07.12.2022 DT Próba powrotu do normalnego treningu, chociaż "na chwilę". Sprawdzaliśmy jakie szkody choróbsko i przerwa zrobiły. W WL nie jest źle - kolega chciał żebym na 40kgx5p poprzestała, ale jakos tak czułam że mam moc i w końcu zrobiliśmy 3x1px45kg. Później mi kolega przyznał, że trzeba było po pierwszym 45kgx1p, atakować 47.5kg - ale żadne [...]
[...] starej daty i syna... Na skórzane spodnie powiedział, ze takie to jego koleżanki noszą, a ja to chyba jestem juz na nie za stara. Mama też ma teorię, ze po 40 to spódnice za kolana.... I takie tam. Z drugiej strony to nie jest fajnie być najstarszą osobą w grupie. Drugi kierunek studiów robiłam z rocznikiem 1986...Czułam sie jak mamuśka dla nich.
[...] z drużyny. Kto nie zna wieku to nawet by się nie domyślił, bo sprawnością przewyższa wiele młodszych dziewczyn :-) I efekt taki, że jest zwykle wow i każdy chce być taki jak ona w jej wieku. Jest dla większością wzorem i inspiracją. Więc nie wiem czy to rzeczywiście takie niefajne ;-) A Ty masz predyspozycje do tej aktywności, jesteś z gumy, [...]
No pokochałam... nie wiem czemu lubię. Ani wybitna w tym nie jestem, ani doopa od tego nie rośnie. Ale kurczę lubie. To tym bardziej, jak pokochalas to zrob wszystko by byc w tym dobra i miec mocny progres np za rok, a ten rok poswiec na poprawe slabych ogniw.
Badania zrobiłam. Żadnych cudów nie ma - spadł mi tylko HDL i ciutek więcej cukru (szacowany z hemoglobiny glikowanej średni dzienny 102). Lepsze były wyniki hjak jadłam mniej ww a więcej tłuszczy - ale tyle się działo w ostatnim roku, że czynników wpływających na zmiany mogło być znacznie więcej niż sama dieta. Generalnie ładnie w normach [...]
[...] rozciągnąć tylną taśmę i wzmocnić brzuch plus zginacze bioder. Ja teraz miałam w planach wzmacnianie się do l-situ, bo potrzebuję tego do kruka z jedną nogą w górze i pressów w staniu na głowie/przedramionach. A ta asana z numerem 29 jest fajowa i chciałabym tak umieć :) I jak ktoś nie ogarnia to 28 powinno być totalnie w zasięgu każdej z nas.
[...] okres juz nie wroci, ale z drugiej strony silka to tak naprawde tylko 1,5-2 godziny kilka razy w tygodniu, duzo przez to nie przegapisz z zycia pieska :) Byc moze bardziej jakas motywacje stracilas, moze jakis cel konretny ci jest potzrebny, trudno tak trzymac jakis rezim bez konkrebtego celu, chociaz dluzsza przerwa co jakis czas jest [...]
18.02.2023 Fikanie Ojka zawieziona na godzinkę do drugiej Babci. Godzinka fikania z założeniem, że zrobię wreszcie coś nowego do handstanda. Miał być tuck z podskoku - jak na filmikach instruktarzowych ponizej - ale to tylko tak łatwo wygląda. Kiepsko szło- ale coś tam wychodziło. To odważyłam się zrobić wejście na ścianę tak, zeby stać brzuchem [...]
[...] Kurczę marudziłam, ze mi nie idzie/brzydko idzie trzecie powtórzenie w podciąganiu, a teraz zrobiłam 5 x 1p i umierałam. Najlepszy numer, że mam dwa plany góry - i ten jakoś mniej chętnie chyba wybierałam (Góra 2 zrobiłam 5 treningów, Góra 1 - raptem 3). Jakieś fatum nad tym planem w ogóle wisi, niby mam go od końca grudnia.... Na ten [...]
[...] i ruszyło. Jakby dosłownie jeszcze trochę tych kroczków dołożyć to spokojnie sobie te 2 kg bez wysiłku do końca marca pójdzie. To jest całkiem sporo jedzenia, szczególnie jak warzyw nie liczę. Bardzo nie mam ochoty teraz na jakieś drastyczne podejścia. Na upartego jakiś kawałek czekolady też da się wliczyć, byle nie popłynąć z tabliczką przed [...]
