Coz... Ja dzis mam 33 dzien. I trening mi zajmuje ok 35-40 minut dziennie (gdzie tam, zeby sie zmiescic w 25-ciu) Co do efektow to cos sie niby rysuje na luzie, a w skurczu kratka jest (wrzucilem zdjcie jakies dwa tygodnie temu). A problem 1.01.2005 mnie nie dotyczy, bo jak wszystko pojdzie dobrze z planem, to skoncze w drugi dzien Swiat [...]
Zrobilem dzis 35 dzien i przekroszylem 45 minut... Ale im blizej konca, tym trudniej. Juz mi sie najzwyczajniej w swiecie nie chce co rano z lozka na glebe i zasuwac... Ale jezeli wytrzymam, to w drugi dzien Swiat bede dumnym absolwentem twardej szkoly A6W
Jest 7.14 lubię wcześnie wstać. Dzisiaj rozpoczyna się ósmy dzień tej mordęgi. Co mogę powiedzieć po siedmiu dniach ?? Tylko tyle, że czuję się z kazdym dniem mocniejszy, odczuwam to na brzuchu a i motywacji nie brakuje. Aby zgubić tkankę tłuszczową dołozyłem sobie poranny 25 min bieg, po bieganiu, robię serię brzuchów i już jestem solidnie [...]
WITAM.Wczoraj mialem 7 dzien.po raz pierwszy 3 serie po 8 powtorzen.Oj dalo mi w kosc.Jak sobie pomysle ze caly wczorajszy trening czyli 3x8=24 to w koncowej fazie A6W jedna seria to mi sie nie chce wierzyc ze dam rade i to w 25 min. wczorajsze 3x8 zajelo mi 13 minut. Pozdrawiam i wesolych swiat dla wszystkich trenujacych A6W.
Witam wszystkich Wchodzę na tą stronkę już od około trzech tygodni i muszę przyznać, że trening bardzo mnie wciągnął (sie wie, niedługo wakacje ) Pierwszy dzień robiłem chyba przez tydziń (najgorsze jest to trzecie ćwiczenie) Wczoraj zrobiłem 11 dzień, tj 270 brzuszków i myślałem, że chyba polegnę. Od 1 dnia zrobiłem już około 1890 brzuchów a dla [...]
1. Wazne 2. Nie chodzi o samo dotkniecie, ale podniesienie najwyzej, jak sie da (maksymalny skurcz) i wtrzymanie 2-3 sec. Jak Ci braknie 2 cm do dotkniecia to sie swiat nie zawali. Rob dokladnie i sie nie wykrzywiaj, bo to nie o to chodzi. 3. Pompki sa na klate i triceps - co ma piernik do salatki z kurczaka 4. Jak sie postara, to beda
Jak popracujesz, to swiat sie nie zawali. A tak dla scislosci... Miesnie ma kazdy A co do tej skory, to to prawdopodobnie jest tez tluszczyk, ale ja tam sie nie znam
nie ma co starszyc dziwczyny. Swiat sie nie zawali jak nie zwiekszy ilosci powtorzen w serii przez jakis czas tylko bedzie np 14dnia cwiczyc te z 10go. Jak sie ma robic na sile iles to powtorzen i niedokladnie to naprawde lepiej mniej a precyzyjnie
Elo! Ja dzis jestem w 12 dniu treningu i nie poddam sie Zrobilem zdjęcie przed więc po zakończeniu treningu ok. świąt wstawie tutaj obydwa. Efekty juz sa. Myslę, że w połączniu z bieganiem może byc ciekawie Pozdro Riller
Dla mnie mnożnik x 2 totalnie odpada i nie do przyjęcia. Takie moje oczywiście zdanie. A jeśli jest mało to zapisany do danego terminu przed zawodami pod żadnym pozorem w dniu zawodów. I jeśli nie ma trzech kobiet startujący to kategoria nie startuje i tyle. Również np trzy dni przed zawodami jak już zapisy są zamknięte to ilość pucharów już [...]
19.04.2014 DNT MISKA Zjadlam swinie pierwszy raz od wiekow. Nie byla taka zla, ale mi namieszala w misce jesli chodzi o tluszcze.. no chyba ze to ta tarta;-) Nie mam ostatnio motywacji do aerobow. Czytajac inne dzienniki wnioskuje, ze nie sa mi potrzebne. Niecierpie aerobow, no moze oprocz jakiegos cardio kick raz na jakis czas. Fajnie sie po nich [...]
Hej Spider monkey. Nic nie miele, ale troche sie na pewno mieli bo wszystko wrzucam do blendera. Konopii jest tam niewiele, najwiecej oleju kokosowego ;-) 04.04.2015 DT Trening Tydzien 2 dzien 3 dom + Rozgrzewka barków + Yoga 20 min 1. wyciskanie sztangielek skos 30` 5x 6-8 10kg x 10/ 10kgx 8/ 10kg x 8/ 10kg x 7 / 10kg x 6 9 kg x 10/ 9kgx 9/ 9kg [...]
[...] Teraz: 86 Pewnie i bez tych cheatów tyle by mi przyszło - np. w listopadzie była zmiana bodaj z 83 na 85, więc jest ok. Lustro też spoko, dzisiaj nawet bardzo, ale to chyba przez lekkie odwodnienie \-) Dzisiaj piątek to podojadam śledzie ze świąt. No i też normalna wypiska żywieniowa będzie. Zmieniony przez - pilkaPN w dniu 2013-12-27 10:18:18
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
Święta są od świetowania a nie latania po siłowniach %-) ja właśnie lubię w tym okresie wyskoczyć siedzenie przy stole i sama biesiada jest mecząca w wigilie i II dzień świąt trening zaliczony :-)