23.02.2020 Niedziela (7 tydzień masy po deloadzie) Dziś planowany odpoczynek, jedynie cardio z rana. Dużo snu, w końcu trzeba się zregenerować ;-D Wizja tego, że od jutra na ranną zmianę trochę mnie przeraża ;-D ponad półtorej roku nie pracowałem w ten sposób, więc znowu nieco inna organizacja. Na pewno cardio z rana przekładam na po treningu, [...]
01.03.2020 Niedziela (8 tydzień masy po deloadzie) No to marzec rozpoczynam od zakończenia okresu masowego. Teraz wjeżdzam na kilkutygodniowe ustabilizowanie wagi, po którym nastąpi już prep ;-) Aktualnie waga 104,1kg, na rozpoczynający się tydzień brak zmian w diecie, cardio i treningach. Odnośnie wczorajszego dnia - czasem warto wyluzować, gdy [...]
09.03.2020 Poniedziałek (2 tydzień utrzymania wagi) Ostatnimi czasy co godzinę się wybudzam, spocony jak szczur - zrozumiałbym, gdyby były ku temu powody, tzn. leciałyby odpowiednie środki |-) ale nic takiego nie jest grane. Więc podejrzewam dwa przypadki - albo przez moje zatoki łapią mnie bezdechy senne, które powodują właśnie takie zjawisko, [...]
10.03.2020 Wtorek (2 tydzień utrzymania wagi) Coraz lepiej wchodzi to cardio, niby 2kg w dół, a różnica w samopoczuciu niebo, a ziemia. Czuję się znacznie mniej ociężały i wydolnościowo tez na plus. Na dniach dojdzie jeszcze z powrotem GW to tym bardziej powinno być sztosik ;-D Cardio: 20 min na rowerku stacjonarnym, rano na czczo Trening: PULL 1 [...]
18.03.2020 Środa (3 tydzień utrzymania wagi) Pora się trochę rozpisać, bo trochę się porobiło ;-D Ogólnie to mam taką psychikę, że nawet jak mnie męczy jakaś choroba to nie odpuszczę cardio czy siłowego. Wychodzę z założenia, że jeśli dam radę się doczołgać na rowerek czy na trening to też i dam radę go zrobić }:-( Tak w tym siedzę po uszy, że [...]
28.03.2020 Sobota (1 tydzień redukcji) Wczoraj jakaś bezsenność mnie dopadła ;-D O 12 w nocy padałem już na pysk, a jak się położyłem to półtorej godziny patrzenia w sufit %-) Pierwszy cały tydzień treningów piwnicznych zaliczony i nawet nie było to złe - klatka - domsy za każdym razem, tak samo z nogami. Jedynie nad tymi plecami troche ubolewam, [...]
07.04.2020 Wtorek (3 tydzień redukcji) Wstałem dość wcześnie, a mimo wszystko wyspany w opór ;-D Przy kręceniu cardio dobry film na yt wpadł, który mnie nakręcił, by dziś na treningu pobawić się trochę z ciągami klasycznymi, bo w sumie dawno już ich nie robiłem. Zaledwie zleciało parę kilogramów w dół, a samopoczucie na co dzień - niebo, a ziemia! [...]
19.04.2020 Niedziela (4 tydzień redukcji) Bez zmian na przyszły tydzień, bo wszystko idzie w dobrym kierunku, waga spada, więc nie ma sensu znowu przycinać. Dziś dnt, więc tylko cardio i odpoczynek. Też trzeba iść szybko spać, bo od jutra znowu do roboty. ;x Cardio: 35 min na rowerku stacjonarnym, na czczo Suplementacja: ALA -dawkowanie 300mg do [...]
25/26.04.2020 Sobota/Niedziela (5 tydzień redukcji) W sobotę bez cardio - wszystkie jednostki w tygodniu wyrobione, za to dość taki intensywny dzień, bo ponad 15 tysięcy kroków wpadło. Niedziela - totalny luz, a od jutra w opór z cardio i treningami no i małe zmiany: cardio: 6x40min dieta teoretycznie bez zmian - ucięte o połowę węgle intra Waga [...]
02/03.05.2020 Sobota/Niedziela (6 tydzień redukcji) Dwa dni luzu i renegeracji, całkiem aktywnie, bo sporo pospacerowałem to też i kroków trochę wpadło. Waga ciągle leci w dół, a więc brak zmian na kolejny tydzień. Micha trzymana, aczkolwiek delikatnie nie dojadłem. Cardio: Brak Suplementacja: ALA -dawkowanie 300mg do każdego posiłku z ww w ciągu [...]
