tydzien

Tak samo robilam, innej opcji nie bylo. Tesknic na pewno nie, juz sie tydzien temu cieszylam ze jeszcze raz zostal ale z drugiej strony boje sie co dalej %-)

Wrzucam jeszcze kilka zdjęć. Generalnie były tak piękne widoki, że uruchomił się we mnie mały fotograf. Jako, że na forum nie ma na to miejsca to postanowiłam wrzucić na bloga post ze zdjęciami, więc lada dzień na pewno wrzucę tam większą ilość zdjęć. Pozostając w temacie. Jadłam średnio na jeża. Tzn. śniadania i kolacje to głównie kanapki. W [...]

Mam za tydzień wesele i zastanawiałam się co ubrać... To jest genialne :P

Dziękuję Czytam coraz więcej i chyba wykupie dostęp do oficjalnej aplikacji bo listy produktów są rozbieżne. Dzisiaj kończę wpis na ten temat :) Zauważam dziwne dodatki w miejscach które olewalam i ten pierwszy tydzień na pewno nie będzie idealny bi się uczę. Ale da się żyć :D

Rai mój sposób to taki super ekspres i myślę, że jest do dopracowania ale napiszę jak było. Chia z mleczkiem kokosowym (2 łyżki, pół puszki) zostawić na noc. Dodałam do tego trochę wody i kawy rozpuszczalnej (wody ok. 2 łyżek i kawy jedną) i łyżkę syropu klonowego. Całość po prostu zblendowałam :D Można też podgrzać. Do tego owoce. Sam smak [...]

W sobotę nic nie wyszło tak, jak miało iść Zjadłam bardzo mało, bo po śniadaniu już tylko jedzenie na weselu. Jedzenie było pyszne, ale też nietypowo rozwiązane dzięki czemu zjadłam mniej niż zazwyczaj na weselu. Same pyszności i generalnie zdrowo. Ale na ślub się spóźniliśmy, a przez to, że tak mało jadłam to mnie ścięło na koniec wesela. A miało [...]

Hetavel wbrew pozorom lubię dyskusje i jestem wdzięczna za to, że wtedy kiedy jest potrzeba to komentujecie. W końcu po coś się te dzienniki prowadzi. Ludzie atakują innych z różnych powodów, których nie rozumiem, więc po prostu dobrze też chyba komuś zwrócić uwagę, że jego wypowiedzi mogą być tak odbierane, nie sądzisz? :-> Czułość na wypowiedzi [...]

Szajba czas do końca miesiąca prawda? To ja za tydzień poprawię próbę i wstawię jeszcze lepszy a co :)

Szajba czas do końca miesiąca prawda? To ja za tydzień poprawię próbę i wstawię jeszcze lepszy a co :) Tak, do końca miesiąca. Czekamy ;-)

Ja na szczęście mam w Żabce koło pracy akurat :) I muszyniankę jeszcze dostałam, którą zamówiłam firmową więc zapas na tydzień minimum jest, jak mnie nie będą opijać :D

O, wendlerówna :) ...tydzień trójek, tak? Plany Wendlera fajne są, dodatkowo jego filozofia dźwigania i całej otoczki tego sportu mi pasuje :)

To masz. Ale w gwoli wstępu... Wczoraj po pracy spotkałam się z kumpelą ze Szczecina, z którą baaardzo rzadko się widuję. Więc nie było szansy na kolację w domu. Na kolację był burger z ośmiornicą i serem haloumi barwiony tuszem z kałamarnicy plus frytki. Plus lampka wina i whisky z lodem (ale porcje mikro). Więc nie dość, że zapłaciłam jak za [...]

duży spadek wagi - nie adekwatny do zmian w obwodach co mnie ciut martwi - być może jest spowodowany zamienieniem 1 rurki na 1 trening street woroutu - dodane lekko kcal w misce i wyrównana rotacja na schemat dt/dnt ze schematu z dodatkowym podziałem na intensywność dt. Powinno poprawić a jak będzie zobaczymy za tydzień ;)

ale ta zmiana jest już od dwóch tygodni i pisałam o tym :) dwa dni odpoczynku są a dniami treningowymi z diety mieszam tak żeby się wszystko zgadzało. zwłaszcza że wystarczy ze jeden dzień wypadnie bo coś się zmieni w planach i juz cały tydzień musi się zmieniać. Rosół będzie w środę :) A plan jest taki żeby było: pn Dt wt pole dance śr wolne [...]

dlatego ogólnie jest podniesiona odrobinę kaloryka w diecie - o jakieś 350 kcal/ tydzień od poprzedniego planu aby uzupełnić o street workout oraz dnt nie jest bardzo nisko aby rurka w niego się zmieściła ;) zobaczymy jak ogólne efekty będą :). nie wiem czemu milam wrażenie ze rurka czwartkowa zostaje a wtorkowa zamieniona na streeta i jeszcze [...]

A w ogóle to jeszcze poza klatką mam zakwasy na brzuchy w górnej części (głównie skosy). Zaledwie 15 powtórzeń przyciągania nóg w zwisie a tak dzisiaj boli :D Starałam się jak najwyżej podnosić nogi (tak do twarzy wychodziło prawie a potem coraz niżej :P) i są dzisiaj efekty. Kolejny tydzień będzie deload. A potem wymyśliłam tak: Dzień 1 [...]

21.10 DT Dieta: Dzień IV nietreningowy Aktywność: Brak Brzuch: Oj ciężko jest. Wczoraj pierwszy raz sięgnęłam po leki od gastrologa i zabrałam ze sobą zapas na wyjazd... Generalnie skręt kiszek, ból i meeeeega opuchnięcie. Dawno nie byłam tak spuchnięta. Wczoraj miałam brzuch jak w 4 miesiącu ciąży. Jak mi w ciąży pójdzie głównie w brzuch to już [...]

06.11 DNT Dieta: Brak :P Pomagałam przyjaciółce, która nieługo rodzi ogarnąć ubranka dla dziecka. Jako gość jadłam co podano. Aktywność: Sortowanie, składanie i latanie za dwulatką :P Brzuch: Męcząco... gazy i wzdęcia. Biorąc pod uwagę miskę to albo śliwki, albo jednak gluten. Suplementy: mama DHA, ocet jabłkowy, Śniadanie: Jajecznica na [...]

Justyna na szczęście jakoś mi przeszło, mdłości minimalne i jedzonko ładnie wchodzi :D No widzisz Raimunda jak to się dzieje?? A ja już 8 tydzień skończyłam :D 10.11 DT Dieta: Dzień V treningowy Aktywność: Trening A Brzuch: Ciągle wzdęty a ja napuchnięta Suplementy: mama DHA Śniadanie: płatki jaglane, jajko, wpc, wiórki kokosowe, kakao i pół [...]

08.12 DNT Aktywność: Brak, standardowo codziennie spacer ok. 40 minut z pracy i do pracy Suplementy: mama DHA, Śniadanie: Owsiannka z chia i jajkiem, kiwi, truskawkami Przekąska: Szynka pieczona z musztardą i grzybki marynowane Obiad: Miały być mielone z fasolką i ziemniakami ale się zepsuły poza lodówką... Więc były same ziemniaki Kolacja: [...]