rower

[...] (pyyycha), literatke coli zero... jestem z siebie dumna TRENING 1000m bieznia 50 thrusters (hantelki 3kg) 15 invert rows 15 pompek czas: 11:21:53 + orbitrek 8x30/30 + 25min rower stacjonarny + floor wipers 2x10 no! ciekawie zaczelo sie robic juz przy 25 thrustersie, invert rows robilam w wersji z ugietymi nogami bo na prostych zrobilam tylko [...]

[...] 32kg*8, 32kg*8, 32kg*7 C1. Wypady 18kg*12, 18kg*12, 18kg*12 C2. Uginanie nog lezac 15,9kg*8,15,9kg*8, 15,9kg*6 D. Pompki 15 damskich + floor wipers 3x10 (kijek 5kg) +25min rower +20min szybki marsz do domu wku** niesamowity przy MC, jak mnie juz przedramiona nie bola, to palce puszczaja, no i jak tu ma sie czlowiek zmasakrowac ja sie pytam no [...]

[...] pomidory, oliwa i od razu brzusio w lepszej kondycji, regularne posilki co 3godz robia swoje, lzej mi na flaku ***************************************************************** TRENING rower 50min, rozciaganie na tyle tylko pozwoliliy mi skurcze podbrzusza, byc kobieta, byc kobieta... ale jutro juz silka i porzucam zelastwem na rozruch

nie kombinuj z bieganiem, wstawaj rano wcześniej, łykaj dyma, rób 45-60 min. aero (szybki spacer, rower stacjonarny itd.) , trzymaj dietę a efekty będą więcej niż zadowalające! Jeśli dołożysz jeszcze siłownię 3x w tyg. będzie jeszcze lepiej

[...] Zjazd również miałem. Teraz przed siłownią aakg 7500 olimpu i nic wiecej nie potrzebuję, skupiam sie na treningu ogarniam wszystko nie jestem naćpany:). Kiedy ide na rower to MESO nie ma konkurencji, mieszam je sobie w wodzie 70 stopni ciepłej pieknie sie miesza i jakby innaczej działa, jakby dłużej i na poziomie takim do ogarnięcia. [...]

[...] z wymienionych firm bardzo sobie cenię UA. Jak mam sobie kupić coś treningowego, to najpierw przeglądam sobie ich ofertę, czy nie mają właśnie tego, czego szukam :-) Mój rower to nic specjalnego. Kawał górala, którego kupiłam za skrupulatnie odkładane pieniądze na początku studiów. Właściwie to prawie w ogóle na nim nie jeździłam. Dopiero [...]

Po pierwsze cena, bo mogę go dostać za połowę :-) Rower jest z 12, więc teraz na jesieni jeszcze mocno poleciał z ceny. Osprzęt na Ultegrze nie jest taki zły. W Dura-Ace już bije po budżecie. Kolejnym dosyć ważnym czynnikiem jest to, że nie muszę go sprowadzać i już się do niego mierzyłam. Do kilku klasycznych Kellysów i SCOTTów też. I w [...]

A wykorzystując fakt, że miałam wolne popołudnie - rower zaparkowany jest już w moim pokoju 8-) 8-) 8-) Jest przepiękny, prześliczny, przecudowny. Uwielbiam na niego patrzeć, a jeździć się na nim na razie boję 8-) Żartuję. Pierwsza przebieżka zaliczona. Krótka, bo po ciemku, bo dopiero się wyrobiłam z załatwieniem wszystkiego. Jutro test na [...]

[...] chyba jednak nie ;) Edit: w dziwnych okolicznosciach, bo przygotowujac nalesniki owsiane na jutro przyszla mi do glowy taka refleksja.. Pamietam jak nabylem swoj pierwszy rower, prawie gorski, bo prawdziwych wowczas nie bylo jeszcze w Polsce.. Wogole niewiele wtedy bylo.. Otoz tak bylem wtedy szczesliwy, ze zal mi bylo na nim jezdzic, taki byl [...]

