Dobra, pozbyłam sie tego szitu! W przychodni dostałam skierowanie z dopiską pilne, a pani w okienku powiedziała, żeby przyjsć za tydzień %-) po wytłumaczeniu sprawy zmieniła zdanie i po 15 minutach byłam w gabinecie ;-) chirurg powiedział, że muszę być bardzo odporna na ból, skoro chodzę z tym już jakiś czas ;-) rozciął pieczarę i założył sączek, [...]
[...] sprawności, zdrowia, itd. nie powinny "zmuszać" się do wysiłku przy którym organizm mówi stop. Oczywiście ich droga będzie o wiele dłuższa do danych wyników jednak bezpieczniejsza. Większość wysiłku o bardzo wysokiej intensywności boli i jest nieprzyjemna i organizm mówi stop. Musimy umieć rozróżnić ból spowodowany kontuzją, a ten zmęczeniowy.
rok temu zerwałem więzadło krzyżowe przednie, nie operowałem tego tylko wzmacniałem mięśnie. Po bieganiu czy treningu zawsze odczówałem lekki ból, po miesiącu stosowania tych tabletek, bólu nie odczówałem...więc, chyba działają :)
Pies nawet bardzo duży jest w stanie powalić człowieka który ma pojęcie o "zakorzenieniu" Ćwiczyłem rok karate , później kilka lat Chow-Gar. Nie uczuli tam tego. Wybitni mistrzowie zewnętrznych sztuk walki posiadają te umiejętności ale przeciętny "czarny pas" na zachodzie nie potrafi tego. Umiejętności te zostały zapożyczone z [...]
[...] i nie robie krzywdy mojemu psu), ale to jest tylko wilk. ja uwazam ze ludzie trenujacy SW maja wieksza szanse chociazby dlatego ze w czasie zagrozenia potrafia myslec szybciej i trzezwiej. sa sprawniejsi fizycznie, bardziej odporni na bol. no i jesli juz ma Ci sie udac trafic psa piescia w nos to wlasnie raczej trenujacemu(timing, szybkosc)
W misce zabrakło białka a wyszło za dużo tłuszczu. Na wieczór wtedy kombinuję jak wyrównać bilans.Chyba lepiej jednak rano układać posiłki. Z aktywności był jedynie długi spacer, bo mam taki ból mięśni, że z trudem powłóczę nogami@@-) /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/43d3b3ef22d34fdca0a45a54f5de13d1.png
Arni znam ten ból .Dzisiaj rano taki zmęczony byłem że szok zrobiłem plan klata bic przedramie , zjadłem obiad i pojechałem z kumplami 15km rowerem nad jeziorko i spędziłem tam cały dzień , a jutro mam najcięższy plan bary plecy tric i nie wiem jak to wytrzymam A jutro tez się nad wode omówiłem Prze***ane jest ćwiczyc w wakacje. Człowiek jest [...]
[...] nie byłam w stanie wykonać przysiadu bez obciążenia wiec uczę się pokory i zamiast tego porozciągałam porządnie biodra, dwójki i pośladki i dodatkowo „pougniatałam” to bolące miejsce piłeczką. W grudniu będę miała okazje, żeby zobaczyć się z dobrym osteopata, może on pomoże. Dziś jest trochę lepiej, ale dalej czuje lekki dyskomfort. Zobaczę [...]
[...] uda dotkną łydkę. Nie mam lustra i trochę na czuja robię to ćwiczenie. Night skąd twoja sugestia? Bo to odbicie wielu osobom rozbija napięcie mięśni stabilizujących. Jeśli boli to może spróbuj zamienić to ćwiczenie np na przysiad bułgarski. 2 MC rumuński ze sztangą 3x8 30kgx10,40kgx10,50kgx8 30kgx10,50kgx8,50kgx8 20kgx10, 30kgx8, 40kgx8, [...]
Jeśli nauczysz się pływać kraulem w wodzie otwartej to żaden start w wodzie otwartej nie będzie stanowił dla Ciebie problemu, pianka zarówno wydłuża sezon jak i pomaga w utrzymaniu dobrej pozycji, bojka dodaje otuchy tam gdzie głęboko :) Co do biegania z infekcją stosuję zasadę od szyji w górę, czyli katar, gardło, ból głowy to jest do [...]
Infekcje świadczą o przeforsowaniu organizmu :-) Zwolnij trochę lub jedz czosnek :-) No przeca zwolniłem ;-D Codziennie wpadają z twarogiem dwa ząbki czosnku i dwie cebule. W końcu nikt mnie nie wącha, to co sobie będę żałował ;-D Jeśli nauczysz się pływać kraulem w wodzie otwartej to żaden start w wodzie otwartej nie będzie stanowił dla Ciebie [...]
Zdecydowanie, bieganie i rower sprzyja tyciu. W ciągu maja doszło 2,5kg. Jakby nie patrzył robię kratę na + 100% /SFD/2017/5/25/eee51d52cfd2478788100d1c24660766.jpg Wczoraj cały dzień z pędzlem na drabinie, nie było chęci na bieganie. Dziś chęci również nie było, ale mus to mus. Jeśli nie będę biegał, to się nie zaadoptuję. Dzisiejsze bieganko, [...]
Szajby nie ma, oby nie przez meduzy xD Że niby kto szajby nie ma? Kebul? Kebul ma większą szajbę niż Szajba ;-D U mnie tymczasem pochodzone i pojeżdżone. Pochodzone z małżonką. Wpadła piątka dobrego marszu i dwie krótkie podbiegi (jak nie będę naciskał, to może zacznie biegać :-)). Chwilę później zwyczajowa trasa rowerowa. Jazda mocno [...]
DT PAKUS - MASA - DZIEŃ 6 KILKA SŁÓW: Niezbyt wesoło dzisiaj. Nie mogę normalnie chodzić, muszę to robić na palcach. Spory ból. O jakimkolwiek treningu nie ma mowy - nie mogę stać. Nauczyciel WF powiedział że mam prawdopodbnie naciągnięte. Jak jutro się nie poprawi to jade po L4. Micha dziś w miare ok, choć zjadłbym więcej. [...]
DT PAKUS - MASA - DZIEŃ 8 KILKA SŁÓW: Z łydkami znaczna poprawa. Mogę już chodzić prawie normalnie, lekko utykam. Poruszanie się nadal sprawia ból. Dziś wybrałem się na trening, zrobiłem barki + tricepsy. Ćwiczenia przeważnie na siedząco. Bardzo dobrze poszło, dobra pompa. Wyciskanie wąsko 2 ostatnie z pomocą, francuz też z [...]
DT PAKUS - MASA - DZIEŃ 10 KILKA SŁÓW: // Dziś własnie jaja były takie półmiękkie, ale niestety nie zmierzyłem im czasu. Lekko usypiałem w szkole, ale zarzuciłem tabsa Caffeine Power i przeszło. Wbijam kalorie na 2900 od jutra. Waga ~69kg , w lustrze ok, chyba nic tłuszczu nie przybyło. Łydki już sprawne, ból nadal jest. [...]
Małolata/julusiaczek - podsumowanie str. 27
