[...] wszystko: od gimnastyki, przez capoeira, taniec, breakdance na yodze i siłce kończąc. Oczywiście - on ma w chvj czasu, mi np starcza tylko na gimnastykę. Najważniejsze są dwie rzeczy 1. Wyżej wspomniana wszechstronność - dlatego wybieram gimnastykę, bo jest siła i gibkość w jednym, jednak i to warto uzupełniać właśnie rzeczami typu [...]
Ja bym głębiej niż do pasa dobrowolnie chyba nie wlazł. Jak jestem gdzieś nad wodą z rodzicami to jest zawsze dwie godziny namawiania wysockiego, żeby chociaż na chwilę wszedł, bo będziesz żałować bo jutro mogę nie być pogody. Raz mnie ojciec na siłę zaciągnął żebym się chociaż ochłodził lekko, bo było wtedy prawie 40 stopni w powietrzu a ja już [...]
Może też bym próbował go zrozumieć jakby się na mnie nie wydzierał non stop. Doszło już do tego, że w ogóle nie chce mi się spędzać czasu z rodzicami (z mamą tak, ale nie nim) wolę siedziec u siebie. Jeszcze po tym co odwalił przy śniadaniu to w ogóle nie chce się do niego odzywać. Mam dziś jakoś więcej siły, co rzadko się zdarza więc od razu jak [...]
Spoko, ale dla mnie dalej jest chvjowy%-) Może w książce też by mi się nie spodobał. Jest jednak dużo pięknych minimalistycznych z perspektywy emocjonalnej kreacji aktorskich, ta do nich nie należy. Brak emocji, a drewno to dwie różne sprawy.
No niby tak, ale inaczej smakuje. Chcecie mi pomóc w zadaniu od psychologa? Mam zapisać 10 dobrych stron chorowania. Mam dwie a właściwie trzy, ale trzecia trochę naciągana -bardziej doceniam takie drobnostki z życia codziennego, jak wyjście na spacer, rozmowa z kimś miłym, wspólne granie z rodzicami w planszówki -bardziej przybliżyłem się do [...]
[...] proste. Czemu? Ano temu, że leczy objawy, a problem cały czas tkwi w Tobie. Póki go nie rozwiążesz sam, to antydepresanty będą działać jak Ibuprom - objawowo. Porównajcie te dwie osoby a) kogoś kto stracił kogoś bliskiego/pracę, lub generalnie kogoś komu przytrafiła sie ogromna tragedia, albo generalnie ludzie go nie lubią. b) i kogoś kto ma [...]
A też prawda. Ale powiem Wam, że ciężką pracę mają pielęgniarki na intensywnej terapii. Bo na zwykłych oddziałach to się obijają, potrafią dwie godziny pić kawkę. A opieka tutaj jest naprawdę dobra w porównaniu ze zwykłą salą. Ale rodziny się nie wpuszcza, bo ma być jak najbardziej sterylnie, bo trzeba być w każdej chwili gotowym do jakiegoś [...]
Nic tak nie uspokaja i nie ralaksuje, jak dobry papieros... Usiasc w ciszy, wypalic jedna seteczke albo dwie. Przynajmniej dla mnie. Palenie potrafilo mnie skuteczne uspokajac. Nic mnie tak nie jest w stanie odprezyc po dzis dzien. Ja jestem typem, ktory chyba ma wysoki poziom wlasnej adrenaliny, raz dwa trzy i k***ica. Z wiekiem sie nauczylem [...]
Zasypiam ostatnio o 6 rano. Masakra jakaś...Oglądałem dzisiaj krzesła do biura. Generlanie to chciałem sobie kupić ergonomiczne krzesło,a le dla ludzi powyżej 180cm to jest ryzyhko. Ja mam 185cm i generalnie mam trochę lipton,bo większość jest dla mnie za mała. Mam wrażenie, że oni je robią dla ludzi, którzy mają kutfa 170cm. Oglądałem tego [...]
[...] polach w najprzesmutniejszej jesieni (Żeromski ... masz czas ... czytaj ) ( wszyscy urodziliśmy się martwi ... rzecz w tym kiedy ) Zrobic dziecko a byc ojcem to dwie zupelnie inne rzeczy niestety. Kazdy madry to wie. A Pan Panie Prosiaczku powinien zdecydowanie jak kolega Agares napisal brac sie za te z wczoraj lub inna mlodsza [...]
[...] karierze zbytnio nie widziałem jakiejś w miarę sensownej próby poddania. Co do obaleń to cały czas robi to w ten sam sposób i jest bardzo przewidywalny. Idzie po nogę lub dwie i w sumie ani rzutów, ani podcinek nie próbuje, mniej ogarniętych obala, bo w sumie jego siła fizyczna wystarczy, ale jak się ktoś lepszy trafi to już jest problem. [...]
Teraz i tak jest lepiej bo dali mi coś przeciwbólowego, ale ciągle też nie mogą dawać bo przedawkuje a z moją wagą bardzo łatwo o to. Najgorzej było tak ze dwie godziny temu. Normalnie się poryczałem z bólu, a nawet nie z samego bólu tylko z bezsilności że nie ma dnia żeby coś mnie nie bolało. Już mam tak tego dość, niech mnie czym prędzej [...]
To było kiedyś moje ulubione święto. Jedno osiedle - dwie ekipy. Pościgi, emocje - piękne czasy%-) Oblewanie ludzi wiadrami, wlewanie wody do autobusów jak otwierały drzwi na przystankach %-) to już nie to samo co dzis :-D
[...] Nie mogę wejść do środka najpierw muszę spotkać allaha. Bóg na to: - Oczywiście, jest tutaj ale w tej chwili jest bardzo zajęty - może spoczniesz tu i czegoś się napijesz? - No dobrze... z przyjemnością. - Herbaty? - Tak bardzo chętnie. Na to Bóg: - Świetnie napiję się z tobą. Po czym klaszcze w dłonie i woła: - Allah, przynieś tu dwie herbaty!
Wysocki dwie sprawy 1 ) żeby żyć to trzeba przeżyć 2) a co Ci mieli powiedzieć ? że będzie ch**nia i będzie bolało ? zgłupiałeś ? przecież doktury muszą kit wciskać inaczej ludzie by się bardziej bali leczenia niż choroby jesteś łebski to chyba rozumiesz ? ( chociaż to jest do kity ... ale co zrobisz ? )
Brat mi dziś kawał opowiedział Lekarz mówi do pacjenta: - mam dwie wiadomości dobrą i złą - proszę zacząć od złej - ma Pan raka - a dobra? - rozejdzie się po kościach
Sytuacja następującą, dwie panny podbijaly, oczywiście w odstępie czasowym, jednocześnie do mnie i mojego dobrego ziomka, z tym że nie wiedziały że my się dobrze znamy. Pierwsza elegancko walila w choya, mi np sprzedawała gadki o w chodzeniu w zwiazek, zaufaniu itp, po pojęciu do łóżka grała skruszona, że jej się tak nie zdarza, dała się ponieść [...]
W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie
