miska

Ja miałam trening wczoraj, następny jutro. Dziś tylko godzina marszu :-) A miska dzisiejsza będzie mniej więcej czysta :-) Ale liczenie przemilczę sobie, to tylko jedna kolacja, dwa pozostałe świąteczne dni w domku z kalkulatorem ;-)

[...] że dam jej jeszcze szanse. Może reszta smaków to przykryje. A mój facet i tak zje wszystko w razie czego %-) (mamy rhomantycznego Sylwka we dwoje ;-) ). Na 100% mi się miska rozjedzie na węglach, ale w święta byłam grzeczna to się nie przejmuję :-P. No i winko czerwone będzie na pewno. No, ale najpierw idę polatać po lesie :-). Mgła taka, [...]

no dzisiaj się już zmobilizowałam do liczonej miski, ale wczoraj była myśl no może od 7...;) nie liczyłam od świąt, ale miska rozsądna, czysta i u mnie śniadanie zawsze takie samo. Plus w domu to zwykle mniej jakoś jem bo czasu nie ma. tylko no nie trzeba się było przejmować czy się zjadło 70g t czy 90 ;)

odporny ogólnie jestem para ... kofa to tam mnie może w dzwonek pogilgać%-) na meso się zawsze trening udawał w 100% chyba że była lipa z miską w tym dniu, ale 1,3 solo + reszta jest o wiele bardziej opłacalne :D

dzisiaj zjadłem placek owsiany z bananem na śniadanie, potem paczka wafli ryżowych, pół gorzkiej czekolady i czekoladki z miętowym nadzieniem. MISKA NA PEŁNEJ k***IE! :-d

dzisiaj kupię sobie jeszcze wafle ryżowe w jakichś cudacznych smakach, masło orzechowe :-D dzisiaj i jutro to przerobię i w piątek normalna miska

ch**owa miska dzisiaj. 100g wpc, ja p******e, tak sie poniżyć

tego banana to czasem też nie dodaje zależy jak miska to samo z mąką 30g to min 50 max

Raczej kompletnie nie miałam motywacji do trzymania miski. I generalnie miałam bardzo...luźne podejście do treningów. O ile z miską jestem wstanie siebie wtedy zrozumieć, to tych nieogarniętych treningów mi żal.

Preria swoja droga, zal mi Ciebie dziewczyno, bo taka fajna babeczka, taka ladna, a tu taki feler... Wiesz, ja tez to kiedys przechodzilam, co prawda nie rozwod ale rozstanie po 5 latach, ale na dobra sprawe to ciezko cos radzic, zwlaszcza gdy sie wahasz. Pamietaj o jednym, szacunek ci sie nalezy jak psu miska :-)

zjadłem już miskę zupy spzinakowej / pozniej miska zupy szpinakowe + ryz / potem ryz z wołem / i twaróg z oliwą

Mi jest tak dobrze z moją skromną miską, że nie chcę nigdy masować %-)

Mi jest tak dobrze z moją skromną miską, że nie chcę nigdy masować %-) Przyjdzie czas, ze zmienisz zdanie;-) Oby nie ;-) Zmieniony przez - lubiekaszke w dniu 2014-12-04 10:02:39

Ale dzisiaj miska do dupia. Opóźnienie 3 godzinne samolotu i wylądowałam 10 godzin bez niczego w pysku. Weszłam do domu i zrobiłam dziki rzut na lodówkę z dojadaniem wszystkich resztek :/ Nigdy mi się coś takiego nie zdarza, zła jestem.

Fela, a wydawałoby się, że czysta miska załatwi sprawę... ;-)

Nie no nawet jak wciągnę 3tyś kal na niskich węglach a wysokim tłuszczu to przytyję, krystaliczna miska ma jednak jakieś ograniczenia ilościowe. No ale ja stara dupa jestem to i metabolizm już inny.

"CZY REGULARNIE MIESIACZKUJESZ? czasami " - co ma znaczyć czasami? To nie jest zdrowy objaw. Na szybko - za mało tłuszczy w diecie, regularnie poniżej 50 gram, co druga miska ma 1300-1400 a nie 1600 kalorii, masa śmieciowych produktów - czysty cukier, słodzone jogurty, bułki pszenne. Do tego mocno niezbilansowane posiłki. Możliwe, że Twój organizm [...]

ja czasem miewam w środe i sobote, fajne tygodnie to są :-)) nie wytrzymuję powoli z miską, jest mi ciężko, co teraz huopcy :-(

a ja dziś sobie narobiłam pysznych kotletów, wracam teraz do domu a tam pusta miska.... wqrwww, ale juz mi przeszło

Do miśka mi daleko \-)