoś kto mnie lubi?! Ja dziś zdecydowanie nie. Zapatrzony w te Twoje pompki na rękach przy ścianie, najpierw kilkanaście razy podskakiwałem żeby oprzeć nogi o ścianę, później się o nią pizłem. Dziś zdecydowanie nie. Pewnie do jutra mi przejdzie :-)

To jest to https://www.youtube.com/watch?v=gWxb6MaKSbw Zmieniony przez - ojan w dniu 2015-12-20 15:13:39

Ojan -spróbój tego wyciskania technika zaproponowaną przez Dawida-barki mnie tydzień bolały :) Dwa szczyty zdobyte-nogi bolą i już w domu /SFD/Images/2015/12/26/91fb2da9f2174318be7dedae052e69e7.jpg

Ależ to są bóle po treningowe i nie związane z kontuzjami. Nabicie (pękatość) po świętach jest ogromne! Czekam na Nowy Rok aby życzyć sobie mistrzostwa w 2016 roku! Widzę, że nękają nas te same problemy :-D Jedyna różnica to taka, że na 2016 życzyć sobie będę bym w dobrej formie przynajmniej do 2036 dotrwał :-)

Pójdę jednak marznąć prze te ok. 100 minut I to jest prawdziwy duch sportowy:) Raczej awersja do własnego potu%-)