Oveja Zatoki w porządku, tylko mnie boli gardło. Tantum verde psikam i rutinoscorbin łykam w zwiększonej dawce (ale zgodnie z opakowaniem) i jest lepiej ;-) Ona85 Z kinektem to śmiesznie było jak sobie pierwszy raz skakałam na kinect adventure przez godzinę to na drugi dzień miałam takie zakwasy że sama w szoku byłam. ;-) DZIEŃ 04.03.2012 – [...]
[...] przeprosiłam. Choć nie przepadam za nim, bo wałkuje mi się na plecach (sporo tłuszczu mam tam :-PP). Brzuchy z treningu siłowego wyrzucam. Od jutra będę dodatkowo ćwiczyć codziennie ten zestaw: http://www.youtube.com/watch?v=6mpd3EVRaO4 Oglądałam masę filmików na youtube odnośnie poprawy diastasis recti, ale wszystkie są podobne. MISKA [...]
Ok zrozumiałam :-) Dziękuje pięknie :-) DZIEŃ 04.04.2012 – ŚRODA (43 DZIEŃ) Nie wiem czy jeszcze przed świętami zajdę na siłownie. Generalnie chciałabym jeszcze, ale jutro mam zembologa a w piątek może nie być czasu. Pójdę czy nie pójdę, święta najwyżej będą małą regeneracją,a po świętach nowy plan. MISKA [...]
Viki przez ten bolący zatruty ząb to przynajmniej nie mam ochoty na słodkie %-) Czarnula Dzięki że zaglądasz. Fajnie że komuś się podobają moje łydki ;-) W sumie to nie są takie złe, tylko szlak mnie zwykle trafia jak mierze rurki... bo zwykle są za ciasne w łydkach }:-( DZIEŃ 06.04.2012 – PIĄTEK (45 DZIEŃ) Dziś ogólna bieganinina po sklepach. [...]
DZIEŃ 10.04.2012 – PONIEDZIAŁEK (49 DZIEŃ) Nareszcie po świętach… wszystko wróci na normalne tory. %-) Spodobało mi się piecie koktajli owocowo warzywnych rano. Nie dość, żę nie muszę nic gryźć to jeszcze smaczne i można czasem wcisnąć jakieś warzywo które się nie lubi. ;-) Dzisiejszy poranny koktajl... nawet smaczny wyszedł. Tam jeszcze dosyć [...]
DZIEŃ 14.04.2012 – SOBOTA (53 DZIEŃ) Poranny koktajl bananowo-kokosowy z cynamonem pycha. /-)_ TRENING Rozpiętki odwrotne masakra była... 4 kg nie byłam wstanie podnieść na wysokość pleców... #-P Chyba że źle coś robiłam. Doczytałam i chyba już wiem co nie tak. Za tydzień zobaczę. Wydaje mi się, że za bardzo ciągnęłam do góry samymi hantlami. A [...]
DZIEŃ 25.04.2012 – ŚRODA (64 DZIEŃ) Żyje po siłce. Rower po już mnie całkiem wykończył. Nawet nie mam siły miski na jutro ustalać... A jeszcze muszę wyjść z psem, zrobić przysiady. %-) TRENING Tak się tylko zastanawiam czy te moje obciążenia wyglądają w miarę składnie? /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/3a424fd33e5c4a25b0b9202d8f9b46ab.png Uwagi do [...]
DZIEŃ 27.04.2012 –PIĄTEK (66 DZIEŃ) Brak sił. Myślałam, że nie dojadę na rowerze na siłkę. Miałam jechać po siłowni na mały rower, ale brakło mi sił. A na siłce coś mnie bolała głowa. To chyba ta pogoda. Nie pochwaliłam się… jutro jadę na wycieczkę rowerem z 30 km stuknie jak nic. Tylko nie wiem w jakim czasie. Bo to taka wycieczka z [...]
REGE –(12 DZIEŃ) Kolejny dzień na diecie bez glutenu nabiału i innych potraw wzdymających. Wyjaśnienie tu Byłam dziś u ortopedy... ale nie ma się czym chwalić ;-] Nogi mam równe, z czego się cieszę. Ze złych wiadomości robi mi się płaskostopie od chodzenia na boso.... tylko zaraz zaraz... zwykle nie chodzę na boso, bo nie znoszę tego %-) To [...]