04.05.2020 Poniedziałek (7 tydzień redukcji) Jak już się budzę z dużym głodem to znaczy, że redu dobrze wchodzi ;-D Tydzień na 18.30 do roboty, rozpoczynam od cardio i w poniedziałek wchodzę z treningiem PULL. Marzą mi się już te otwarte treningi, bo ciężko te plecy solidnie przetyrać w domowych warunkach, szczególnie jak nie mam do dyspozycji [...]
09.05.2020 Sobota (7 tydzień redukcji) Jednak nie udało się załapać na dziś do pracy, to też mogłem sobie dłużej pospać i tak wstałem chwilę po 10tej ;-D Bez pośpiechu - na spokojnie pozowanie, dodatkowo jeszcze porobiłem sobie kilka serii vacuum i wchodzi bez problemu :-D Potem wskoczyłem na cardio, 40min zleciało nawet nie wiem kiedy. Zjadłem [...]
10.05.2020 Niedziela (7 tydzień redukcji) Rest day, tylko cardio i wieczorem pewnie łydki wpadną, by odciążyć jutrzejszy dzień. Na południe do pracy, więc wszystko będzie w mega pośpiechu, ale tylko 3 dni, więc jakoś zleci ;-D Brak zmian w diecie i cardio na kolejny tydzień, wszystko idzie zgodnie z planem. Teraz już ten etap redu, gdzie jest ten [...]
przez chwile myslałem , że to ty na obrazku Oj, to jeszcze mi brakuje trochę mięcha do takiej sylwetki i nieco proporcji ;-D 15.05.2020 Piątek (8 tydzień redukcji) Samopoczucie już znacznie, znacznie lepsze. Z rana zamiast cardio na rowerku wpadł prawie 2 godzinny spacer na czczo. Później dzień nastawiony na regenerację, a wieczorem kolejny, [...]
17.05.2020 Niedziela (8 tydzień redukcji) Dziś totalny rest day - bez treningu, bez cardio, a od jutra do przodu w opór, ile się da ;-D Czuję się już mega dobrze, więc oby i ten tydzień był taki owocny ;-D Co do zmian tylko obcięcie 10g tłuszczów w dni treningowe i +5min cardio. Sił nie brakuje, a myśl o tym, że już za 2 tygodnie mają otwierać te [...]
18.05.2020 Poniedziałek (9 tydzień redukcji) Na wstępie - dzięki za miłe słowa, ale to jeszcze nie to, ciągle brakuje do finalnej formy ;-D Zawsze mi mało ;-D Gdyby powiedzenie "jaki poniedziałek - taki cały tydzień" miało jakieś potwierdzenie w praktyce to niech ta passa trwa! ;-D Mimo, że nie spałem za wiele to pobudka o tej 3.50 nie sprawiała [...]
20.05.2020 Środa (9 tydzień redukcji) Wszystko idzie zgodnie z planem, ten tydzień póki co mega efektywny ;-D Chociaż z rana ciężko było zmobilizować się na te cardio, ale presja, że nie ma czasu na zastanawianie się, więc od razu wskoczyłem i poszło ;-D Po robocie planowane łydeczki i wleciały jak złoto ;-D Napuchnięte aż miło ;-) W piątek czas [...]
22.05.2020 Piątek (9 tydzień redukcji) Tydzień jak po sznureczku! ;-D Dziś wolne od pracy, to też mogłem sobie nieco dłużej pospać. Potem od razu wybrałem się na te planowane badania i w sumie wstawię tutaj to, co zrobiłem, ale ogólnie moje podejrzenia się sprawdziły - prolka troszkę wystrzelona i trzeba ją ogarnąć tak do połowy normy ;-D Ten hdl [...]
Coś z dht już leci? Zrownales się że mną jeśli chodzi o hdl, to już wyczyn %-) zaden wyczyn, kojarze ze mialem 5 hdl ale nie moge znalezc foty Lap ta :) https://iv.pl/images/bb2503501ee7f19039e4bd2a855fc06e.png No z tym, że u mnie nie jest tak źle, bo LDL mam zawsze około 35-40, a trójglicerydy w dolnej normie ;-D 23.05.2020 Sobota (9 tydzień [...]
02.06.2020 Wtorek (11 tydzień redukcji) Wczorajszy refeed wszedł konkret! Wszystko przejadłem i nic nie zalegało na kichach, aż dziwne, bo apetyt od rana do wieczora ;-D Dziś miał wpaść dobry pull po nim, no ale.. wstałem - samopoczucie dnooo }:-( Zrobiłem cardio i było jeszcze gorzej, czułem się jak wrak, więc pomyślałem, że nic za wszelką cenę [...]