27.10.2022 Poranny truchcik - 7km @6:09/km. Miło, rześko i przyjemnie. Rower. Chomik, praca w czerwonej strefie i z braku czasu mniej tlenu niż zakładałem. /SFD/2022/10/27/cf01e99582d64c2684d713703e40e9b0.jpg /SFD/2022/10/27/35cfe0dfd30c4ce4a35d87021e077931.jpg /SFD/2022/10/27/dacd4febe50e497db88bfa95457ad3db.jpg Takie to pizzerinki z serka [...]
29.10.2022 Rower. W końcu outdoor, chociaż pogoda taka mało zachęcająca, wiatr na powrocie w plegar na szczęście %-) Luźno, bo kolega nie domaga bez jazdy na chomiku. Dodatkowo w trakcie gumka w bloku powiedziała papa i musiałem się pilnować już z deptaniem %-) /SFD/2022/10/29/bc519f3f7b7a4d9fa90c524ae3bb78df.jpg [...]
02.11.2022 Wolne. W środy chyba wejdzie na dobre ;-) 03.11.2022 Poranny trucht - 7km @6:09/km. Luzik całkowity. Przy okazji porównanie na przestrzeni ~3 tygodni ;-) /SFD/2022/11/3/1aaef1b578ce4d43a87f631a15238c47.jpg /SFD/2022/11/3/91add25d388a485a806fbb1c10900a8e.jpg Rower. Chomiczek, praca nad Vo2 i załatanie długu tlenowego. Weszło mega! [...]
04.11.2022 Bieganie. Dłuższy, poranny wybieg. Weszło bardzo gładko, takie klepanie dobrze działa na głowę ;-) Przed wyjściem wypiłem 30g miodu, czy to coś zmieniło? Nie wiem, za tydzień sobie powtórzę bez niczego przed (tak jak zawsze) i zobaczę, czy zauważę jakąś różnicę. /SFD/2022/11/4/dc4a5cf15a954558ab53616e3eaf6723.jpg Rower. Chomik i praca [...]
05.11.2022 Rower. Długi tlen razem z Damianem i innymi. Początek luźny, potem jak została nas garstka trochę mocniej jak dla mnie ;-) /SFD/2022/11/5/b9289420261448bebc3f3639d4282d18.jpg /SFD/2022/11/5/9a21aa5ea4df476ba41046aabec2a1b2.jpg /SFD/2022/11/5/7cb25406c718420387365d13d9a7b4d4.jpg Zmieniony przez - BroStyle w dniu 2022-11-05 17:08:17
06.11.2022 Rower. Luźne kręcenie z rana z grupą, 2h totalnie tlenowej jazdy. Jakoś tak nie chciało mi się nic ambitniej, trochę dupsko bolało/piekło ogółem :-D /SFD/2022/11/6/e0210782d4b1452fa60b4c5acf4c560b.jpg /SFD/2022/11/6/9b3b9e6482574992bb7bec49832f94a0.jpg /SFD/2022/11/6/5b6f8abb447044f2b2eb24b0f73a07bf.jpg Natomiast bardzo ambitnie [...]
07.11.2022 Poranne espresso - 7km @6:15/km. Ciut wyższe HR zapewne przez małe odwodnienie tak czułem. Pseudopaka przesunięta na środę, tak więc dłuższa jazda dzisiaj: Rower. Najpierw trochę pracy w SS, potem klasyczne sprinty i dodałem sobie tlenik co by ukończyć traskę i mieć zaliczone. Weszło całkiem spoko ;-) [...]
08.11.2022 Poranny trucht - 8km @6:02. Fajnie i lekko ale toaleta cisnęła mocno :-P Rower. Chomik i szybka godzinka, mało czasu więc chciałem coś bardziej ambitnego niż łojenie tlenu. Gotowiec raz dwa. /SFD/2022/11/8/265b47b8438a47dabbb2382e7db9d509.jpg /SFD/2022/11/8/7fbc1e9276084117b1280893f05227c1.jpg Stara dba o żołądek /-) [...]