DZIEŃ 8 Kolejny dzień na diecie bez glutenu nabiału i innych potraw wzdymających. Wyjaśnienie tu Nie lubię takich dni jak ten weekend, nic sobie nie mogę zaplanować. ;-] Jutro siłownia i już nie mogę się doczekać ;-) TRENING Trening brzucha : vacuum i ćwiczenie m. kegla kilka razy w ciągu dnia. Burpree – Challange – 43 I 44 szt. MISKA [...]
DZIEŃ 11 Kolejny dzień na diecie bez glutenu nabiału i innych potraw wzdymających. Wyjaśnienie tu Miałam dziś takie ssanie, że aż burczało mi w brzuchu na głos %-) Myślałam, że nie zmęczyłam się na treningu, ale pierwsze schody na klatce wyprowadziły mnie z błędu %-) Chciałam szczelinę po treningu sprawdzić, ale nie dałam rady napiąć [...]
rakhu dzięki :-) DZIEŃ 13 Kolejny dzień na diecie bez glutenu nabiału i innych potraw wzdymających. Wyjaśnienie tu Miał być trening siłowy, ale mnie jakieś choróbsko rozbiera. Mam stan podgorączkowy, a to znaczy, że nie nadaje się do niczego. %-) Najchętniej poszłabym spać. Mam do tego gardło podrażnione. Wygląda na to że to ta trzydniówka co [...]
Jak dojdę wreszcie do lekarza, to zobaczymy co powie. :-) Zmieniony przez - Dotkazoz w dniu 2012-07-26 06:16:12 DZIEŃ 39 Kolejny dzień na diecie bez glutenu. Wyjaśnienie tu Nie wiem co mi się ostatnio poprzestawiało w mojej gospodarce hormonalnej, ale tak wysokiego libido to nie miałam już od dobrych kilkunastu miesięcy (o ile nie dłużej) \-) [...]
[...] nadrobić zaległości, bo forum znowu działa http://img801.imageshack.us/img801/3726/jkac.jpg W związku z tym, że forum ostatnio nie było przyjazne dla swoich użytkowników i dzienniczka nie szło uzupełniać, jadłam "na oko" byle czysto 1 i 2 lipca, był ryż, gdyż później dowiedziałam się od Izy, że mam tylko po treningu ryż jeść, a reszta węgli ma [...]
Dziękuję Wam Ladies za dobre słowo i wsparcie, jakim mnie otaczacie };-) Jadę dalej z tym koksem Na razie zapożyczyłam sobie poniższy trening: TRENING nr 4 by Obliques (dla Zyrafki do wykonywania w domu): ale bez wytrzymałościówek DZIEŃ 1 1. przysiad klasyczny (3 x 10, 90 sek. przerwy) 2. MC Romanian (3 x 10, 90 sek.) 3. wspięcia ze sztangą na [...]
[...] interwałów Miska We wszystkie dni standardowa suplementacja: tran, magnez, cynk, wapń, wit. D i B6 zielona herbata /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/04a3deef69ba46ea9cf54bf841e2dd50.png Oraz mocne postanowienie - po regeneracji postaram się robić wypiski codziennie - na głowie stanę, a czas znajdę. Zmieniony przez - ZebroAdama w dniu 2012-04-02 22:20:55
O! Świetnie. Dziękuję Wam bardzo. Na pewno wykorzystam te rady. Zresztą motywacja też automatycznie rośnie dzięki takim wypowiedziom. Dziś do pracy wzięłam sałatkę z gotowanej piersi kurczaka, ryżu, kukurydzy i ananasa. W sumie zajęło mi to wczoraj 30 minut, czyli tak jak mówicie, nie jest tak źle. Poniżej przedstawiam mój plan treningowy. Na [...]
Z tego co słyszę coś tam rosnę, sam jestem zadowolony, ale mogło by być lepiej. zawsze mogło być lepiej\-) Dlatego zawsze będę narzekać. To samo co ja zjadła :-P Pięknie, przynajmniej nie jestem sama %-) Na co dzień też tyle samo co Ty je ? }:-( Seba, więcej optymizmu chłopie ! Na co dzień moja Madzia trzyma dietę i ciężko trenuje. Jedynie w [...]
[...] 'taaa, najlepsze będzie jak na koniec będziesz sobie wkręcać co to jeszcze ci się nie poprawiło\-)' i staram się wyłowić prawdziwą zmianę od fantazji;-) Gorsze - od 4 dni codziennie mam koszmary:-| i to takie w hd i rano budzę się zmęczona. Podejrzewam chodzenie spać na głodnego bo po południowym posiłku (ziemniakach) mam zjazd i wtedy śpię jak [...]