dzien nie

Mnie strasznie słąbo, łeb mnie boli cały dzień i niewiele zrobiłem. Byłem u spowiedzi i ostatnio znów mnie ciągnie do muzyki gitarowej. Plus jest tego taki, że dziewczyny na to lecą, ale Żabson mówi, że to nieprawda i muzyka nic nie daje... Ehh...

Siema, kolejny taki sam dzień. Od kilku miesięcy wszystko jest takie samo, jak w dniu świstaka. Wstaje, śniadanie, robota, wieczorny relaks, spać. Choć stabilność nie jest zła, ale cały czas jest tak samo. Mam na szczęście pewien projekt, który robię na boku, choć go trochę zaniedbałem, więc jest to jedyne urozmaicenie.

Ja miałem przez ostatnie tygodnie codziennie rano ból brzucha i srake i pomogło mi to, że przestałem jeść syf w postaci słodyczy i żywotności mocno przetworzonej. Dosłownie z dnia na dzień ból brzucha zniknął. Ale ciągle mam wzdęcia i na to nie mam patentu

no cholera wie , kiedyś może tak na dzień dzisiejszy raczej nie za bardzo ale spokojnie raczej należę do ludzi którzy by się pochwalili ... więc jakby co to zdam relację

Nie przesadzaj, dzień dobry zawsze mówił. To pewnie pasta %-)

Byłeś w Portugalii, no chyba, że ta wersja z robotą u Niemca z pampersami jest prawdziwa. Ja to za granicą na razie tylko w kilku państwach byłem: Włochy (na Sardynii i w Turynie cały dzień, bo miałem przesiadkę wieczorem), Wlk. Brytania (Londyn - tydzień na szkolnej wycieczce), Czechy (też wycieczka), Słowacja (niedaleko mam), a przejazdem przez [...]

ja wam powiem że uja warte są te wszystkie diety uja warte są te wszystkie porady uja warte są te wszystkie mądrości może ktoś ma siana sporo i czasu to może wpyerdalać rarytasy i bawić się w MasterChefa albo catering ledwo żyję na tym deficycie lichy jestem jak bąk na nic siły nie ma ... a roboty jest od cholery więc oświadczam z tego miejsca [...]

No ludzie nie potrafią docenić jak jesteś dla nich miły. Ja na zajęciach ze studentami musiałem być cały czas stanowczy. Nieobecność to zero punktów, każdy dzień spóźnienia oddania sprawozdania -10% punktów, sprawdzanie na Teamsach czy tam pracują i jakoś to szło, wszyscy zrobili co trzeba. A jak dasz palec to upyerdola całą rękę. A co dopiero w [...]

No mnie rozpyerdala to, że potrafię być skupiony i przez cały dzień grać w jakąś grę, która wymaga sporo myślenia, kombinowania itd., a w pracy się męczę po pół godziny. Czyli widać mój umysł byłby w stanie skupić się w miarę długo i nie potrzebuje odpoczynku co chwilę. Wiadomo odpoczynek ważna rzecz i też trzeba odpoczywać, ale u mnie czasem za [...]

Green Room nie oglądałem, w sumie może obejrzę. U mnie nic ciekawego. Wakacyjna stagnacja. Rehabilituje bark sobie, bo mam częsciowo uszkodzony stożek rotatorów. Każdy dzień do siebie podobny. Michalp25 wprost przeciwnie Ashwagandha poprawia potencję.

Green Room nie oglądałem, w sumie może obejrzę. U mnie nic ciekawego. Wakacyjna stagnacja. Rehabilituje bark sobie, bo mam częsciowo uszkodzony stożek rotatorów. Każdy dzień do siebie podobny. Michalp25 wprost przeciwnie Ashwagandha poprawia potencję. na którymś blogu ktoś napisał ta o ashwagandzie Innym mechanizmem jest hamowanie neuronalnej [...]

Ja też zaszczepiony Astrą, jak i duża liczba osób w mojej rodzinie, w mojej jednoste oraz innych służbach, z którymi na co dzień pracuje. Nikt z osób, które dobrze znam, nie miał poważnych objawów poszczepiennych. Za to widziałem mnóstwo osób, którzy męczyli się z covidem i jeśli ta szczepionka miałaby być choć w połowie skuteczna, to i tak [...]

detektor mizoginii nie zadziałał A ja to tak zkwituję %-) http://images9.bibsy.pl/xRGY0ZDg/pamietaj-ksiezniczko-lobuz-kocha-najbardziej.jpeg }:-( Mogła się np związać z chłopakiem z tego filmiku który dałeś wcześniej i by jej nawet obiadki gotowal Zmieniony przez - bane158 w dniu 2021-10-03 23:29:54 pewnie jej jajcami tak jape obił jak pompował w [...]

no jak dzis dzwonilem do pani doktur to tez na dzien dobry "ooo pan nie zaszczepiony" chlop sraki dostal a oni o szczepieniu, smiechu warte

Dzisiaj w końcu jest jedyny dzień, żeby nadrobić 4 godziny masturbacji. Już myślałem że się nie wyrobie w tym tygodniu.

Ktoś wszedł i dzień dobry nie powiedział?

Ktoś wszedł i dzień dobry nie powiedział? Twój stary pijany

Ktoś wszedł i dzień dobry nie powiedział? Twój stary pijany Mhm... Mhm... Chyba Twój!!!

no %-) czyli wiesz, oglądac coś żenująćego mega. Ja męcze to cały dzień i nie mogę obejrzeć, ale mam takie poczucie, żę muszę5 %-) lubię cierpieć %-) https://www.youtube.com/watch?v=ULOGpmA6dmY

Ja myślałem że to twoje ale mi "zrobiłeś dzień" żeś pomyślał że to mogło być moje ehh ... połechtane ego zaraz mi przybyło +5 do wszystkich statystyk , poczułem się jak "ktoś" ! dziękuję przyjacielu , nigdy ci tego nie zapomnę !