[...] było. Z górki i pod górkę, po równo, z pierwszym kilometrem w piachu ;-) To 7ka z przodu robi różnicę ;-) Robi i to sporą. Zawdzięczam ją głównie temu iż przez ostatnie dwie doby nie przekroczyłem łącznie 3 tys kcal %-) Turoniu drogi, pogubiłem się już z tymi moimi strefami. Im mniej ważę tym, wychodzi na to, wyżej mam próg a wedle progu [...]
To był dobry dzień. Pospałem do jedenastej, już o dwunastej, po torbie ryżu z dodatkami leżałem na słońcu jak mnie panbóg stworzył. O piętnastej z krótką wizytą u inwestora. Kolejne leżakowanie, tym razem w cieniu. I trening. Dwie godziny, siedemdziesiąt kilometrów. Zawalczyłem o KOM'a którego zrobiłem jakiś czas wstecz na czasówce i niestety [...]
[...] zmian, wskoczyłem w buty biegowe i wymęczyłem 10km biegnąc w kłębach pary unoszącej się nad asfaltem {{:-( I znów napcham się ze dwa razy pod korek bo wpadły dziś tylko dwie torby ryżu z dżemem /SFD/2020/6/16/3786ee99962c422e88d607ad0b4a1e56.jpg /SFD/2020/6/16/35be1924376d4187944267d0b0ba4803.jpg Zmieniony przez - _Szajba_ w dniu 2020-06-16 [...]
Czyli za bardzo się starałeś przy sprintach i potem nosem po ziemi było zamiast trucht?:) dobrze zrozumiałam? Mniej więcej :-) Pierwsze dwie przerwy w truchcie, kolejne już marsz z truchtem (trucht to ok 6min/km). A ten 945 potrafi RPE rozpoznać? Nie. Nawet gdyby mógł, nie pozwoliłbym na taką zażyłość Więcej o RPE tu
No, chyba suplementacja blood puddingiem zaczyna przynosić wymierne efekty. Wkręciłem się na 166bpm, czyli na próg i spędziłem tak bez przerwy prawie dwie minuty ;-) Będę żył %-) Jak mi się do jutra nie pozmienia, to może nawet zbiorę się w sobie i coś pobiegam
[...] 2km. Tylko przepłynięcie bez walki o wynik. A bieganie? W lipcu podniosłem kilometraż z ~27km do ~50km tygodniowo. I to w połączeniu z kiepską regeneracją nie zatrybiło. Tymczasem... Zamówiłem dwie obowiązkowe w moim przypadku pozycje Joe Friela. Będę konfrontował jego podejście z planami TrainerRoad. Powoli wracam do formy i zdrowia.
Pobiegane. Miało być 40 minut i dwa (sic!) sprinty pod górkę, ale nie bardzo mi się chciało górki szukać na dwa sprinty. /SFD/2020/10/16/7bcb894f195f4395b3182e4f8ac3983d.jpg Na jutro dwie godziny nudnego kręcenia. Trzeba będzie jakiś film w trakcie zapuścić Zmieniony przez - _Szajba_ w dniu 2020-10-16 23:15:48
W planach mały upgrade roweru. Kółka już w drodze :-) A póki co za godzinę, dwie, jak po robocie odsapnę czeka mnie 3x20' na 90-94%FTP a tak mnie łeb napiżdża ... /SFD/2020/11/14/94d300c202634dc7995448a151edc2e4.jpg
Pisałeś że nie popracujesz nad pływaniem, a gdzieś w sieci natknąłem się na info, że można bardzo łatwo wyrobić licencje zawodniczą triatlhonu - może być spróbował? I siłowy robisz bezpośrednio po bieganiu czy dwie osobne sesje? Zmieniony przez - Qitr w dniu 2021-01-10 08:05:13
[...] Odpaliłem Garmina by zaspokoić jego apetyt na obciążenie "spokojne aerobowe" , pohasałem siedem godzin z siekierą paląc przy tym 2800 kcal w średnim tętnie 117bpm, poleżałem dwie godzinki by dojść do jako takiej używalności po czym pacnąłem godzinkę na trenażerze, tę która w planie była. Swoje zrobiłem i dość Kurier podrzucił mi dziś ostatni [...]