10.11.2022 Poranny truchcik - 8km @6:01/km. Luźniutko. Rower. R o z p i e * d o l dzisiaj #-P Weszło prawie rzygająco. Trzeci set mordęga, czwarty siłą woli trochę łatwiej. /SFD/2022/11/10/e8df62f42f824dc192584b8f68b6bd4f.jpg /SFD/2022/11/10/4836e4cc546c455789dfde86c34b5dce.jpg /SFD/2022/11/10/1e46c2e843504cbabc77676de7f21e13.jpg Stara [...]
[...] a bo mało snu dzisiaj było, a wczoraj trochę densingu. /SFD/2022/11/13/e3f92a4630974cc98b52bfb7381f79bc.jpg /SFD/2022/11/13/12cf425a47f84f5c8e3c3e8ad82455d8.jpg Natomiast po rowerze dzisiaj petarda /-) Bieg. Zakładka i test nowych butów. Ile w tym placebo a ile rzeczywistej technologii to jeszcze nie wiem, ale ku*wa ja latam %-) Karbon i cała [...]
17.11.2022 Poranne espresso - 8km @5:59/km. Rześko :-) Rower. Czerwony czwartek. Zmieniona koncepcja na więcej ale krócej i ze "startem". Ciężko tak czy siak, przy ostatnim wyłem a i łza poleciała ;-) Potem dokończenie jeszcze (+ bez erg 7,5min na ~290w żeby algorytm w Garminie dobić %-) ). /SFD/2022/11/17/d5979e0396e5443c83b1950694d38c3c.jpg [...]
19.11.2022 Rower. Sobotni endurance z Damianem. Weszło miło aż huczało! Gdyby nie plany na sobotni obiad to bym kręcił jeszcze bo noga bardzo fajnie podawała, głowa tym bardziej :-D Dokręciłem do 5h jazdy netto czyli tyle, ile będę chciał jechać około na IM %-) Myślę, że dietetycznie tip-top: wczoraj na wieczór zjedzone prawie 450g węgli (chlebek, [...]
[...] /SFD/2022/11/26/39caa815c1d6402db881db36a52193d2.jpg /SFD/2022/11/26/ebfb23e55e864adc8a36a9e59cfa7ba1.jpg /SFD/2022/11/26/075048f7721643bfa60d73b8eeebb030.jpg Dzisiejsze makro po zejściu z roweru ;-) /SFD/2022/11/26/df46e2e31cff4e2fa4e174c6b4d620f3.jpg Zmieniony przez - BroStyle w dniu 2022-11-26 17:03:09
13.12.2022 Rower. Ramp test. Ch*jowo, zero poprawy :-} Max HR i kaplica. Czas na wakacje :-D Końcóweczka na filmie: https://streamable.com/rroz9w /SFD/2022/12/13/a690e18a55c24e45828dfe32d4db23d2.jpg /SFD/2022/12/13/4e860a343d49491f823dd6133dd49f1f.jpg Tutaj wcześniejsza rozgrzewka: /SFD/2022/12/13/4917fe483b794baf9af0036e76d30ab9.jpg Zmieniony [...]
[...] 1/2 IM :-D Wyniki poniżej. Taktyka była prosta: 1) Wskoczyć do wody, przepłynąć tak, żeby dopłynąć i się nie zmęczyć - done, skończyłem na 4 miejscu od końca %-) 2) Na rowerze wyprzedzać wszystkich z lewej - done, objechałem 394 osoby na całej długości :-D 3) Nie złapać bomby na biegu - done, luźny spacerek, rozmowy z osobami obok (jednemu [...]
[...] taki jeden w poblirzu. Tyle że jeden skok i po ramie i po mnie. Idzie zima kondycha spadła, przydało by się wykolcować opony a mi się nic nie chce. Spręrzyny w amorku sie wyrżnęły, byle skok i go dobijam. Mam rower do remontu po sezonie letnim a tu kasy nie ma. Snieg za oknem sypie. Nie mam pytań. Rower. To jest to co kocham. No i pakowanie. :P
Eltoro, ale ja nie mam gdzie dodawać. Rower jest - 3 x 60 min w tyg. Do tego siłowy 3 x w tyg Do tego interwały 2 w x w tyg Do tego trening metaboliczny 1 x w tyg Nie mam żadnego wolnego dnia