Michał Jekiel road to super heavyweight

Barki + Klatka Dzisiaj weszły elegancko.
To znaczy w wyciskaniu zza głowy dodałem 5kg i może niepotrzebnie ale to najwyżej zostane na tym obciążeniu i spróbuje dobić to 10p za jakiś czas, bo tam też miałem problem z ta pierwszą serią... stojaki trochę źle ustawiłem i z każdym powtórzeniem zahaczalem o nie :p no trudno, w regresie za to więcej rep :p
A w wyciskaniu na klatke na skosie ujemnym dodałem 2,5kg i udało sie zrobić 1p wiecej w pierwszej serii co tez mnie cieszy :)
Ogolnie jest spoko, tylko strasznie prostowniki/lędźwie mi sie pompują, nawet jak chodzę. Na badaniach nie bylem czy to przez estro wywalone czy zwyczajnie przykurcze przez tryb życia jaki prowadzę.
W asterce mam tak niewygodne siedzenia ze 20min drogi z pracy ledwo co wytrzymuje tak szczypie... padaka dosłownie :/
Ale zawsze w sumie tak miałem na masie jak juz te 110kg było... wtedy była tylko walka z soba żeby kolejne tygodnie przetrwać :/

1. Wyciskanie sztangi zza karku 3s (8-10p i 10-12p)
20x12 40x8 60x6 85x10 80x8 70x13
20x12 40x8 60x6 90x7 80x11 70x13

2. Unoszenie hantli na boki stojąc 4s (15-12-10p)
28x9 22x14 19x17 19x16
28x11 22x17 19x17 19x17

3. Unoszenie drążka do brody na lince wyciągu dolnego 4s (10-15p) zatrzymanie w napięciu
7x17 7x14 6x17 6x16
7x19 7x17 7x14 7x14

4. Wnoszenie w bok linek wyciągu dolnego za sobą
2+0x18+14+10+9+9
3+0x20+14+12+10+10

5. Unoszenie na boki hantli w opadzie 4s (15-10p)
22x19 22x14 19x17 15x19
22x21 22x17 22x14 19x17

6. Wyciskanie sztangi na skosie ujemnym 3s (8-12p)
20x8 20x8 72x6 112x12 92x16 92x10
20x8 60x6 100x4 115x13 95x15 95x11

7. Rozpiętki na skosie dodatnim 4s (10-15p)
22x17 19x16 15x17 15x16
28x12 22x14 19x16 19x16

ja jak już robię Wyciskanie za karku to na suwnicy bo wtedy mam kontrolę ze ten ruch pójdzie w pionie i mi w razie w barku nie wyrwie;p

Też zza karku wolę na smithcie, w przeciwieństwie do wycisku z klatki. No ale w piwnicy ciężko o smitha

no chyba ze ktos by mial piwnice na wypasie.
na smitha mamy poprostu dużo większą kontrolę i można nawet na siłę opuszczać bardziej w dół

Tak jak Przemek napisał ja smitha nie mam ;( więc tak sobie musze radzić, akurat obciążenie nie jest jakieś ogromne więc póki co nic złego się nie dzieje :)
a serio mega odskocznia od tego wyciskania co zawsze robiłem :) dzięki Przemek za polecenie bo robi robotę :)
Lecę dalej do końca masy na bank na tym planie a później na redu zmienię połączenie partii i ćwiczenia :)

prz1993

Też zza karku wolę na smithcie, w przeciwieństwie do wycisku z klatki. No ale w piwnicy ciężko o smitha

Ja mam Jak skoncze wszystko to odpale dziennik.

Jak Ty tam w Dojczland to masz pewnie piwnice jak u nas mieszkania

Wlasnie bieda Przemku, 8m kwadratowych, ale Racka porzadnego nie wstawie bo za niska a trafil sie smith na warunki domowe ktory ledwo bo ledwo ale wpasowal Niestety sprzet aktualnie na wage zlota a ceny za uzywany czesto przewyzszaja ceny nowego ktory nie jest dostepny od miesiecy. Moze sie uda w sobote juz na tyle ogarnac i kupic wyciag jeszcze.

No to widzę że fajna mordownie szykujesz :p
U mnie piwnica 195-200cm wysokości czyli bez szału i okolo 5m x 5m tak na oko :)
Ale lepsze to niż nic :p
Czekam aż odpalisz na nowo dziennik i pokażesz co tam masz ciekawego :D

Siemka
Waga u mnie dzisiaj 110,9kg i ani jej się śni zwalniać. Coś czuję że kolejny tydzień masy będzie znów na tych samych kcal :D ale to nic :p siła idzie jakoś, waga tez więc chyba wszystko w dobrą stronę :p
Dzisiaj off od siłowego i tylko 20min cardio na czczo :p
Więc lecim dalej :D