Mało casu kruca bomba, mało casu Brakuje mi czasu na codzienne relacje, ale… Idzie dobrze, szczególnie dieta, co cieszy mnie najbardziej, okazało się, że przygotowywanie sobie wieczorem tych prostych posiłków nie jest takie znowu skomplikowane i czasochłonne, jak mi się zawsze wydawało, kurczaka gotuje , griluje na kilka dni, zawsze mam [...]
I znowu kolejny dzień, i znowu kolejna kawa ;) Dzisiaj później, bo pospałem. Dopiero Młody ściągnął mnie jakiś czas temu na dół, taki nasz weekendowy rytuał - Jego Mama śpi długo, a my rano rządzimy ;) Wczoraj żarłem. Chyba nerwy, trzeba samemu przed sobą przyznać, koniec długiego tygodnia, a przede wszystkim tematy rodzinne - jak już pisałem, mam [...]
Uff, dorwałem się do kompa ;) Dzisiaj miał być leniwy dzień, ale taki do końca nie był. Rano odespałem zaległości, potem zabawa z Młodym, plecak na grzbiet i biegusiem nad jezioro, wskoczyć do zimnej wody. Wyszło dwa razy po 5 minut, piękna pogoda, masa ludzi. Powrót też biegiem, wyszło łącznie niecałe 4 km. Limit odległościowy na weekend [...]
Dzisiaj siłka. 15 minut wioseł, 500 metrów równym tempem a potem minuta napierdzielania: takie fajne interwały. Potem parę ćwiczeń ze sztangą - body by science. Martwy ciąg wymiata jednak, uwielbiam to ćwiczenie. Ogólnie zadowolony jestem: dawno nie machałem sztangą, poza tym luźno na siłce, nowy klub w Zielonej i ludzi jeszcze niedużo. No i [...]
Krótko, bo padam ;) W sumie Maraton Karkonoski miał dla mnie 3 limity: po 6,5 km limit godzina dwadzieścia, żeby móc pobiec dalej; łączny limit 8 godzin na przebycie trasy, i mój trzeci, mały prywatny limit - nie być ostatnim ;) Udało się z wszystkimi trzema ;) Piękny bieg. Prawie 47 km pięknych, polskich Karkonoszy. Początek i koniec z wysokiego [...]
Dziękuję :-) Jak się pieprzy, to się seryjnie. Rano ćwiczenie i postrzał. Znaczy plecy bolą. Zastrzyki. Zaraz wskakujębw sól. Zmieniony przez - ajronmen w dniu 2015-09-08 18:07:56
Dziękuję :-) Jak się pieprzy, to się seryjnie. Rano ćwiczenie i postrzał. Znaczy plecy bolą. Zastrzyki. Zaraz wskakujębw sól. Zmieniony przez - ajronmen w dniu 2015-09-08 18:07:56 Jakby co, to dalej leżę i kwiczę. Wczoraj zaostrzenie, żeby pojechać na zastrzyk musiałem się kulami podpierać... Dzisiaj delikatnie lepiej. Oczywiście z zającowania w [...]
@ojan: z ta siekierą to jak sierota ostatnia ;) szkoda gadać. Rutyna rutyniarza zgubiła ;) ale opuchlizna była lekka i na szczęście zaczyna schodzić ;) @Magor: dzięki. Trochę źle się wyraziłem - chodzi mi po głowie plan tylko z jednym ćwiczeniem - TGU. Moim celem są drabiny TGU z różnym ciężarem, idealną techniką, pełnym skupieniem. Inne ćwiczenia [...]
Mój trening obecnie wygląda tak: Dzień pierwszy: elipsa 20min interwał 3 steper 15 min interwał2 bieżnia 30 min bieg po płaskim 8 - 9 km/h rower 20 min fat burn stage 5 90 obr/min stretching 10 min wibro trening 10 min Dzień drugi elipsa 20 min interwał5 bieżnia 20 min bieg 10km/h po płaskim rower 20 min at burn stage 4 90obr/min wibro trening [...]
