miska

Redukcja, dzień 14 (za wczoraj), WOLNE Dziś dzień obijania - zaczęło się późniejszym wyjściem z pracy, poprawione zostało obejrzeniem Sezonu na misia 3 (słaaby..;p), zakończone nauką (bleeeh). Miska: /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/241975c9e76d4657b022a028e6732cc2.png

Redukcja, dzień 15, DT Póki co wrzucam miskę, trening uzupełnię wieczorem. Duuużo mam roboty przed weekendem, ale jutro ostatni dzień pracy, więc.... Będzie się działo! Miska /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/9b964f148edc48e6b8ea4a7fc1feca85.png

Redukcja, dzień 18, DT Dziołchy miłe! Dzień piękny, acz za gorący dla mnie. Wszystko byłoby fajnie, gdybym miała japonki. Nie ma japonek, nie ma fajnie. Trening A /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/fb2059644dae49a38632fb3ebeb127de.png Przyciąganie drążka i prostowanie nóg - zero progresu póki co, z drążkiem się oswajam, nie chcę robić byle jak na większych [...]

te ciągoty do słonego u mnie są dziwne, bo ja nawet pomidora nie soliłam, rzadko kiedy używałam saltu. ale najwyraźniej teraz się mi odmieniło :-> Redukcja, dzień 19, DNT Dziś treningu niet, za to spacer wieczorny zaliczony. Miska z dziś (i uciekam, jedzenie się robi, jeść trzeba ;-) ) /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/9d149a0a179245198ba77ebc5880ac43.png

[...] dziś przy wyciskaniu. I musiałam sobie nadszarpnąć co nieco, bo czuję mocno dół pleców :/ Jedyne co, to z MC i drążka jestem zadowolona, bardzo dobrze mi się ćwiczyło. I miska: /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/e4f40da21fb449c78d0cfd34acc47b01.png Jutro wyjazd na dwa dni do mamy. Liczone nie będzie za to postaram się, by było czysto. Ach, no tak. [...]

Dziołchy };-) Kama, ta waga też mnie zaskoczyła, więc tym bardziej się cieszę. Gdyby nie poprzedni pomiar, to nawet bym na nią nie wchodziła (nie mam wagi w domu) i patrzyła tylko na cm. Redukcja, dzień 23, DNT Wyjazd do mamy udany, dużo mięcha, ale i parę węgli nadprogramowo wpadło. Na szczęście tylko dwa dni :-> W każdym razie - back to game. [...]

Kontrola! ;) W końcu chłodno! me gustaaa... Redukcja, dzień 24, DT Miska: /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/953fc5dd72f5411b92dbcffc75b7d020.png Trening: /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/2a9c5772c8fd4f02afffea38f64ca1a2.png Ogólnie zadowolonam. Czuję, że ćwiczyłam, nogi bolą od przysiadów, które dziś pełną parą z dwudziestką poszły. Lubię :-)) A poza tym to [...]

Redukcja, dzień 25, DNT Ojoj, prawe kolano daje się we znaki. Coś musiałam nie tak postawić nogę wczoraj. Nici dziś z biegania, ale z rana spacer z psem zaliczony, drugi jeszcze przede mną. Miska: /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/805284dac2db4a3683e7dd7c1aad6a97.png Przyjemnego dnia miśki, ja mam w planach czytanie - biografia Marilyn Monroe. I nagle ideał [...]

moCCa, pewka, że hater jestem. takimi zdjęciami zarzucasz i jeszcze wymagasz, żebym zachowywała się miło? weź się ;-) ;-) no i te pompki. a idź. zdechnę z nimi. i tak nie jestem pewna, czy mnie ktoś nie nagrywa na siłce - mogę wkrótce stać się gwiazdą judupa :-D anister ano co rzeczesz to prawda. jakoś mi się chce ostatnio. choć dziś, na ten [...]