[...] Naprawione, ale nerwów i czasu mnie to kosztowało. W efekcie nie poszłam fikać na siłkę tylko do pizzerni z Ojką. Zjadłam 2 kawałki pizzy, popiłam lampką wina i trochę świat jakiś taki bardziej przyjazny się zrobił. Ojka - anioł. Pierwszy pies z którym da się chodzić do restauracji, serio. Siedzi przy nodze, albo leży i żadnego piskania, [...]
[...] tylko klopot i zamieszanie, wg mnie to moze byc niezla pulapka. Bo widzisz np ze masz deficytu 500 kcal i od razu czujesz wewnetrzne przyzwolenie by cos podjesc, szczegolnie jak ktos ma problem z dyscyplina dietetyczna, bo 500 kcal deficytu wydaje sie naprawde sporo i taka jedna sliweczka w czekoladzie to co to jest, najwyzej bedfzie deficyt 400 [...]
Viki, jak Ty kiedyś zaczniesz trzymać się w dyskusji tego, co napisałaś na początku, to się świat skończy :-D Ja już nawet nie liczę, że dojdziemy do czegoś, tylko z ciekawości odpisuję, żeby sprawdzić, co zmienisz w kolejnym poście, by i tak być na nie :-D Paatik, ja tam też się wpisuję nieźle w te algorytmy. Przy czym pewnie ktoś z wyjątkowo [...]
[...] rzeczy - a są też takie ćwiczenia w których pewne małe zmiany mogą być bardzo, bardzo szkodliwe i czuć to już po dosłownie kilku powtórzeniach. Przerobiłem wiele takich problematycznych eksperymentów - ale to tylko na sobie i nigdy nie polecę ich powtórki komukolwiek a jak widzę że ktoś nieświadomie je robi to zwracam uwagę żeby to poprawił.
Nie chcę Ci psuć humoru, działaj ostro z tą socjalizacją, ale niestety jak Ojka osiągnie dojrzałość, nagle może się wszystko zmienić :( Jaga podobno była tolerowana przez Radiskę (sukę tej samej rasy) mojej znajomej do czasu, aż mała dorosła i przestała być szczeniorem. Trzymam kciuki, żeby Twoje akity jednak się polubiły albo chociaż tolerowały ;)
[...] chyba ok. 4 tys, za to miska - full depresja pod 3 tys. podeszła. Snu nic. 04.04.2023 Fikanie Babcia nas zluzowała i poszliśmy odreagować. Przed siłką godzinka drzemki i jakoś poszło. Trochę wszystkiego i cardio, i rozciąganie, i scyzoryki do konkursu, i prawidłowe brzuchy, zabawy na drążku - próby nakrywki dla Viki (makabra!!!). Trochę [...]
[...] normalności - "mojej" normalności. Inna sprawa, że liczyłam tylko na wpis Viki o charakterze "poklepania po plecach" - nie przewidziałam, ze w tej społeczności będzie to w jakikolwiek sposób kontrowersyjny temat:) A luzowanie majtów zawsze przydatne - ja wczoraj miałam lenia, wreszcie pospałam po południu i polazłam z psem na włóczęgę po lesie. [...]
Paatik kilogram różnicy to może być nawet z dnia na dzień. Może to jakieś wachania wody, może na redukcji jadłaś mniej węgli i waga była niższa a później węgli było więcej i woda wróciła. Ja jak tylko ograniczam węgle to zaraz waga leci, ale to nie tłuszcz spada. Ty już masz fajną sylwetkę, szczupła jesteś więc możliwe, że na tym etapie to trzeba [...]
[...] siłka była, ładnie zrobiłam wyciskanie na maszynie na skosie +. Poszło 35kg już spokojnie na 5p - a ostatnio męczyłam 3-4p. Gorzej, że następnego dnia lewy bark trochę czuję jakby dostał za bardzo, jakby coś się lekko naciągnęło. Na pewno nie pomogło na regenerację, że do południa w sobotę z oknami u Mamy walczyłam... W sobotę - było fikanie i [...]
08.05.2023 DT Siłka była - znowu na ograniczonym czasie, ale widać trzeba się przyzwyczajać do ram czasowych - dopiero teraz doceniam jaki komfort miałam kiedyś. Szłam sobie na 18.30 i wracałam kiedy chciałam.... W planach było porwać się z motyką na słońce i zrobić trening nóg Madzi. Był to też taki kop bardzo potrzebny, żeby do przysiadów [...]
Nie dać się czasowi
