no ja też się zbieram ... ale mam wspólną michę , więc ciężko będzie ogarnąć temat logistycznie miałem zmieścić się w tym roku ale mam teraz za duży kocioł in my life chcę zrobić experyment 30 dni wege ( wegetarianin ) i ocenić czy brnąć w to dalej ale coś zmienić w sposobie odżywiania muszę ( tylko u mnie to sprawa czysto techniczna , żadne [...]
Dla każdego coś dobrego - jak jesteś niższy to będzie akurat. A wracając do fame i wwe - sam lubię oglądać to drugie, więc przeniesienie czegoś takiego do Europy jako typowe wyreżyserowane walki z jakimiś scenariuszami w tle (ufc się delikatnie zaczyna bawić w jakieś zemsty, wojny itd.) myślę żeby przeszło. Nie oszukujmy się, największa kasa jest [...]
Eee tam mustangi. Takie proste, plastikowe auta. Ja to bym wolał jakieś g63 AMG, albo cokolwiek ...63 ze stajni mercedesa. Wyscoki, nie martw się - genetyka. Mam 20 lat i coś tam niby rośnie, ale to bardziej jakaś trawa niż zarost. Ale mój brat i ojciec mają normalne brody i podobno szybciej zaczęli się golić to nie fairxd chyba, że wdałem się w [...]
W ogóle to musieli mi dać dziś mocniejsze leki przeciwbólowe i dostałem takie ćpanie, że coś mi odj**ało i nie mogłem przestać się śmiać. Z tego śmiechu aż straciłem przytomność bo mi tlenu brakło. I tak sobie pomyślałem, że śmierć ze śmiechu to byłaby piękna śmierć. Ale to tylko potwierdza moją teorie, że narkotyki to syf. Miałem bardzo krótki [...]
Co do dziadka to: a) być może to było nagranie na pocztę głosową; b) może ktoś przez pomyłkę wykręcił twój numer, jakaś starsza osoba i gdy usłyszała twój głos domyśliła się, że pomyliła numery i się rozłączyła. Tak wiele zjawisk nadprzyrodzonych ludzie doświadczają (ludzi jest ponad 7 miliardów) i że jeszcze nikt w dobie telefonów, aparatów, [...]
Ja w ogóle mam tak dziwnie trochę. Bo jak się zdenerwuję to zaczynam się jąkać albo seplenic. Nie mam z tym normalnie problemu tylko jak na przykład nauczyciel mnie o coś pyta przy całej klasie, no przy takim większym stresie. Ale tylko po polsku, po angielsku nigdy a mówienie w obcym języku stresuje samo w sobie. Dziwne wiemxd
Jak Wam w ogóle mija dzień? Robicie coś ciekawego? Ja to bym pograł w monopoly albo w inną planszówkę ale mama i tata zajęci więc nie mam z kim, muszę czekać do około dwudziestej aż przyjdzie brat do nas z dziewczyną. Więc tylko siedzę i oglądam naukowy bełkot i próbuje się uczyć chińskiego, ale samemu to tak średnio idzie.
Raczej się nie pozbędziesz snów. Ja już pisałem wyżej na temat snów. Też mam poj**ane. Tylko, że w moich snach to ja zabijam albo biję :D Też tak macie, że czujecie jakbyście nie pasowali do tego świata (aktualnego czasu roku). Czuje się jakbym był z 20 lecia między wojennego i czasów II wojny światowej. Jak oglądam te wszystkie filmy [...]
Ja robię coś takiego, że jak nie mogę zasnąć, to układam sobie w myślach różnego rodzaju scenariusze z życia, wyobrażam sobie, że np. jadę autem do brata i pomagam mu w czymś, albo że jestem gdzieś w ładnym miejscu za granicą i zwiedzam, wybieram się na pływanie itp. Taki scenariusz snu na jawie. Może to być trochę dziwne, ale przy tym bardzo [...]