[...] Ostatnie cztery dni (ja pierydolę może dziś ją skończę) jest to rosół z kaczki plus kaczka, średnio licząc jakieś 1000 kcal. Całkiem przyjemny rozkład łuszczy :-) Godzinę, dwie później robię trening i po treningu posiłek potreningowy będący jednocześnie późną kolacją. Lekko licząc 700g warzyw duszonych w wodzie z olejem rzepakowym plus 250g [...]
W poniedziałek był rower w leśnych ostępach, wtorkowy trening przespałem, dziś bez większego zaangażowania odbębniłem swoje 4x8' na 280W a wyciąwszy z treningu dwie przerwy skróciłem trening o osiem minut, które to minuty skrzętnie wykorzystałem na kanapie. Grunt to się nie przemęczać, forma sama przyjdzie ;-)
[...] kilo. I tak sobie myślę, czy ten dzisiejszy rower to zrobiłem ja z nimi czy może oni/one ze mną {{:-( Hmm, tak czy siak zrobiliśmy razem sześćdziesiąt sześć kilometrów w dwie godziny co pozwala przypuszczać że jeśli postaram się trochę to setkę w trzech godzinach zamknę :-) Jeśli z kolei zamysł ten się powiedzie niejako upoważniony będę by [...]
Trening Pojeździłem rowerem, tym szybszym rowerem ;-) Dwie godziny, siedemdziesiąt kilometrów weszło. Bez historii. /SFD/2021/5/13/7d5ad772ed4244cfaf2dcf30551956cb.jpg Ciężkie działa o których wspomniałem wcześniej wyglądają jak poniżej /SFD/2021/5/13/4a2d405b846a4178b6bfa9be2dcbb212.jpg Zmieniony przez - _Szajba_ w dniu 2021-05-13 21:29:41
[...] godzina na rowerku, zmiana butów i piątka w biegu. Wziąwszy pod uwagę że jako przedtreningówkę wciągnąłem 50g oleju ze szklanki to chyba całkiem dobrze się sprawiłem. Rower dwie pętle pod górkę i z górki, na drugiej pętli dwa razy (raz za razem) spadł mi łańcuch, bieg - ta sama pętla co wczoraj i przedwczoraj i jutro. [...]
Pobiegane. Wpadły dwie pętle w deszczu. Mokro lecz całkiem przyjemnie ;-) Poniżej zrzut z treningu i potreningowa miska /SFD/2021/5/26/d05d18fb248443408d4cdbd21a988d3d.jpg /SFD/2021/5/26/6254ec8d2732400292fc2ec3cd8bcf01.jpg Do menu wróciły brokuły. Mimo iż niewskazane na FODMAP, po dokładnym obcięciu łodyg i wymoczeniu zaliczane są do low FODMAP [...]
[...] znowu robota. Po robocie trening. Wpadło 90km na rowerku. Lekko a gdyby nie podjazdy i niechęć do zrzucania na mały blat, byłoby bardzo lekko. Dość powiedzieć że Prawie dwie godziny spędziłem w Z1+Z2 czyli recovery zone a reszta czyli ok 40 minut to podjazdy. Średnia 34.5km/h moc 228, NP239, przewyższenie 650m. Cały trening na 30g coco [...]
[...] nie chce się odkładać. To zo zrzucam to głównie tłuszcz wisceralny, boczki, dół pleców, uda i dupsko. OW w piance rzecz jasna. Woda ma temperaturę12 stopni. Pianki mam dwie, jedną ta lata dobrobytu, drugą na posuchę %-) Ta większa nadaje się i do treningów i w razie "masy" do startów. Wolałbym jednak w mniejszej startować, bo zamiast 2mm [...]
Szajba - In Comfort Zone
