Dzień 7 (23.06.2013) Cały dzień rzygałam jak kot. Co zjadłam to zwracałam, więc nie będę wpisywać co zdołałam zjeść, bo nie ma to sensu. Pod wieczór leczyłam sie Coca-colą Zero i na początku przyniosła ulgę a że głodna byłam to zjadłam banana, no i w nocy znowu rzyganie z meeeeeega zgagą. Dzień 1 Tydzień 3 (24.06.2013) Wyczerpana fizycznie, ledwo [...]
[...] czy wodzie też leciałam, więc bez różnicy. ;-) Wracając do dziennika Czuję sie lepiej :) Już podniesienie dziecka nie sprawia trudności, więc szybka regeneracja :) Dzień 2 (25.06.2013) miska: owsianka na wodzie z rodzynkami szejk ziemniaki, jaja, mizeria jabłko i awokado płynów - ok 1,5 litra Jutro już jem porządnie :) Spacer ok 1 godziny.
Dzień 6 (29.06.2013) Nie wyrobiłam się z treningiem... to był ciężki dzień... padam na twarz! miska: omlet - owies, jaja, rodzynki jajecznica, pomidor + gruszka szejk - truskawki, banan, mleko + orzechy włoskie pierś, ziemniaki, gotowana kapusta kiszona z grzybami +1,5 litra płynów w ramach aktywności spacer godzinny i kilkugodzinne sprzątanie w [...]
Dzień 2 (02.07.2013) miska: omlet - owies, jaja, rodzynki jabłko, awokado mozzarella, pomidor, banan spagetti, makaron pełnoziarnisty, wołowina mielona, masło 1,5 l płynów spaceru zero bo cały dzień lało...
Żyrafko - nie odnotowałam jakiegokolwiek dyskomfortu podczas ćwiczeń. Brzuch czuję dobrze. Nie mam pojęcia czemu się tak u Ciebie dzieje :-( Dzień 5 (26.07.2013) Miska: /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/1a9422591caf4dad8c9a6beb68b59e4d.png +2,5 litra płynów (woda, zielona herbata) Trening: 1.wyciskanie sztangielek płasko 2.francuskie uginanie rak [...]
[...] od porodu nie ma, a to juz ponad 5 miesięcy. Liczę, że gospodarka hormonalna mi się wyreguluje. No to by było na tyle. Tydzień rege i wracam z treningiem podanym wyżej i miska na tym samym poziomie, ale może wyeliminuję nabiał - nie wiem jeszcze, czy to by coś wniosło czy nie... zobaczymy. Mam czas, żeby się zastanowić. Pomiary z zeszłego [...]
AMiU - no fakt, ale wkurza to jak nie wiem co... i jeszcze te jej "polubienia" przemian wrzucanych przez Chodakowską... juz może tego nie skomentuję... Dzień 6 (07.09.2013) Trening: 3 serie x 10 powtórzeń 60sek przerwa 1a. wyciskanie sztangielek skos 1b. wiosłowanie sztangą w opadzie tułowia (bez piłki) 2a. pompki (bez piłki) 2b. wiosłowanie [...]
Dzień 7 (08.09.2013) Miska nieliczona ale czysta, jedyne do czego mozna sie przyczepić to majonez... Pomiary bez zmian, więc czas najwyższy obciąć kcal o 100 z węgli. Mam chyba jednak kłopot, bo już któryś raz odczuwam ból pod prawymi żebrami po jedzeniu. Boli przez godzinę góra dwie i mija, wiem, że to pewnie z jedzenia, ale nie mam pojęcia o co [...]
Oż kurczę... aż miesiąc mnie nie było... no ale wracam... Przepadłam bo miałam kilka problemów rodzinnych, także po drodze przytrafiła mi się stłuczka z ciężarówką - nie z mojej winy. Na szczęście wyszłam bez szwanku, ale biurokracja i załatwianie wszystkiego związanego z odszkodowaniem pochłonęła mnie doszczętnie. W ostatnim tygodniu była tez u [...]
No i znowu rozklekotałam się :( Nie mam jak wkleić teraz misek i treningów, ale od wtorku jest kiepsko. We wtorek zatrułam się (prawdopodobnie kupiłam starą wędzoną makrelę) i wieczorem strasznie rzygałam. Do tego mąż mi się rozchorował, więc zachowuje się gorzej niż mój 8-miesięczny syn. W środę syn zbuntował się i sam się odstawił od cycka. W [...]
dieta: LC/profilaktyka anty grzybowa Posiłki na dzisiaj. Jedynie co wpisałam na oko to pasztet bo zważyłam go po rozmrożeniu. Do tego: papryka, kapusty, cukinia, pomidory, cebula. Przyjmuję flumycon 100mg. /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/482e31f69f50455fbf985ed40b88e193.png Co do ćwiczeń. Napisałam, że głównie ćwiczę na atlasie ale od wtorku i spotkania [...]
Co do maszyn to się cieszę. Co prawda chłopaków na siłce mam całkiem w porządku ale co będę się wyrywać. Miska na jutro. Dałam mniej oleju ale do śledzi musi iść. Taki przepis :-):-):-) Czy te warzywa muszę wpisywać pojedynczo? Tutaj napisałam trochę zbiorowo bo jak policzyć kilka plastrów cebuli. Może jest opcja by dodać własne produkty i to [...]
Libra za całość ziół (wyłączając te co mam :-PP ) zapłaciłam niecałe 15zł a mam ooooogrom słoja herbaty :-P Przy okazji dokupiłam i inne zioła. A kiedyś bez kawy żyć nie mogłam }:-( Miska na jutro. Suplementy. Jeszcze 3 dni flumycon. Echinacea, ostropest, D3, jeszcze nie mam B Jem za mało tłuszczu zwierzęcego.... [...]
Daj sobie i organizmowi troche czasu na wzmocnienie i regeneracje Przede wszystkim dobra miska :-)) i jak sie czujesz na LC? Zmieniony przez - kaszmirka w dniu 2013-02-01 13:09:26
Miska na jutro Dzisiaj odpoczynek. Jednak dopadł mnie ból gardła, być może to efekt wody średnio gazowanej ale wolałam wczoraj pić niż rzucić się na szafki |-) /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/11e95f14447a46888ee42989052b98d2.png
Grunt, że warzywa mogę jeść. Wzdyma mnie tylko po tych wzdymających choć i po kapuście coraz rzadziej. Fakt, że chrupiemy ją dość często. Muszę wypróbować kaszę jaglaną czy będą podobne niedogodności. Tak w niedzielę umęczyłam męża swoją chorobą, że dostałam a winna jestem sama. Miska się poszerzyła i tyle.
Witam :) Dzisiejszy dzień poszedł bardzo pomyślnie, aczkolwiek nie jestem zbytnio zadowolona z treningu. Miska czysta, rehabilitacja, masaż i trening 2x również zrobiony i nagotowane na 3 dni :D Dzisiejszy trening: Rano interwały w domu Insanity Plyometric ( lubię ten trening, regularnie wykonywany poprawia kondycję fizyczną przekonałam się na [...]