Michał Jekiel road to super heavyweight

pewnie tak, dlatego czekam na to cypio i suste więc sprawdzę ;)

Dzisiaj nogi, ciężko było okropnie z przysiadami, 1p mniej i całkowicie bez czucia, to była tylko walka o powtorzenia i wyciaganie plecami i posladami (teraz jak sa opuchnięte to idealnie czuć że one sporo działają, nie dziwie sie ze mam takie dupsko :D haha)
No ale pierwsze dwa cwiczenia (w sumie to to samo cwiczenie bo nie robie jednak frontów) do bani i nie jestem zadowolony. Za tydzień zejde do 190p i postaram sie dokladnie robic na 10p
Reszta juz fajnie weszła. Bez szarpania itp. Gites.


Front siad 1s 8p i back off
20x10 70x8 110x6 150x4 190x1 220x8 190x10
20x10 70x8 110x6 150x4 190x1 220x7 190x9

Przysiad 6x 2p EMOM
190x2+2+2+2
190x2+2+2+2+2

Cylist squat 3s 15p
2x15kg x15 x15 x15
2x19kg x15 x15 x15

Uginanie podudzi leżąc 3s 10p - w ostatniej pojedynczy rest pause
29x15 29x10 22x12+5
30x15 30x11 30x8+3

Uginanie leżąc wersja z hantlem między stopami 3s 12p - 31x1
15x12 15x11 12x12
15x12 15x11 12x11

MC na prostych nogach z hantlami 4s 12p
42x12 x12 x12 x11
45x12 x12 x12 x12

Plank 3s
1:30 1:30 1:20. 1min przerwa
1:30 1:30 1:20. 1min przerwa

Wznosy nóg 4s
X13 x12 x12 x11
X14 x11 x9 x8

Jak będzie 190pow to nie że Cardio ci wyjdzie wiem wiem miały być kg ;) kopyta dobrze spompowane

Kopyta to sa zawsze dobrze spompowane haha

Żyły na leginsach to jest to!

Jak widzę takie nogi to od razu zrobiłbym trening nóg xD

Winter specjalnie kupuje leginsy z puszapem i sztucznymi żyłami z Ali od chinoli

Haha no to napisałem 190p xD to ja bym chyba już na drugim świecie wylądował :D

Dzięki wielkie noga żyje swoim życiem ;p

Eagle zawsze musisz moje sekrety wyciągać na jaw :D hehe

ogólnie dzisiaj beka, rano wstałem patrzę na telefon a tak 12% baterii a tel całą noc pod ładowarką jak zawsze bo u mnie 12% baterii to jakieś 3min jak coś się robi xD No ale nic poszedłem na cardio a że na moim złomie nie ma żadnego licznika ani nic to liczyłem na to że telefon wytrzyma na wygaszonym chociaż to cardio żeby sprawdzić godzinę czy 35min wyrobiłem. no to tak sobie kręcę kręcę i patrzę a tel się wyłącza a mi zostało 10min do końca cardio, i wiecie co zrobiłem xD liczyłem sobie w myślach te 10min xD hahaha
Jaką bekę z siebie miałem, ale liczyłem idealnie bo jak poszedłem do góry to ideolo wyszedłem z piwnicy jak zawsze xD Więc jakby komuś nudziło się na cardio to niech odlicza sobie czas xD

Dzisiaj waga 116,5kg i off od siłowego tylko to cardio na czczo :)

Hahaha ja jestem chyba gorzej pierd... Kiedyś jak się wkręciłem w redu ale to już psychicznie chory byłem na tym tle to mi pedał odpadł i jedna noga pedałowałem ale nie przestałem