No różnica między czasówką a klasyczną szosą dosyć sporawa jest :-) kwestia priorytetów. Mi rower ma służyć wszechstronnie. Może kiedyś wystartuję na dystansie dłuższym. Ty jesteś już bardzo ukierunkowany, więc wybór jest niejako oczywisty :-) Wyboru siodełka nie komentuję, bo też jest oczywisty :-) W kwestii osprzętu – jeszcze się nie wypowiem. [...]

[...] brzuchy i rozciąganie SZOSA - 20km Po przyjściu do domu chciałam jeszcze złapać pogodę, bo zapowiadali na później deszcze. Oczywiście lać zaczęło jak tylko wsiadłam na rower... Ale już nie odpuściłam i najeździłam 20km. A pogoda sobie robiła ze mną co chciała. Deszcz, wiatr, słońce, deszcz. I znalazłam jedną wadę mojego bicykla. Z racji [...]

Wiem ze Ciebie nie ma, ale pytam teraz bo pozniej zapomne. Zabierasz z soba rower na wyjazdy ? Az zal by taka maszyna sie marnowala w domu ;)

08.04.17 - Sobota - DNT Sobota czyli załatwianie spraw. A później rower z Młodym ;) Na obiad u mamy zrobiłem dla całej rodzinki zapiekanke ziemniaczana z kiełbasa i serem. Mega dobra wyszła, mniej więcej jakoś ją wliczyłem. Kolacja równie ciekawa, pol kilo wołowiny tylko dla mnie. Weszło na raz ;D Szama 1. Śledź po wiejsku, kajzerka. 2. [...]

25.08.17 - Piątek - DT Ogólnie to rutyna, po pracy kimka, później trening, szama i reszta dnia na dworze, rower itd ;) Trening FBW I 1. Przysiad 70kg/5 80kg/5 90kg/5 95kg/5 100kg/5 2. Wyciskanie leżąc sztanga 70kg/5/5/5/5/5. 3. Wioslowanie sztanga w opadzie 55kg/8/8/8/8/8. 4. Wznosy bokiem sztangielki 12kg/8/8/8/8/8. 5. Uginanie przedramion [...]

Rower

MaGor: Rower wygląda fajnie. Wiesz jaki ma osprzęt? Mam mocne wątpliwości czy nie zacząć swojej przygody z szosówką od czegoś taniego (do 1,500) a potem ewentualnie zmienić (kiedy mnie temat wciągnie i utrwalę swoje postanowienie do zmiany stylu życia). Z drugiej strony Xzaar jak zwykle kusi z tymi fajnymi ofertami :). Tak jak napisałem, będę [...]

26/02 Bieganie + rower Dieta: Bilans dnia: 2,302kcal/221B/81T/169W Śniadanie: 2 jajka na maśle z waflem ryżowym: 239kcal/16B/15T/10W Drugi: wątróbka na kokosowym + kawa z mlekiem: 300 kcal/32B/16T/6W Obiad: Kurak w sosie śmietanowym + ryż + warzywa: 540kcal/44B/13T/59W Czwarty: odżywka białkowa z kefirem + protein bar: 506kcal/58B/13T/39W [...]

Byłoby lepsze tempo, bo za miastem to jestem w stanie jechać z prędkością 28-30km/h. Problem jest z wyjazdem z KRK (światła, korki, samochody etc). Jak wywiozę rower do rodziców to spróbuję się na dłuższej trasie (ok 40km). Zastanawiam się jakie tempo jestem w stanie utrzymać. Tak czy siak... przy rowerze w terenie czuję autentyczną radość (chyba [...]

[...] /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/8aef46348abf46c887c597e2bbea4a68.jpg Edit: Marceli, rozczytalem regulamin Twoich zawodow - u Ciebie rower w konwencji z draftingiem ! Wpadasz na kolo zawodnika / grupki - ktorzy Cie wyprzedzaja - podpinasz sie i ciagniesz - jedzie sie o wiele latwiej i duzo szybciej ;) [...]

Ja po "grillu u kumpla" i kosmicznej ilości trzech piw, to na drugi dzień miałbym obawy przed wsiadaniem na rower, a jeszcze jakby się trzeba było do ruchu włączyć to już całkiem koszmar :-)