Kulinarnie! :-) Mass - ostatecznie, tak wcięłaś się, ale miałam tylko dopisać, żem z treningu zadowolona, więc gra, krzyczeć nie będę haha ;-) Redukcja, dzień 30, DT Trening wrzucę jutro. Miska i dobranoc! :-) w toruniu Juwenalia, a ja jutro do pracy :-> /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/3f2b42df1f104726ae389ced2ed9013e.png

Redukcja, dzień 31, DNT Miska na dziś: /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/2322083b0efa4f26b9f4ea4ac941f80d.png Trening B - z wczoraj /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/7e2f13467711433da789222b2ac5acfb.png A. cool B1. kicha. biorę cięższy, to plecy mnie bolą niemiłosiernie. już sprawdzałam, czy czego źle nie robię. wszystko w porządku. ale boli. wczoraj więc zrobiłam [...]

:-) Redukcja, dzień 32, (za wczoraj), DT Miska: /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/0e31e7ea6a194c31a53fbf32f4368699.png Trening A /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/012541c3d7a0402a820a46b2fb2ebc3d.png Za jakość jpega przepraszam, dziennik mam na innym kompie, a nie chciałam czekać do jutra z wrzuceniem, więc powyższy jest "wyklejany". W każdym razie na treningu wszystko [...]

Redukcja, dzień 33, DNT Dziś w planach rower, mam nadzieję, że pogoda nie przeszkodzi. edit - rower był, jakieś 80 minut leśnej jazdy :) Miska na dziś: /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/82c438ebe6024f6fb3204d040f70d7d8.png Zmieniony przez - cascada w dniu 2012-05-14 20:10:57

Redukcja, dzień 34, DNT Dziś bez treningu. Miska coś mi się tłuszczy przypałętało dużo... :-> /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/d32f024de07b4ff08bd88f3a40e4d671.png

chernushka };-) Redukcja, dzień 36, DNT Dziś wyszło nie tak jak miało być. W ogóle tydzień dość napięty (choć nie ma słowa, które odda klimat ostatnich dni :-> ) 3 dzień beztreningowy, a przede mną jeszcze nauka na dwa ogromne egzaminy.. Jakiś sposób na dorzucenie dobie kilku godzin? :/ Miska i uciekam. [...]

[...] przerw, bo świat denerwuje mnie bardziej. A jak poćwiczę, wyhasam się, to jakoś ludzie mniej uciążliwi się robią.. cierpliwości jakoś tak więcej... W każdym razie najpierw miska. Nadrobiłam jedzenie wieczorem, niestety doba dłuższa się nie robi.. Za to uczę się odpierania chęci zjedzenia czegoś "na szybko" poza domem - mimo że głodna, to [...]

Redukcja, dzień 38, DNT Miska: /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/25e07a1810ca4228a5a685aaa092cb22.png W ramach aerobów - bieganie po uczelni, huśtanie nogą na wykładach, skłony tułowia nad notatkami oraz wypady z odkurzaczem. Parę dni temu zrobiłam zdjęcia porównawcze, by uczcić pierwszy miesiąc redukcji i... od razu układanie michy stało się pure [...]

Olala! Redukcja, dzień 41, DNT Miska /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/9815ccc2753c42dba52935f14d98f5c1.png Trening (z wczoraj) A. z przysiadem bywa różnie, im więcej wrzucam, tym bardziej kolano ucieka, co raczej oznacza, że technika niewypracowana. dlatego wstrzymam się z dorzucaniem, zostanę póki co w max.25 do czasu ustabilizowania, żeby chały nie robić. [...]

Redukcja, dzień 42, DT MoCmOcMoC :) Dziś było fajno! Mocccno. Feeling good again. Zacznijmy więc od treningu: A. Lecą łapki, choć dziś już był mocniejszy chwyt. Będzie dobrze. B1. Utrzymałam się dzielnie i wreszcie plecy nie bolą. Łza przy ostatniej serii poszła :-> B2. mooooccccc, w końcu ładnie technicznie i z progresem, niezbyt dużym, ale [...]

Redukcja, dzień 44, DT Że krótko i że na temat: Trening: Generalnie po wtorkowym treningu boli tyłek. Niemiłosiernie :-> Co widać w dzisiejszej rozpisce: A. Masakra, przysiad rozwalał mi pośladki. Ale kolano nie uciekało! :-) B1. Ćwiczę łapki usilnie. Ale 15 i ni grama więcej - słabo, zła jestem, bo ta 17 na mnie czeka, a ja nie mogę do niej dobić [...]