To placzmy i skowyczmy do 10 pokolenia teraz, zawracajmy kijem Wisle.itd. Winni nieszczesc.Polski nigdy nie sa Polacy, tylko.wszyscy w okolo. Moze by Polacy tak jaja z brzuszkow opuscili do wora I wzieli odpowiedzialnosc za cos w koncu w tym.kraju i jego historii Zmieniony przez - grind w dniu 3/9/2019 1:02:26 AM
No właśnie rodzice dziś jadą wszystko kupić dla niej. Klatkę, poidełka, miseczki, coś do ścierania zębów. Trochę mi żal, że nie mogę sam wszystkiego wybrać, nawet nie dlatego że jestem w szpitalu ale mój koncentrator tlenu wystarcza na niespełna dwie godziny i potem trzeba ładować, ale i tak zacieszam, w końcu będę miał własne zwierzątko.
Rozmowa z DzBane o takich sprawach to jak dyskusja z "mondrym" ateistą o sprawach religijnych, który mimo że się dowiedział o tym że np. uznajesz reinkarnację za coś prawdopodobnego, to ten i tak nazywa cię "katolem". Proponuję nie wdawać się w nim dyskusje na te tematy
Rozmowa z DzBane o takich sprawach to jak dyskusja z "mondrym" ateistą o sprawach religijnych, który mimo że się dowiedział o tym że np. uznajesz reinkarnację za coś prawdopodobnego, to ten i tak nazywa cię "katolem". Proponuję nie wdawać się w nim dyskusje na te tematy To trudne bo lubi przychodzic i wp*****lac sie.do.dyskusji z tekstami z dupy, [...]
Woda mi się zebrała w plucach, tyle wiem. A teraz już w szpitalu infekcje pęcherza złapałem w sumie cholera wie skąd. Poza tym u mnie to tak nie działa, że się kończy sezon to nic nie złapie. Dostaje ochrzan od lekarza nawet jak śpię bez kołdry, bo mówi że mam odporność noworodka i w każdej chwili mogę coś złapać. Ale w sumie to jakoś mi już [...]
Polećcie jakiś film, żeby wchłonąć przy nim zjedzeń na wesoło... Agares - Cheryl Cole niezła, Gadotka w sumie też. Rypał bym obie. Generalnie to motywacja jest jakoś tak sama z siebie. Nie mam terminów, które zawalam czy cokolwiek. Zapisuje sobie codziennie na kartce w notesie ile mam pracować i nad czym. Dziele czas na bloki 30minuitowe (25 [...]
Dzięki Pilek, już leci na Kindle. W ogóle polecam czytniki ebookow. Wygoda niesamowita, można czytać dosłownie wszędzie. Szczególnie jak ktoś tak jak ja, czyta jednocześnie 3,4 książki (2 powieści, coś z historii, jakiś reportaż). Na co mam ochotę to to otwietram. Nie muszę targać 700 stron ze sobą, świetna sprawa. Dremor, jedzenia wpływa na [...]
Życie mnie zmusiło - najbardziej praca... Ale np zmuszałem się często do chodzenia na imprezy. Próbowałem nie unikać sytuacji w których jestem oceniany. Po prostu robisz rzeczy jakie są dla Ciebie niewygodne. Teraz zacząłem chodzić na taniec - coś absolutnie dla mnie niewygodnego. Bardzo mi pomaga dumna postawa. Jak tylko czuję, że wracam do [...]
ktoś coś działa ? we pracy Panie grind ? ja z roboty wróciłem i pije piwo ( jedno ! ) i mam listę do obdzwonienie jutro ja już w ochronie nie mogę no nie mogę i już no badejoza i flaferoza koleżka do mnie dzisiaj dzwoni ... wiadomo czego chce ... sezon wiosna /lato rozpocząć a z niusów robi jakieś kursy dodatkowe , bo pan informatyk ... w [...]
Grind w sumie też racja, ale i tak warto poznawać różne sprawy z różnych źródeł. Zjadłem półtorej swojej normalnej porcji i czuję, że dałbym radę jeszcze coś zjeść, ale nie chce przeciązyc żołądka. Jestem z siebie kurna dumny.
W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie
