Środa Mc wchodził znowu dzisiaj w miarę lekko, mam wrażenie, że z plecami też tragedii nie było. Cały czas nie używam pasa, bo nie widzę takiej potrzeby + jest to robione w butach z podpitą piętą, czyli na chama (to jest opcja czysto trójbojowa, boso + ściśnięty cały korpus) można by wstać nawet jeszcze więcej. Rewelacji nie ma, ale mc [...]
Czwartek, interwały, kcal pewnie nieco więcej Prostowniki z tygodnia na tydzień coraz szybciej się regenerują i coraz mniejsze domsy. Jutro może nie będzie tragedii na przysiadach. Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2014-07-31 13:36:10
Sobota- Znowu obolały i bez mocy, na rozgrzewce szło mi wyjątkowo fatalnie, więc szykowałem się na katastrofę. O dziwo podrzut wszedł 2 x perfekcyjnie (nie licząc wędkowania i dziesiątek szczegółów %-)) - power clean mocno, na podsiad też udało się dobrze wskoczyć. Wybicia tak sobie, ale nadal lepiej, niż tydzień temu. Rack Pulla robiłem dzisiaj z [...]
Dzięki, dlatego też staram się podsumowania robić w formie filmów, bo to najlepiej zdaje relację z wyglądu. Jeszcze mam 2 tygodnie planu, dzisiaj był pierwszy dzień tygodnia 7/8. Szczerze powiedziawszy obecnie zależy mi bardziej na pociągnięciu progresji ciężarowej, niż na docięciu się do kości- dlatego też oscyluję w granicach 2900-3000, zamiast [...]
1. Uwaga generalna- zwiększam liczbę kcal w tym tygodniu, bo: a) zmienił mi się priorytet z docinki do żyły, na pociągnięcie progresji (już jakiś czas temu o tym wspominałem) b) sezon plażowy się skończył jakieś 2-3 tygodnie temu %-) c) ponieważ mam do czynienia z kumulatywnym przetrenowaniem, moment wywalenia asyst i zmniejszenia objętości jest [...]
Ej, nigdy nie miałem nic przeciwko spamowi ze strony elity sfd %-) Dzięki Norbi. Lotar i Krystian- nie ma żadnej tajnej rozpski pzpc, trener z treningu na trening mówi mi co robimy, ile serii, ile kg, i nad czym pracujemy. Innymi słowy: to, co jest rozpisywane pode mnie, nie będzie skuteczne pod kogoś innego. Plus dużo ważniejsze jest "jak", a nie [...]
Sobota Dzisiaj nic nie robię, nie licząc spacerów. Oprócz używania lodu, smaruję się jeszcze altacetem (wydaje się pomagać) + na golenie nakładam bepanthen antyseptyczny. W nocy miałem problemy z układaniem się w łóżku, bo nie dość że piszczele są całe w rankach, to są stłuczone (tak jak miejsce, z którego odbijam). Ponieważ po posmarowaniu maścią [...]
Środa, dt W tym tygodniu będzie 160 podciągnięć; pojawiła się myśl, żeby dobić do 200 tygodniowo, także będę dokładał po 2 powtórzenia na trening=10 powtórzeń więcej w skali tygodnia. 1. Wyciskowybica rwaniowe + wybicia rwaniowe na dosiad 20/3+2 x 2, 40/3+2, 50/3+2, 60/3+2, 70/3+2 x 5 2. Rwanie techniczne 20/3 x 2, 40/3 x 2, 50/3 x 2, 60/3 x 2, [...]
W życiu trzeba mieć cierpliwość, by znieść to, czego nie możemy zmienić, siłę- by zmienić to, co możemy zmienić i mądrość, by odróżnić jedno od drugiego. A za 3-5 tygodni, po fazie najmocniejszej reprogresji znowu funduję sobie monohydrat i to się odbije najmocniej na ławce, bo na tych zakresach resynteza atp jest kluczowa. Sobota, Niedziela- [...]
Wszystko się zanosi na to, że będzie teraz jednak 5 treningów w tygodniu, a w weekend regeneracja. Cofnąłem się pamięcią do czasów Herkulesa, jak raz w tygodniu leciała sauna, a wyniki siłowe leciały dosłownie z tygodnia na tydzień w górę (na tylnych siadach od tego czasu tylko regres %-) ). Rzuciłem okiem na pubmed, żeby rozstrzygnąć, czy jest [...]
