[...] co prawda gryką ale z bananem będzie super. I konsystencja typowo owsiankowa 8-)8-) W misce są czereśnie w ramach zdrowego piątku ale chyba dzisiaj nie będzie czereśni więc miska nie przekroczona :) I wklejam zdjęcie chlebka warzywnego. Wyszedł mi trochę za mokry i na dole był delikatny zakalec ale smakowo pyyycha. Zrobiłam z bazylią, oregano i [...]
[...] po prostu lubię mieć rękę na pulsie. Na początek ograniczam ważenie do sobót, to i tak będzie duży krok. Jeden dzień za mną :) Dzisiaj pierwszy dzień bez wagi. Dzisiejsza miska ok. Coś mi się w Myfitnesspal pomieszało i nie chce zmienić mi proporcji jeśli chodzi o makrosy. /SFD/Images/2015/7/28/5476d38165674711a5bce1106097ad52.jpg [...]
PODSUMOWANIE Stwierdziłam, że jak tego teraz nie zrobię to już przed wyjazdem tego nie zrobię :) Dużo do podsumowywania nie mam więc będzie krótko. Mam wrażenie, że nie jestem łatwym przypadkiem. Ciężko mi wyjść poza strefę komfortu. Chciałabym pogodzić dotychczasowy tryb życia z nowym. Po części mi się to udaje. Jednak przez to efekty mojej pracy [...]
[...] Wczoraj miałam iść ale rozsądek mi podpowiedział że taka osłabiona nie mam co iść i zrobiłam streching. Jak mój facet wróci do pracy to ruszam już pełną parą :) Dzisiejsza miska: 1. Owsianka z jajkiem, płatkami lnianymi, truskawkami i pół banana 2. Serek wiejski z koncentratem pom., czerwoną cebulą i papryką 3. Paella z kurczakiem, małżami i [...]
Dzień 9 13.09 Trening: Brak Śniadanie: Placki z mąki ryżowej i banana z smażonymi śliwkami z cynamonem Obiad: Steki z antrykoty z batatami i buraczkami (Mniam, mniam, mniam) Kolacja: Jajecznica z kurkami Dzień 10 14.09 Trening: 60 minut Pole Dance Barki skatowane Śniadanie: Jaglanka, pół banana, borówki amerykańskie, jajko Przekąska: Schab [...]
Dzień 34 08.10 Samopoczucie: Boli mnie ząb ale po za tym jest ok. Wczoraj znowu miałam wzdęty brzuch i niestety nie wiem co podejrzewać jako przyczynę. Dzisiaj już normalnie, ale waga poszła w górę. Po za tym zauważyłam szczęśliwie że przeszła mi okropna senność która mi towarzyszyła często przed urlopem. Mam nadzieję że tak się utrzyma. Miska: [...]
Dzięki Justyna. :) Dobrze wiedziec że ktoś czasem śledzi te moje wypociny bo czasem się zastanawiam czy sobie na początku nie naskrobałam że nie dostaje wskazówek :P W tym tygodniu czuję się zapchana w brzuchu a waga rośnie... aż się boję sobotnich pomiarów. Dzień 40 14.10.15 Trening: Pole Dance 60 minut mało się zmęczyłam bo w grupie dużo [...]
To sobie "wyprosiłam" uwagi :D Może to płytkie ale uwagi i pochwały dużo dla mnie znaczą. W końcu jest to forum, które zachęca do interakcji między forumowiczami :D Night teraz się w końcu coś ruszyło i takie tempo mi odpowiada. Powolne zmiany- mam na myśli że jestem tu i robię coś od pół roku. Ale nie narzekam bo w sumie polubiłam siebie taką [...]
Cały mój wpis diali wzięli... Ad Dzień 41 Grzeszki: Zjadłam dwa rafaello. O niedobra ja!! }:-( Przy takim zapasie w magazynku w pracy to nielada wyzwanie. Na początku dziennika często w pracy podjadałam po jednym, dwa ciasteczka bo nie potrafiłam odmówic. A teraz to chleb powszedni :P Trening: Piątkowe treningi na rurze są ciężkie, bardziej [...]
88-OKochana gdzie Ty pracujesz ze slodycze za darmo daja..... Haha o dziwo w firmie medycznej! :P Mamy nawet zdrowe piątki z owocami ale niestety po za tym nie jest tak zdrowo :) Słodycze zamawiane są na liczne spotkania i rozmowy... :P Tak sobie podczytuje Twój dziennik i powiem szczerze, że efekty są naprawdę widoczne i tylko pozazdrościć albo [...]