Poniedziałek: Klatka, triceps 1. Wyciskanie sztangi na ławeczce poziomej 5 x 12/10/10/8/8 ( pierwsza seria rozgrzewkowa) 2.Wyciskanie hantli na skosie + 3 x 10/10/10 tu bym dodał serii 3.Wyciskanie sztangi na skosie - , 3 x 10/8/8 to bym wywalił 4.Przenoszenie hantelki zza głowy w podparciu tyłem pleców/barków 3 x 10/8/8 to bym zamienił na [...]
1. tak to trening na 3x w tygodniu 2. wykonujesz w pierwszych 4 obwodowo znaczy po kolei kazde cwiczenie pi jednej serii i tak zadana ilosc obwodow. w 5 i 6 tygodniu robisz kazde cwiczenie po 3 serie zanim przejdziesz do nastepnego i tyle, na tym konczysz trening, nie ma juz obowdow 3. dlonie rownolegle z linia barkow Chcesz rozkladac sobie BWT?, [...]
@Antos098 Wprawdzie ociągać się nie zamierzam, ale zawsze dobrze czuć kata nad głową... To jeszcze bardziej motywuje %-) Usystematyzujmy: Przysiady - sztangę i tak łapię znacznie węziej niż na początku, lecz rozumiem, że to wciąż zbyt szeroko. Od następnego treningu postaram się złapać jeszcze węziej. - od następnego treningu brak ręcznika, [...]
Bez spiny panowie, nie ma co podwyższać sobie kortyzolu... %-) Dzień piąty - trening: Ja już po treningu. Dziś wybrałem się na siłownie wcześniej i był to dobry wybór - znacznie mniej osób i wszystko odbyło się bez kolejek. :-) Trzeba przyznać, że piątkowy plan jest dość eksploatujący - ale właśnie to mi się w nim podoba! 1. Martwy ciąg 5 x 12 12x [...]
Co znowu nie tak? Zacząłem temat, to było ankieta, jest ona i co i nic? Może zadam pytania by było łatwiej. 1. Czy w ogóle Mawashi jest jeszcze aktywny na tym forum? 2. Czy są jakieś przeszkody aby ten plan wykonywać? 3. Co z tą dietą, co wrzuciłem, jakieś racjonalne propozycje do zastosowania na posiłki 2 (nazwijmy go II śniadanie) i 5 [...]
Jogger to moze polecisz jakies cwiczenie na "ulepszenie" posladków? Cwiczenie ich na silowni rozbuduje ich mase a wielka dupa nie znaczy estetyczna i sexi , a spalanie tkanki tłuszczowej z posladków to jest wyczyn nadludzki chyba
[...] ile można machać noga tzn robic te wymachy z kleku podpartego albo inne... co prawda zdaje sobie sprawe ze one moze nie maja duzego wplywu na cokolwiek, ale traktuje to cwiczenie jako cwiczenie kosmetyczne, co prawda skora z celulitem sie inaczej napina po nich. robie teraz różne brzuszki, i widze np ze brzuch mi sie zmienia co prawda... [...]
[...] crossfit. Ograniczajac sie tylko do tych kilku cwiczen jakie wykonujesz, bedziesz slaby na innych polach. Wystarczy, ze zmieni sie kolejnosc cwiczen albo w wodzie jedno cwiczenie zostanie zmienione, dodadane inne i nie poradzisz sobie z nim. Staralem sie odnalezc jaki jest Twoj konkretny cel. Myśle, ze kiedys chcialbys dojsc do formy, ktora [...]
Naramienne: Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia oraz na zmiane: Unoszenie sztangielek boiek w góre plus: Unoszenie ramion w przód za sztangielkami x 1 seria Podciaganie wyrzuć, unoszenie też. Daj tylko wyciskanie zołnierskie. Klatka: Wyciskanie sztangi na ławce poziomej oraz na zmiane: Wyciskanie sztangi pod kątem 35 stopni w góre x 2 serie Jedno [...]
Co się dokładnie dzieje z tymi wznosami bokiem? Ramię ma iść do równoległości z podłogą. Może być ciężko zamienić to ćwiczenie. Na pewno trzeba będzie gdzie dołożyć, poczekajmy jeszcze tydzień (bo jednak miałaś chwilkę przerwy) i gdzies dołożymy. A gdzie - to się zobaczy;-)