sam

To ten sam pajac ciągle. Zaczynam się bać, to już jakaś obsesja %-) Dzięki, musi być dobrze :-)

Co do treningu nóg to się zgadzam w 100% ich nie idzie lekko zrobić, sam się czasami wk***.. jak za szybko serie skończę bo strach banie ogarnie przed kolejnym powtórzeniem :)

No co jak co, ale jak Paweł zdjął koszulkę, to ludziom w okol kopary opadły. Szczerze sam byłem w szoku.

Dziękuję!! :-) Mati ja w ogóle pierwszy raz teraz Pawła widziałem na żywo, i o ile na zdjęciach już robił wrażenie, to na żywo sam aż nie dowierzalem. Nogi praktycznie już nie odstawaly, a góra to jakaś masakra! A swoją drogą - Ty też spory się zrobiłeś :-) Mam sporo fotek, ale coś słabo net chodzi i nie chcą się wgrywać. Może chociaż jedną się [...]

Tak jak już pisałem na insta :) Uśmiech na zdjęciach mówi sam za siebie i to jest prawdziwa pasja :) jak oglądałem te wszystkie relacje i liva na YT to aż żal mi było że w tym roku nie mogłem tam być :(

Mimo bólu plecow i w ogole , Przemek w Sopocie na moim debiucie przyszedl do hotelu i sam mnie wymalowal pierwsza warstwa a potem przez caly start byl przy mnie , wiec trener w 100% :-))

[...] dowiem się tego już po skończeniu całego leczenia. Jeśli kości dalej będą zbyt mocno uszkodzone, a głównie chodzi o ten odcinek 4 kręgów w piersiowym, to niestety trzeba będzie to usztywnic. No ale jeszcze jakieś 8-9 tyg antybiotyku przede mną, więc sam jestem dobrej myśli. Póki co, zmiany zachodzą bardzo szybko, lekarze sami są zdziwieni :-)

Nie, kresa nie ma nic do tego. Było takie podejrzenie, bo między kostki można wsadzić 2 palce, tyle że ja zawsze miałem taki odstęp. Po prostu mięśnie przestały wszystko trzymać i się rozesralo. Sam wiesz jak wygląda Twój brzuch, jak go całkiem zluzujesz %-) To tak to działa właśnie.

No na chłopski rozum pomyślałem o tym, że jak zluzuje brzuch to sam wyglądam jak w ciąży (gorzej niż Ty - taki bebzon %-) ) Tylko u Ciebie główny problem teraz to ten "nie działający" poprzeczny? Powiedzmy, że odzyskałbyś pełną kontrolę nad mięśniami brzucha to to i i tak nic nie da przez to, że to się tak rozlazło?

No i teraz edytować nie mogę... :-( A trudno, o tej malej blondi z warkoczykiem to sam jej powiedziałem %-) Zmieniony przez - prz1993 w dniu 2019-08-16 12:35:54

No i teraz edytować nie mogę... :-( A trudno, o tej malej blondi z warkoczykiem to sam jej powiedziałem %-) Zmieniony przez - prz1993 w dniu 2019-08-16 12:35:54 Grunt sie w pore wybielić :-D

Ja bym nie miał wątpliwości %-) Znaczy zakładając, że byłbym sam, bo tak to oczywiście na żadną bym się nawet nie spojrzał :-))

Osobiście nie wyobrażam sobie mieć coś między żebra wbijane aż do płuc. Żadnej morfiny czy czegoś ci nie mogą dac? No ale popieram - uciekania na sam koniec byłoby co najmniej głupie zwłaszcza, że od tego wszystko się zyebalo. Oby dali coś innego, no ale na NFZ czasem musisz być upartym chuyem i iść w zaparte. Takie nasze realia.

No ma moc. A pomyśl, że po tym drenie, masz ją przepisana 2x ed. A z byle powodu nie daje się morfiny. Ja pyerdole, takiego doła jak dzisiaj to jeszcze nie miałem. Dobrze ze jest kilku mądrych ludzi ze mną, bo sam to serio narobilbym głupot... Zmieniony przez - prz1993 w dniu 2019-08-19 22:38:49

No ma moc. A pomyśl, że po tym drenie, masz ją przepisana 2x ed. A z byle powodu nie daje się morfiny. Ja pyerdole, takiego doła jak dzisiaj to jeszcze nie miałem. Dobrze ze jest kilku mądrych ludzi ze mną, bo sam to serio narobilbym głupot... Zmieniony przez - prz1993 w dniu 2019-08-19 22:38:49 i to jest to ! Tobie tylko zdrowia życzyć i tyle

Takie było też podejrzenie, tyle że po tylu tygodniach antybiotyku by to już zeszło. Bo ten sam antybiotyk działa i na ropę w kręgosłupie, w plucu, więc dzialalby też na ropien w wątrobie.

Haha noo stary... Wiesz ze sam swiruje na tym punkcie %-)

No wiem przecie. Nic, co chociaż trochę obciąża plecy. Zresztą sam potem wypiske zobaczysz :-D

No ostrożnie bo jak przegniesz to Cię z krzychem dobijemy dla nauczki...%-) Czyli sushi za 1.5 tygodnia? :-D czyli gdzies 9 wrzesnia? :D jestem akurat w wawie to na shusi sie pisze ;) i na trening a 5 wrzesnia tez ale na sam trening :D

To teraz tu odbędzie się rosnięcie, już nie będę sam z wiadra wpier.. lał hahahahah :)