robię też interwały, a najczęściej wcale ;-) teraz wyciągam przy okazji żonę na spacery więc to jest też kompromis z życiem codziennym łe, to żadne cardio. Po prostu spacer. Trening siłowy jest dobrym interwałem, resztę zrobisz miską - absolutnie.
[...] piątku spadło 3,7kg, także lada chwila wszystko wróci do normy natomiast nabicie i pompa na treningu - bajka siła też trzyma, WL 120x5 pykło wczoraj bez większej walki ;-) miska chwilowo taka jak sprzed urlopu, ale jak waga się ustabilizuje to ciut dołożę jedzenia i aktywności żeby jeszcze dociąć nie tracąc za bardzo na gabarycie, a nuż się uda [...]
Jak się mogę wtrącić to zamieniłbym kilkadziesiąt gramów białka na węgle, poczujesz różnicę ;-) to jest max miska z dnia gdzie mam trening pseudo siłowy (4dni w tyg), jak odejmę szejka po treningowego i białko ze źródeł węgli to nie będzie tak dużo ;-) ale rozważam dodanie po prostu węgla ;-D
Ale ja właśnie siły do biegania nie miałem. I to niekoniecznie po świętach, bo przed świętami też. Nogi jak z waty. Więc albo paliwa brakowało albo płuca nie podają tlenu do mięśni. Tak to sobie kombinuję. Płuca badam we wtorek, a z miską działam już wcześniej ;-). Nadine - fatalnie i co gorsza z dnia na dzień coraz gorzej - 1-2km jeszcze szło, a [...]
[...] na taśmę uszykowałam talerzyki i słodkie jak zadzwonili do drzwi. Jedni przyszli i wyszli i weszli następni więc obiad jadłam dopiero o 22 @-) Mimo wielu słodkości na stole miska czysta !!! 8-) Zjadłam tylko moje muffinki zdrowe żeby nie umrzeć z głodu! I moja kochana Babunia upiekła mi chlebek bezglutenowy na drożdżach i wciągnęłam chyba połowę [...]
Dzień 6 Miska .... wyszło tak, że w pracy byłam od 9 do 1.30 :)), w pewnym momencie tak już zapierrrdalałam, że pojadłam parę rzeczy, które po prostu wpadły mi w ręce, wypiski nie będzie ;-) Dzień 7 Miska - soczewica/ciecierzyca, jaja, banan, kakao (ciasteczka) - karkówka pieczona (dużaaa porcja), marchew, ogórki małosolne - szejk (bleeeee) - [...]
Obliques, dziękuję za zaglądnięcie! :-) I tak właśnie zamierzam zrobić - tzn. ćwiczyć także siłowo. Jak pisałam, zaczęłam od poniedziałku "Trening dla zielonych" z regulaminu, wersja domowa (od kilku dni mam hantle, sztangę, plus obciążenie, w sumie 30 kg na początek). Ręce i korpus mam żałośnie słabe :-(, tak więc z wielką chęcią nad nimi [...]
Aktywność: Dziś dzień aero. -> Przed południem intensywny marsz po pagórkach, ok. 7-8 km. Tyłek spięty, krok wydłużony - w tych warunkach pogodowych łatwo się kontrolować, bo jak tyłek dobrze nie pracuje to mi marznie ;-). Trochę słońca, świeże (krakowskie %-) ) powietrze i w ogóle cudnie :-). -> Po południu, w ramach przerwy w robocie [...]
Obliques, Arphiel - bardzo Wam dziękuję za uwagi :-). Doceniam każdy grosz, a i inne nominały również %-). Aż się człowiekowi paszcza cieszy, że ktoś rzuca doświadczonym okiem. 15.12 - dziś laba. Poza miską - zielona cebulka, pomidor, cebula, ogórki kiszone Tabsy: Venescin Napoje: pokrzywa, mięta, czarna kawa, czarna herbata, woda Dziś jakoś tak [...]
[...] bo był dość tłusty plus był tam kawałeczek żołądka. Marchewka wliczona, bo gotowana w rosole. Ogólnie dziś odrobinę za dużo nabiału (przez ten sernik) i mam poczucie, że miska mogła być trochę niedojedzona (kasza gryczana też była na oko), ale już nie kombinuję. Czysto, gdzieś w okolicach rozkładu, więc tragedii nie ma. Plus na ten moment [...]
Bry ;-). Tak stwierdziłam, że jednak coś napiszę, bo ostatnio zabrzmiałam nieco żałośnie %-). Wyspałam się wreszcie, ogarnęłam robotę, dziś mam dzień wolny przed drugą częścią i spędziłam go 6 godzin maszerując dziarsko po Wiedniu, trochę się też porozciągalam, to i nastrój i forma się poprawiły. Ale powiem szczerze, że już solidnie zaczyna mi [...]
9.04, DT, tydzień 5 Dziś znowu góra ;-). A wieczorem mam wizytę u znajomego ortopedy - może coś zaczaruje. 1) Wyciskanie sztangi skos, 5 x(4-6), 90 s (R: 15,5 kg x20, 18,5 kg x15, 20,5 kg x10) 23,5 kg x6, 24,5 kg x6, 25,5 kg x5, 25,5 kg x5, 26,5 kg x2 + 25,5 x4 (R: 14,5 kg x20, 18,5 kg x10, 20,5 kg x10) 23,5 kg x6, 23,5 kg x6, 24,5 kg x6, 25,5 kg [...]
Jeszcze mały apdejt dziś ode mnie ;-). Wróciłam właśnie od ortopedy i niestety muszę to podsumować tym, jakże artystycznym zdjęciem %-) /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/3249298950ec4907b628e5f6f2516bcf.jpg Okazało się, że niestety jednak jest złamanie, typu "zielona gałązka" (co ciekawe, typowe dla dzieci) i jednak trzeba było unieruchomić, na 7-14 dni. [...]
Dobra, koniec żartów %-), bo jeszcze ktoś pomyśli, że ja przez najbliższy czas będę trenować jedną nogę aby uczynić z niej moją Tajną Broń ;-) (Malwina, to był taki jednorazowy żart wynikły z rozmowy w SPAMie :-), zdecydowanie nie jest to coś co będę powtarzać regularnie, bo nie uśmiecha mi się pracowanie na asymetrię, zwłaszcza, że tą nogę mam [...]
15.04. DT, tydzień 6 Trening miałam robić wczoraj, ale tak szczerze to trochę doła zaczęłam łapać - z braku ruchu, słońca itd. najprawdopodobniej - i ręką ani nogą nie miałam siły ruszyć. W końcu wieczorem mój luby wywlókł mnie na "spacer" - przekuśtykałam z kijkami trekingowymi w sumie jakieś 500 m, co zajęło mi chyba z godzinę (w planie miałam [...]