tydzien

jaazda ja pilem caly tydzien -dzien w dzien ehh te studia mnie dobija a teraz uderzam do pracy-trza zrobic porzadek z ******lonymi hazardzistami pozdro

Rozdział VI Wtem zaszedł wypadek, wobec którego inne sprawy straciły wszelkie znaczenie w ludzkich oczach. Pod wieczór dnia 21 czerwca rozeszła się po zamku wiadomość o nagłym zasłabnięciu królowej. Wezwani medycy pozostali wraz z biskupem Wyszem przez całą noc w jej komnacie, a tymczasem dowiedziano się od niewiast służebnych, iż pani zagroziła [...]

Rozdział X Kanonik od fary wyspowiadał Maćka i zatrzymał ich gościnnie na nocleg, tak że wyjechali dopiero nazajutrz rano. Za Olkuszem skręcili ku Śląskowi, którego granicą mieli wciąż jechać aż do Wielkopolski. Droga szła po większej części puszczą, w której pod zachód słońca odzywały się często, podobne do podziemnych grzmotów, ryki turów i [...]

Heh, już po zajęciach.. Treaz weekend troche relaksu, jutro ostatni pomiar maksów i za tydzień ruszam z tym koksem (W przenośni nie dosłownie ) pzdr.

Zwykle śpi w miarę mozliwości jak coś jest do zrobienia na tydzień temu a nowości do zrobienia narastają niemal jak łapa po hmb to niekoniecznie momenty drzemki mozna nazwać snem ale odeśpię w sobotę I w poniedziałek Ale Pan również nie przewraca się o 5 z minutami z boku na bok

hm. czyli 2 tydzien jem juz 2x2 to teraz zaczne 3x2 wystarczajacy ten poczatek? :)

Malyna, schudłaś- buźka Ci się zmieniła No chyba, że tak zassałaś się Ja już po treningu, tym razem trwał już 45 minut.. Co do K.O. dodatkowego przypływu mocy nie poczułem- za wcześnie na to.. Pompka była troche wieksza, gdzie mogły tam wyszły żyły zobaczymy za tydzień czy dwa co się będzie działo.. Ale nie wiem co mieliście do tego smaku bo nie [...]

Pompka była troche wieksza, gdzie mogły tam wyszły żyły zobaczymy za tydzień czy dwa co się będzie działo..

za jakis tydzien zaczynam nakupowalem do tego roznych protein, batonow itd. i chce do sylwestea konkretnie pojechac (swieta sprzyjaja robieniu masy )

Niunia- fakt dużo lepiej Ci w tej fryzurze Wczoraj miałem lipny dzień, nic nie mogłem zjeść, prawie cały czas na proszku chociaz praktycznie nigdy nie miałem problemów z jedzeniem.. A ostatnio jest coraz gorzej... A niedługo śmigam na trening, dziś mija tydzień jak biorę K.O... Boogie ładna sylwetka ale troszkę tłuszczu nabrałeś Będzie si, [...]

łosz kurfa Em - nie pekaj, za tydzien wrocicie do siebie :]

za tydzien

dzis bardzo udany trening klatki i lekko 4glowe uda + łydki jutro wypad z rana z kumplem po autko w gory swietokrzyskie i wieczorem na trening plecow; te ostatnie 2 prawie zmarnowane tygodnie tylko mi pomogly, czuje sie swietnie, juz jestem zdrowy...za tydzien zaczynam cykl'a i bedzie git trzymajcie sie :-]

zrobilem klatke i lewy lokiec mnie rwie sila lekko do przodu- minal chyba 1 tydzien na KO

już 2 tydzien ;] tylko mam 2 problemy - wieczny stres i czeste zaniedbywanie diety /przez prace = zastepowane batonami treca / ale ogolnie czuje juz miesnie i sie rozkrecilem zobaczymy co bedzie za 4 tyg.

a ja ten tydzien nie cwicze

[...] 3 razy na silce i czuje sie extra, wypoczety i w ogole a jak cos bedzie nie tak...to z czegos zrezygnuje, cos pozmieniam itd moj plan nigdy nie jest staly, niby mam wszystko ustalone ,a co tydzien jakies poprawki i zmiany wprowadzam a od wtorku zaczynam ester + jablczan (+gainer/+troche bialka mi zostalo jeszce i musze dokupic o-3 i moze zma)

Dzięki ponownie! Dzisiaj mam spokojny dzień, wieczorem skocze na pare piwek aaaaale prawdziwa impreza za tydzień pzdr.

No dobra, faktycznie bark nieprzyjemna sprawa Kiedyś nabawiłem sie niemiłej kontuzji podczas wyciskania- przez tydzień nie byłem w stanie podnieść ręki nie wspominając o ćwiczeniu.. A bark "czułem" na siłowni ponad pół rok chyba.. na szczęście przeszło.. pzdr.

ano ciekawy zip... jakiś taki cały tydzień zruchany mam... nie wiem...może jakieś przesilenie, może ruchy szelfu kontynentalnego, księżyc...brak ruchanka...ech sam nie wiem... w przerwach w pracy, w domu, na poczcie wertuję konwencję wiedeńską z '61 o stosunkach dyplomatycznych, a z rana tą z '63 o stosunkach konsularnych... wszystko mi się ***ie!