Niedziela, dnt Zakwasy mniejsze, ale ogólnie jakiś taki leniwy dzień, może przez pogodę. Marzy mi się masaż, ale niestety jedna sesja kosztowałaby mniej więcej tyle co 6-8 tyg sauny, także odłożę sobie tę przyjemność do czasu wygrania w lotto. (W sumie dużo bym nie zmienił w swoim życiu, gdybym wygrał; ostatnio sobie uświadomiłem, że można być [...]
Od ciała, bez tupnięcia/niezbyt na sztywno łapane, za szybko prostuję nogę itp itd. Po kolei: ręka wczoraj bardzo bolała, ale maść pomaga, plus skopiowałem z internetów fajny patent na plastry przeciw pękniętym odciskom (nie wiem czy w tym momencie nie wyważam otwartych drzwi, ale dla mnie było to nowość). Zamiast marnować pół taśmy i robić z tego [...]
Niedziela, dnt Zakwasy nadal trzymają, ale jest lepiej. Tak jak mgliście mi świtało w głowie: sauna rzeczywiście dodaje 1 dzień regeneracji ekstra. Dzisiaj, tak jak wczoraj zresztą, godzinny spacer z psem. Ponieważ szczeniak mi już trochę podrósł i daje radę polatać z nim bez smyczy po parku, to wrócę do marszów/marszobiegów codziennie, ew 1-3 [...]
Środa, dt 98,4-98,5 kg 1. Bieganie 2km, pod koniec czułem się dopiero dobrze dogrzany, ale to ma być forma rozgrzewki, a nie poważne bieganie. 2. Trening siłowy 1. Wybicia rwaniowe 60/4 x 3, 70/3 x 3 2. Rwanie techniczne 60/3 x 3, 70/2 x 5 3. Rwanie z powyżej kolan na wysoko 60/3 x 5 4. Przysiad przednie 110/2 x 5 Uzupełniający 5. WL 120/4 x 2, [...]
Dzisiejszy trening mnie rozpyerdolił %-) Wziąłem sobie nawet kółeczko, żeby wrócić do treningów brzucha, ale serio nie miałem już siły. Staram się jeszcze bardziej popracować nad regeneracją, bo zakwasy miewam właściwie wszędzie, z różnym nasileniem. Kumpel potwierdza moje obserwacje odnośnie sauny, także to na pewno zostaje. Po treningu siłowym [...]
Sobota, Niedziela dnt 79 kg na wadze. W sobotę sauna + foam rolling, w niedzielę nic %-) Zmęczony, po rozciąganiu w tym tygodniu wychodzą nie tylko mięśnie. Z nowin- na tydzień przed wyborami otworzyli obok mnie ghetto workout park (kapelusz z głowy dla urbanisty, który zatwierdził taką nazwę). Może otworzyli to za duże słowo, w każdym razie [...]
A, zapomniałem wspomnieć. Miały być zawody 20, ale uległy przesunięciu. Ponieważ na początku grudnia są kolejne, to raczej daruję sobie te pierwsze i wystartuję w drugich, bo mam smak na 200-205 kg. Tak wyszło z treningami, że wracam do domu po 18 i ostatni posiłek jem dosłownie 10-15 minut przed snem. Skutkiem tego wstaję 1-2 razy w nocy do [...]
Piątek, dt Tragiczny dzień, nie wiem czemu- zakwasów na nóg nie miałem, może tylko na pośladkach. Od pierwszej serii rwania czułem, że jest fatalnie. Tam nic mi jednak nie spadło. Na zarzucie równie wielka padaka, 100 nie zarzuciłem raz, ale poprawiłem od razu. Góra mega ciężko. 110 może by weszło, ale miałem skończyć na 105. Za tydzień zawody, [...]
Zakwasy na czwórkach, prostowniki standardowo. Sobota, dnt, sauna Niedziela, playo Waga podskoczyła po sobocie z 79,5-78,7 do 81 kg %-) Zobaczę jak w tym tygodniu wyjdzie. Normalnie ciężko jest mi wyczuć ile będzie kg przerzucanych i dopasować do tego dietę (gdybym wiedział, że będzie objętościowo mniejszy tydzień, to jadłbym trochę mniej), ale [...]
Waga spadła 80-80,5 kg Sobota, dnt, sauna Niedziela, dnt, trochę plajo tak jak zapowiadałem, w ramach aktywizacji układu nerwowego bardziej. Tuck jump x 10 Plyo-jump (75 cm) to depthjump 10 x 1 s Jump-over (75 cm) to tuck-jump 10 x 2 s Nagrałem sobie drugie ćwiczenie. Wygląda to trochę wieśniacko, ale męczy nogę. Za tydzień postaram się ciut [...]