rower

Olałbym nieoficjalne pozwolenia, masz tyle dyscyplin do wyboru (siłka, basen, rower) że na serio spokojnie przez tydzień/dwa możesz zająć się czymkolwiek innym niż bieganiem.

[...] jeszcze razem na 1/2 IM w Gdyni wystartujemy ;) E, ja to mam wrażenie, że ostatnio bardziej się zwijam, niż rozwijam ;) Pytanko: mam okazję kupić okazyjnie prawie nówkę - pęknięty widelec, wymieniony w sklepie na karbonowy i ponownie wystawiony na sprzedaż rower Romet Huragan 2.0. Warto? /SFD/Images/2016/3/14/5e29c74a56d14e9993e1c14d2d8c5923.jpg

Ten rower bedzie duzo jezdzil. Ja mam na mysli Triban 520 z wieczysta gwarancja za 500 euro :)

Jak w tamtym roku kupowałem rower, to Marcin też polecał Tribana. Od tamtej pory zerkam w stronę marki. Shadow - powiem, że - jak głosi ludowe powiedzenie - tanie mięso psy będą jadły. Dlaczego pękł ten widelec pierwszemu właścicielowi? Uderzenie czy nieprzemyślany projekt, a może kilka złotych oszczędności na etapie produkcji? Skoro odrzucimy [...]

Tzn. ja już rower mam. Kupiłem we wrześniu ;) Ty masz większy wybór, niż ja MIAŁEM ;)

[...] Kostka to jest dopiero ale problem. W pierwszym starcie w Gdyni na 1/2 IM ( jeszcze bez loga ) spotkalem serdecznego kolege z dawnych lat. Wtedy tej Gdyni nie ukonczyl, po rowerze musial sie podac - kostka nie pozwalala mu biec. Niestety to byl koniec jego przygody z bieganiem - kostka nie odpuscila mimo leczenia i szczescie w nieszczesciu - na [...]

[...] zostawię, jak jest! Zaczynam się do Mańki przyzwyczajać:) Co do ciśnienia - nie wiem, jakie - w środę mam jechać na wymianę dętek i opon na Schwalbe chyba - też w cenie roweru. Powiedzieli, że rower rok u nich stoi i wolą mi założyć nówki. Miło z ich strony. A sama marka też mi się miło kojarzy - kiedyś tych rowerów było naprawdę sporo. [...]

Shadow dawno temu byłem pewny że biegając dwa razy w tygodniu nie zrobię formy biegowej. Dołożony rower i basen skutkuje tym że jednak powoli ale biegowo idę do przodu, nie stoję w miejscu w każdym razie. O czymś to świadczy.

Shadow dawno temu byłem pewny że biegając dwa razy w tygodniu nie zrobię formy biegowej. Dołożony rower i basen skutkuje tym że jednak powoli ale biegowo idę do przodu, nie stoję w miejscu w każdym razie. O czymś to świadczy. Ron, ale Ty w momencie zmniejszania liczby biegów miałeś już naprawdę solidną bazę i wyniki, przebiegnięty maraton, etc. [...]

Dzięki Szajba za link, dzięki Panowie za edukację rowerową. Obejrzane. Człapię rehabilitacyjnie, zmieniłem buty na model asicsa prawie bez amortyzacji, do biegania naturalnego. Na razie jest to człapanie ustawiające motorykę ruchu bardziej niż bieganie. I dobrze. Szaleństwa już były, pora wrócić do podstaw. Cieszę się, że w ogóle mogę biegać, [...]

[...] focus pointy. Mi się trafiła praca nad zablokowaniem bioder i pozycją głowy. Popołudniu zamiast biegania człapanie rehabilitacyjne wokół stawku. Trudno to nazwać bieganiem, ale jakoś nogami poruszam. Jutro rower. Hura. /SFD/Images/2016/4/12/d3a0467104bc4709a38727af167b639f.png /SFD/Images/2016/4/12/883a39356c87455694d94a8a50a342cb.png

Rt jest dobry, ale nie do triathlonu ;) A już na pewno nie jak robisz jednego dnia 2 treningi. A jak te 2 treningi to biegowe interwaly i tlenowy rower to umarł w butach. Ze 3 dni trzeba odpoczywać ;)

Rower, krócej niż planowany, ale praca wzywa :( /SFD/Images/2016/4/21/874bdcf6db6141269a511b365ca0eabc.png

Marceli, 3 treningi na pływalni z teamem - bo w nim jestem, a to zobowiązuje do nie-olewania i z tego nie mogę zejść... Za rower porządnie wezmę się po Sierakowie, teraz planuję w środę, piątek i niedzielę ( w tym jedna zakładka ).

Dzięki MaGorze :) Jeszcze dziś i jutro w domu, a w czwartek rano wyjazd - kierunek Sieraków. Wszystko na absolutnie wariackich papierach - dzisiaj kupiłem jakąś koszulkę na rower, jakieś gatki pod piankę i pompkę CO2. Stroju tri nie miałem nawet kiedy poszukać. Za dużo pracy. Obiecuję sobie nie pracować w Sierakowie, ale niestety - lapka wezmę i [...]

Shadow ja dzisiaj zrobiłem rower nie całe 30 minut "na pełnej k***ie" jak to mawia młodzież. Więcej nie ma juz co jeździć, ruszyć mięśnie i tyle, bodziec byle poszedł. Co do pompki CO2 a nawet dętki - nie mam nic... Liczę na szczęśliwe 45km. Nic nie kupię bo cieniutko w tym miesiącu. Trzeba objechać i tyle ;) Zmieniony przez - Ronin78 w dniu [...]

Gratulacje! Już pojechaliście? Nie widzę samochodu. Wynik super jak na debiut. Napisz koniecznie co robiłeś w T1 :-). Pływanie i bieganie na moim poziomie. Rower będzie lepszy jak zaczniesz go trenować :-)

Kurczę, rower fajnie Ci wyszedł, bo jak kręciłeś w domu to tak powiedzmy średnio to wyglądało, a tu naprawdę fajnie :) No i jak chłopaki: co robiłeś w T1? ;)

Shadow daj spokój z naklejkami, jak chcesz to dasz mi w Gdyni :) tak czy inaczej fajnie przeczytać odczucia debiutanta. Widzisz teraz co znaczy rower i te nieszczęsne SPD. Z skrzynkami w strefie dałeś pokaz ale ja też nie obyłem się bez wpadki ;) cieszę się ze wspólnego czasu i gratuluje debiutu :)

A ja myślę, że Ronin spokojnie poniżej 5:30 :-D Shadow trzymam kciuki za wersje optymistyczną, ale rower to średnia 30km/h, więc trochę pojeżdzić musisz teraz :-P