Co to za nowy chlebek jesz....sama pieklas Piekłam sama ale nie ma się czym chwalić bo to gotowa mieszanka. Miałam zaplanowany swój chleb bezglutenowy i okazało się że jest spleśniały więc ratowałam się tym co zrobiłam dla mojego faceta. Jeszcze idealnego przepisu na chleb bezglutenowy nie znalazłam :) Dzień 48 23.10 Miska: Dzisiaj przekroczony [...]
[...] hardcorowe. Ostatnio robiłam wejście do tej pozycji co wstawilam zdjęcia ze stania na głowie. I mam obiecana naukę gwiazdy. Spełniam marzenia z dzieciństwa :) Wczorajsza miska zgodna z planem. W czwartek dorwalam się do ciasteczek. Dostaliśmy ręcznie robione ciasteczka ala palce. Były pyszne a obiad miałam tak niedobry ze musiałam czymś [...]
Dzień 60 04.11 Miska: Miało być ok, ale była mała wpadka. Dostałam od mamy jakieś cudo z Porstugalii. Migdały w takim białym słodkim czymś- na pewno masa cukru. I spróbowałam.... I jak zaczęłam to nie mogłam przestać na jednym kęsie. A potem stwierdziłam że muszę to całe zeżreć bo nie chcę tego w domu już :)) I kolacja miała być inna ale się tak [...]
U mnie nuda, ale czuję się coraz lepiej. Za to dzisiaj mam seksowną chrypkę :) Dzień 76 20.11 Miska: Czysta wg planu Trening: Brak- tęskno mi już, ale już niebawem /SFD/Images/2015/11/20/53a2aac9169e4556810a81ef46ac916f.jpg Żeby nie było tak nudno wklejam zdjęcia. Zapiekanko/sałatka z mięsa z rosołu- gościła przez kilka dni u mnie na drugie [...]
[...] w trzecim i czwartym. Zobaczę jak będę się czuła. Rozważam chodzenie do pracy na 7:00 i treningi po pracy żeby trzymać taki rozkład cały tydzień a nie kombinować. Dzisiaj miska nie będzie czysta w 100% bo wieczorem mam wyjście mikołajkowe więc pewnie będzie jakiś śledzik i piwko- dawno nie piłam, nie pamiętam jak smakuje więc muszę odświeżyć [...]
Dzień 91 05.12 Miska: W trakcie tworzenia ale czysta jak na razie :P Piszę jak na razie bo szykuje mi sie drugie wyjście dzisiaj więc nie wiem jak będzie. Wczoraj zjadłam wszsystko co zaplanowane a na imprezie śledzika i jedną kanapeczkę z twarożkiem, Ale tak wzorowo nie było bo był alkohol. Odzwyczaiłam się (cieszy mnie to akurat) więc dzisiaj [...]
Dzień 92 06.12 Miska: Wprowadzam modyfikacje- rotacje węglami, DT 1800, DNT 1600, śniadania białkowo-tłuszczowe przed wyjściem do pracy, ograniczenie nabiału (stopniowo bo jeszcze mam zapasy w lodówce) Rozkład BTW: DT 128/76/151 DNT 128/76/100 (+więcej ważyw) Tak więc dzisiaj DT 1800. Niestety nie mogę ustawic idealnie rozkładu w MyfitnessPal bo [...]
Dzień 93 07.12 Podsumowując - powoli do przodu :D I dzięki wielkie za miłe słowa. Dzisiaj byłam u endo. Okazuje się że normy są widoczne tylko dla lekarza w przypadku badań o zmiennych normach. Wszystkie wyniki badań są prawidłowe. Rozmawiałyśmy o moich poprzednich badaniach- tam też wszystko w normie. Zapytałam więc po co ta medformina. [...]
Dzień 101 16.12. Jestem nałogowym piernikożercą!! Zjadłam dzisiaj trzy sztuki }:-(}:-(}:-( Ale spakowałam dzisiaj resztę i zaniosę facetowi- niech on też zostanie piernikożercą :P Dzisiaj DNT: mam za to w planach zrobienie wielu rzeczy w domu. I regeneruję się przed jutrzejszym treningiem z Kebula 8-). Może uda się nagrać jakieś filmiki do [...]